Na prostym odcinku BMW wpadło w poślizg, po czym z impetem uderzyło bokiem w słup latarni. Pojazdem podróżowało dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich doznał ciężkich obrażeń ciała.
Wina latarni, dlaczego sadzą je tak blisko toru wyścigowego.
gekon
ale mimo wszystko jednak szkoda latarni…
Adi
Zwłaszcza, że to lubelski unikat z lampą typu SOX 🙂
Zxn
Są też takie w BYdgoszczy.
Adi
Źle napisałem, unikat jak na Lubelskie warunki, powinno być 🙂
To ja
Nic nowego..
Młody kierowca + BMW = wypadek
Konie się spłoszyły
Pół biedy jak sam siebie. Najgorzej jak kogoś rodzinie taki element życie ukróci.
bazyl
Młodość i brawura, deszczowa pogoda, tylni napęd i łyse opony zrobiły tu swoje. Także nie ma co tu komentować. Ostatnio w centrum miasta czarne audi A4 z młodymi łepkami w środku zrobiło sobie slalom między samochodami i wyprzedzało je na przejściu i po zebrach. Więc takie zdarzenia już chyba nikogo nie dziwią.
Chiacynta
Łoszukujesz,opony nie były łyse. Kamilek sam gumówkow wycinał bieżnik.
taadaaam
Znam sporo ludzi jeżdżących z tylnym napędem, często w deszczu i mają łyse opony bo akurat ich nie stać na nowe…
a mimo to nie mieli nigdy wypadku… wiesz dlaczego bo jeżdżą, wolno i ostrożnie…
Z drugiej strony znam też dużo ludzi jeżdżących przednionapędowymi, w dobrych warunkach i na nowych oponach a i tak są w stanie się rozbić przy byle okazji albo i bez…
Wniosek: to ludzi powodują wypadki ale lubią to usprawiedliwiać czymkolwiek…
Kriss
Było za wolno!!! Gdyby jechał troszkę szybciej napewno by ominął tą latarnie.
sprzedam opla
ja sie pytam gdzie te wszystkie silniki z e36 sa? co dzien po 2 sie zawija na latarniach a ja nie moge znalesc dobrego m50b28….
Kuba
Nigdzie.
Wszystko to M40/M43 w bidawersji z korbotronikiem i szmacianą tapicerką.
Jak ktoś wali do E36 białe kierunki to jestem prawie pewien, że pod maską siedzi „potwór”… M40B16,
Dociekliwy
Samochody są klepane i jeżdżą dalej. A tak wogóle to jeszcze szybciej w deszczu na łysych oponach i walić bokiem w latarnię, to silników nie zabraknie.
abc
Myślisz, że jak ktoś zawija się na latarni to jeździ spokojnie i dba o silnik? Nie ma co sprzedawać 🙂
Bonononono
Nie istnieje taki silnik jak m50b28 jak coś to m52b28
zenob już
pocieszcie chłopaka jak odzyska przytomność że jakoś się wyklepie… nie takie się rozciągało…
Paw.
Pada deszcz, więc jest mokro i ślisko. Jest wieczór/noc, więc widoczność nie jest optymalna. Droga publiczna, więc istnieje ryzyko stworzenia niebezpieczeństwa wobec innych osób. Czy niektórym amebom na prawdę tak trudno zrozumieć, że prędkość jazdy dostosowuje się do warunków na drodze?! Spadnie trochę deszczu i niespodzianki na ulicach – tu kraksa, tam wypadek. „Przecież wczoraj jechałem tak samo i nic się nie stało, a dziś takie nieszczęście mnie spotkało, czemuż to, któż wie?”. Nie wiem, może kierowca spieszył się do chorego dziecka, albo do rodzącej żony, umierającej matki, ale NIC nie zwalnia nas z myślenia i odpowiedzialności. Zwłaszcza, gdy jeździ się pojazdem tej marki…
Kuba
Turas na wiadukcie, sedan pod Felinem… noc E36.
asma
te latarnie od trakcji trakcji trolejbusowej jednak są zdecydowanie skuteczniejsze.
