Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną wypadku, jaki miał miejsce na jednym z lubelskich skrzyżowań. Na miejscu pracują policjanci.
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną wypadku, jaki miał miejsce na jednym z lubelskich skrzyżowań. Na miejscu pracują policjanci. Występują niewielkie utrudnienia w ruchu.
Zderzenie pojazdów na jednym z lubelskich skrzyżowań. Przyczyną było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała.
Dziś nad ranem mieszkańców zaniepokoił głośny huk. Jego źródła zaczęli szukać policjanci oraz strażacy. Okazało się, iż narozrabiał kierowca skody oznaczonej jako przewóz osób.
Po raz kolejny na tym skrzyżowaniu doszło do zderzenia pojazdów. Tradycyjnie już jeden z kierowców nie ustąpił pierwszeństwa, podczas wykonywania manewru skrętu w lewo.
Kierowcy obu pojazdów mieli zielone światło, jednak jeden z nich nie zachował ostrożności. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.
Wykonując manewr skrętu w lewo, zjechał na sąsiedni pas jezdni. W wyniku tego doprowadził do zderzenia pojazdów. Na szczęście nikt nie został ranny.
Nie patrzył na światła, w wyniku tego wjechał w bok auta, którym podróżowała kobieta z dziećmi. Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń ciała.
Skręcał w lewo, wjechał tuż przed nadjeżdżające z naprzeciwka auto. Młody kierowca toyoty doprowadził do zderzenia pojazdów.
Po południu służby ratunkowe zostały zaalarmowane o pożarze samochodu na jednej z lubelskich ulic. Sytuacja jest już opanowana.
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną zderzenia dwóch aut, jakie miało miejsce wieczorem w Lublinie. Jedna osoba wymagała interwencji medycznej.
Nieostrożność jednego z kierowców jest wstępną przyczyną wypadku, jaki miał miejsce po południu na skrzyżowaniu w Lublinie. Było to typowe najechanie na tył.
Dwa auta zderzyły się na jednym z lubelskich skrzyżowań. Na miejscu pracują służby ratunkowe. W jednym pojeździe znajdowała się trójka dzieci. Są utrudnienia w ruchu.