Te wypadki z udziałem BMW naprawdę dają do myślenia. I ci młodzi ludzie, tak szkoda… Jeśli się weźmie jeszcze pod uwagę, jak to się przekłada w skali kraju, to aż przerażenie ogarnia.
Mickey66
Zaraz usłyszymy, że drzewo – morderca. Ale to nie prawda. Współczucie dla rodziny. Przynajmniej dobrze, że nie zabrał z tego świata nikogo ze sobą.
bum
to nie tylo kierowcy bmw tylko wszelkich innych marek aut również sama jestem młoda ale fakt jest taki dostajemy prawo jazdy u nie myślimy podczas prowadzenia auta i to tylko i wyłacznie jest przyczyna!
Wolniej młody...wolniej
Po pierwsze wyrazy współczucia dla rodziny… [„]. Zbyt dużo młodych powoduje wypadki…te najgorsze i najtragiczniejsze… Ostatnio w moim powiecie zginęły dwie młode osoby…dziewczyna 21 lat oraz chłopak 23 lata. Dziewczyna osierociła 4 letnią córeczkę która i tak wychowywała się bez ojca. To był szok na całe miasto. Jak wytłumaczyć 4 letniej dziewczynce, że mamusi, która była wszystkim dla tego dziecka już nigdy w życiu nie zobaczy. Dlaczego nie można wprowadzić jednej prostej zmiany w kodeksie… Osoby posiadające prawo jazdy mniej niż 5 lat powinni być karani podwójnie jeżeli chodzi o punkty i mandat. Daj my na to że świeży kierowca przekroczy prędkość o 50 km to zamiast 500zł i 10 pkt, dostanie 1000zł i 20 pkt! Od razu pedał z gazu bo punktów już prawie komplet a i 1000zł dla takiego 20-23 latka to raczej spory majątek! Jak nie jedzie swoim autem to na pewno nie dostanie już od tatusia bo ktoś zapłacić musi albo musi sprzedać swoje 15 letnie Tico lub Uno bo mandat w wysokości 1000zł to przeważnie połowa wartości takiego pojazdu. Nie umiesz jeździć? To lepiej przejdź się na piechotę…
Tojtoja
W całej rozciągłości i w 100% zgadzam sie z pani (pana) wypowiedzią. Od siebie, opierając sie na powiedzeniu: „kto chce psa uderzyc, kija znajdzie”. powiem, że kto chce sie na tamten (ponoc lepszy) świat się przenieść, swoje drzewo trafi.
Zdodzę się też z tym co napisał „Mickey66”, że szczęście w nieszczęściu, że nie było tam nikogo innego, kogo mógłby ze sobą zabrać powiększając grono aniołków.
maxim654
tak to jest i będzie jak młodzi bezmózgowcy będą jeździć.A jeszcze jestem wielkim królem szos bo mam bmw.Głupie myślenie.I powinno wejśc że prawo jazdy od 24 lat a do 24 lat jezdzic pod opieką rodzica.Bo to co młodzi palanty robią na drodze woła o pomste do nieba
xyx
Gdy mamy juz prawo jazdy wsiadamy do małego pierdułka i dopiero uczymy się jezdzic. To ze mamy juz to prawo jazdy nie znaczy ze jestesmy super zawodowcami i ze mozemy sobie od razu kupic rajdowa wyscigowke. A wiekszosc ludzi w takim wieku od razu wsiada do swojego wymarzonego BMW czy Audi i sie ciesza ze moja sobie szybciej pojezdzic. A chlopak nie nacieszył sie zbyt dlugo. Wielka szkoda bo tacy ludzie maja przed soba jeszcze cale zycie, ale co z tego jak polowa o tym nie mysli. W tamtym roku mialam wypadek, cale zycie mi przed oczami stanelo i dopiero po tym uswiadomilam sobie jak cenne jest zycie i jak w jedna chwile mozna stracić wszystko. Gdy sie jedzie samochodem trzeba miec oczy do okola glowy, trzeba przewidziec co chce zrobic kierowca obok a takze nie mozna miec 100% zaufania do samochodu bo to ze dobrze odpalił wczoraj, nie znaczy że dobrze odpali za tydzien.
rysik
A ja sie nie zgodzę ,bo chodzi o młody jako wiek czy młodego kierowcę ? Sporo teraz tłucze sie elek po mieście z kursantami pod pięćdziesiątkę i nijak ich się nie da podciągnąć pod młodych więc nie mieszaj tu wieku ze stażem za kółkiem .
Tapek
Pierdzielicie z tymi kierowcami. Największą bolączką młodych jest brawura jazdy, kiedy chcą żeby dziewczynom się mokro zrobiło lub alkohol czy narkotyki przed jazdą. Albo co gorsza wszystko na raz…. Stary kapeć z rodziną jedzie normalnie, bo wie, że nie ma się przed kim popisywać, ma już trochę doświadczenia za kierownicą no i oszczędza kasę, bo sam tankuje. Młody powie „mama daj na paliwo” i po sprawie, olewa to ile spali więc szaleje.
toja
Fakt, że młodzi niektórzy jeżdżą jak debile, szczególnie takie dresiarskie cwaniaczki, dolna warga mu opada, wzrok tęskni za rozumem, a ten pędzi swoją bejcą, bo zbyt leniwy, żeby nogę z gazu zdjąć….
Nie wiem czy akurat w tym przypadku tak było, ale aż trudno uwierzyć, że to coś czerwone na drzewie to było BMW.