Wina latarni, dlaczego sadzą je tak blisko toru wyścigowego.
ale mimo wszystko jednak szkoda latarni…
Zwłaszcza, że to lubelski unikat z lampą typu SOX 🙂
Są też takie w BYdgoszczy.
Źle napisałem, unikat jak na Lubelskie warunki, powinno być 🙂
Nic nowego..
Młody kierowca + BMW = wypadek
Pół biedy jak sam siebie. Najgorzej jak kogoś rodzinie taki element życie ukróci.
Młodość i brawura, deszczowa pogoda, tylni napęd i łyse opony zrobiły tu swoje. Także nie ma co tu komentować. Ostatnio w centrum miasta czarne audi A4 z młodymi łepkami w środku zrobiło sobie slalom między samochodami i wyprzedzało je na przejściu i po zebrach. Więc takie zdarzenia już chyba nikogo nie dziwią.
Łoszukujesz,opony nie były łyse. Kamilek sam gumówkow wycinał bieżnik.
Znam sporo ludzi jeżdżących z tylnym napędem, często w deszczu i mają łyse opony bo akurat ich nie stać na nowe…
a mimo to nie mieli nigdy wypadku… wiesz dlaczego bo jeżdżą, wolno i ostrożnie…
Z drugiej strony znam też dużo ludzi jeżdżących przednionapędowymi, w dobrych warunkach i na nowych oponach a i tak są w stanie się rozbić przy byle okazji albo i bez…
Wniosek: to ludzi powodują wypadki ale lubią to usprawiedliwiać czymkolwiek…
Było za wolno!!! Gdyby jechał troszkę szybciej napewno by ominął tą latarnie.
ja sie pytam gdzie te wszystkie silniki z e36 sa? co dzien po 2 sie zawija na latarniach a ja nie moge znalesc dobrego m50b28….
Nigdzie.
Wszystko to M40/M43 w bidawersji z korbotronikiem i szmacianą tapicerką.
Jak ktoś wali do E36 białe kierunki to jestem prawie pewien, że pod maską siedzi „potwór”… M40B16,
Samochody są klepane i jeżdżą dalej. A tak wogóle to jeszcze szybciej w deszczu na łysych oponach i walić bokiem w latarnię, to silników nie zabraknie.
Myślisz, że jak ktoś zawija się na latarni to jeździ spokojnie i dba o silnik? Nie ma co sprzedawać 🙂
Nie istnieje taki silnik jak m50b28 jak coś to m52b28
pocieszcie chłopaka jak odzyska przytomność że jakoś się wyklepie… nie takie się rozciągało…
Pada deszcz, więc jest mokro i ślisko. Jest wieczór/noc, więc widoczność nie jest optymalna. Droga publiczna, więc istnieje ryzyko stworzenia niebezpieczeństwa wobec innych osób. Czy niektórym amebom na prawdę tak trudno zrozumieć, że prędkość jazdy dostosowuje się do warunków na drodze?! Spadnie trochę deszczu i niespodzianki na ulicach – tu kraksa, tam wypadek. „Przecież wczoraj jechałem tak samo i nic się nie stało, a dziś takie nieszczęście mnie spotkało, czemuż to, któż wie?”. Nie wiem, może kierowca spieszył się do chorego dziecka, albo do rodzącej żony, umierającej matki, ale NIC nie zwalnia nas z myślenia i odpowiedzialności. Zwłaszcza, gdy jeździ się pojazdem tej marki…
Turas na wiadukcie, sedan pod Felinem… noc E36.
te latarnie od trakcji trakcji trolejbusowej jednak są zdecydowanie skuteczniejsze.
i co znowu kupi bmw czy wozek inwalidzki teraz