Niewielkie utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na zjeździe z ul. Armii Krajowej w ul. Jana Pawła II. To po kolizji, gdzie auto uderzyło w barierki i zostało unieruchomione.
Szybciej trzeba było jechać….. Popis bo jezdnia mokra więc bokiem sobie pójdę…. Niestety nie wyszło …..
aa
I dobrze, że nie wyszło, na jakiś czas jednego tłuka mniej. Pewnie rowerzystę czy pieszego też brałby na maskę bo mu by wyskoczyli niespodziewanie.
Greg
A ja myślę, że to była lama.
Kajfasz
W obszarze zabudowanym najlepszym kierowcom Europy przeszkadzają psy albo koty, a poza obszarem zabudowanym – łosie i jelenie.
WAS
Kolejny burakowóz wycofany z wyścigu. Zrobiło się bezpieczniej.
Mirek
A może białe myszki?
robert
jednego buraka mniej, wiesniaki do pks ów
gerard
PEWNIE MIERNOTA Z LOP
Grzegorz
Jechałem za tym BMW. Klasyka. Było po lekkim deszczu, zakręt, napęd na tył zrobił swoje. Miałem na liczniku 30 km/h a ten troszkę więcej. Psa nie widziałem. Widziałem za to jak go zarzuciło. Mina na twarzy po tym jak wysiadł z samochodu bezcenna.
LUzLC
A gacie pełne miał ?
Driver
Pewnie oponki to sliki .Do tego dochodzi tył napęd i mokra szosa.
Szybciej trzeba było jechać….. Popis bo jezdnia mokra więc bokiem sobie pójdę…. Niestety nie wyszło …..
I dobrze, że nie wyszło, na jakiś czas jednego tłuka mniej. Pewnie rowerzystę czy pieszego też brałby na maskę bo mu by wyskoczyli niespodziewanie.
A ja myślę, że to była lama.
W obszarze zabudowanym najlepszym kierowcom Europy przeszkadzają psy albo koty, a poza obszarem zabudowanym – łosie i jelenie.
Kolejny burakowóz wycofany z wyścigu. Zrobiło się bezpieczniej.
A może białe myszki?
jednego buraka mniej, wiesniaki do pks ów
PEWNIE MIERNOTA Z LOP
Jechałem za tym BMW. Klasyka. Było po lekkim deszczu, zakręt, napęd na tył zrobił swoje. Miałem na liczniku 30 km/h a ten troszkę więcej. Psa nie widziałem. Widziałem za to jak go zarzuciło. Mina na twarzy po tym jak wysiadł z samochodu bezcenna.
A gacie pełne miał ?
Pewnie oponki to sliki .Do tego dochodzi tył napęd i mokra szosa.