3
akurat jak taki „mądry” ciśnie to się zastanawia co mu za to grozi… rośnie ego i adrenalinka skacze, rozum się wylącza
Te wypadki z udziałem BMW naprawdę dają do myślenia. I ci młodzi ludzie, tak szkoda… Jeśli się weźmie jeszcze pod uwagę, jak to się przekłada w skali kraju, to aż przerażenie ogarnia.
Zaraz usłyszymy, że drzewo – morderca. Ale to nie prawda. Współczucie dla rodziny. Przynajmniej dobrze, że nie zabrał z tego świata nikogo ze sobą.
to nie tylo kierowcy bmw tylko wszelkich innych marek aut również sama jestem młoda ale fakt jest taki dostajemy prawo jazdy u nie myślimy podczas prowadzenia auta i to tylko i wyłacznie jest przyczyna!
Po pierwsze wyrazy współczucia dla rodziny… [„]. Zbyt dużo młodych powoduje wypadki…te najgorsze i najtragiczniejsze… Ostatnio w moim powiecie zginęły dwie młode osoby…dziewczyna 21 lat oraz chłopak 23 lata. Dziewczyna osierociła 4 letnią córeczkę która i tak wychowywała się bez ojca. To był szok na całe miasto. Jak wytłumaczyć 4 letniej dziewczynce, że mamusi, która była wszystkim dla tego dziecka już nigdy w życiu nie zobaczy. Dlaczego nie można wprowadzić jednej prostej zmiany w kodeksie… Osoby posiadające prawo jazdy mniej niż 5 lat powinni być karani podwójnie jeżeli chodzi o punkty i mandat. Daj my na to że świeży kierowca przekroczy prędkość o 50 km to zamiast 500zł i 10 pkt, dostanie 1000zł i 20 pkt! Od razu pedał z gazu bo punktów już prawie komplet a i 1000zł dla takiego 20-23 latka to raczej spory majątek! Jak nie jedzie swoim autem to na pewno nie dostanie już od tatusia bo ktoś zapłacić musi albo musi sprzedać swoje 15 letnie Tico lub Uno bo mandat w wysokości 1000zł to przeważnie połowa wartości takiego pojazdu. Nie umiesz jeździć? To lepiej przejdź się na piechotę…
W całej rozciągłości i w 100% zgadzam sie z pani (pana) wypowiedzią. Od siebie, opierając sie na powiedzeniu: „kto chce psa uderzyc, kija znajdzie”. powiem, że kto chce sie na tamten (ponoc lepszy) świat się przenieść, swoje drzewo trafi.
Zdodzę się też z tym co napisał „Mickey66”, że szczęście w nieszczęściu, że nie było tam nikogo innego, kogo mógłby ze sobą zabrać powiększając grono aniołków.
tak to jest i będzie jak młodzi bezmózgowcy będą jeździć.A jeszcze jestem wielkim królem szos bo mam bmw.Głupie myślenie.I powinno wejśc że prawo jazdy od 24 lat a do 24 lat jezdzic pod opieką rodzica.Bo to co młodzi palanty robią na drodze woła o pomste do nieba
Gdy mamy juz prawo jazdy wsiadamy do małego pierdułka i dopiero uczymy się jezdzic. To ze mamy juz to prawo jazdy nie znaczy ze jestesmy super zawodowcami i ze mozemy sobie od razu kupic rajdowa wyscigowke. A wiekszosc ludzi w takim wieku od razu wsiada do swojego wymarzonego BMW czy Audi i sie ciesza ze moja sobie szybciej pojezdzic. A chlopak nie nacieszył sie zbyt dlugo. Wielka szkoda bo tacy ludzie maja przed soba jeszcze cale zycie, ale co z tego jak polowa o tym nie mysli. W tamtym roku mialam wypadek, cale zycie mi przed oczami stanelo i dopiero po tym uswiadomilam sobie jak cenne jest zycie i jak w jedna chwile mozna stracić wszystko. Gdy sie jedzie samochodem trzeba miec oczy do okola glowy, trzeba przewidziec co chce zrobic kierowca obok a takze nie mozna miec 100% zaufania do samochodu bo to ze dobrze odpalił wczoraj, nie znaczy że dobrze odpali za tydzien.
A ja sie nie zgodzę ,bo chodzi o młody jako wiek czy młodego kierowcę ? Sporo teraz tłucze sie elek po mieście z kursantami pod pięćdziesiątkę i nijak ich się nie da podciągnąć pod młodych więc nie mieszaj tu wieku ze stażem za kółkiem .
Pierdzielicie z tymi kierowcami. Największą bolączką młodych jest brawura jazdy, kiedy chcą żeby dziewczynom się mokro zrobiło lub alkohol czy narkotyki przed jazdą. Albo co gorsza wszystko na raz…. Stary kapeć z rodziną jedzie normalnie, bo wie, że nie ma się przed kim popisywać, ma już trochę doświadczenia za kierownicą no i oszczędza kasę, bo sam tankuje. Młody powie „mama daj na paliwo” i po sprawie, olewa to ile spali więc szaleje.
Fakt, że młodzi niektórzy jeżdżą jak debile, szczególnie takie dresiarskie cwaniaczki, dolna warga mu opada, wzrok tęskni za rozumem, a ten pędzi swoją bejcą, bo zbyt leniwy, żeby nogę z gazu zdjąć….
Nie wiem czy akurat w tym przypadku tak było, ale aż trudno uwierzyć, że to coś czerwone na drzewie to było BMW.
akurat jak taki „mądry” ciśnie to się zastanawia co mu za to grozi… rośnie ego i adrenalinka skacze, rozum się wylącza