Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Kolonia Prawiedniki: Apel o ustalenie kierowcy, który przejechał kota

Nasz czytelnik apeluje do świadków, zwłaszcza kierowców, którzy widzieli zdarzenie w piątek po południu w Kolonii Prawiedniki. Kierujący pojazdem osobowym, według relacji czytelnika, celowo przejechał kotkę.

140 komentarzy

  1. A kotka na pasach czekała??? Może miała czerwone… Nie lepiej było sierścia na smyczy trzymać???

  2. „W internetach” to prześmiewcze określenie na treści „w internecie”, które nie mają żadnej wartości merytorycznej, mądralo. Tylko skąd pokolenie, które przerasta nawet używanie klawiatury i stawianie spacji po przecinku ma to wiedzieć?

  3. No i co jeszcze? Może ma pogrzeb zafundować i odszkodowanie rodzinie zapłacić? Jakby pilnowali kota to by nie przejechał.

    • Już po pogrzebie ale na drobny pomniczek z marmuru mógłby się szarpnąć jak kot był rasowy. Zwykły sierściuch to tylko z lastriko.

      • No skoro nawet jakaś Pani kierująca autem zaczęła płakać widząc to zdarzenie to musiał to być naprawde znany kot. Może aktor?

  4. asdf- cała pracowita rzesza wiejska siedzi przed komputerami i toczy batalie o słuszność zabijania zwierząt. A może by tak na role i popracować trochę. Wiejski człowiek to istota do końca nie zbadana.

  5. Mieszkaniec Prawiednik

    a podobno kot ma 9 zyc, a tak powazniemi gosc psa przejechal i mialem numery typa i nic z tym zrobili jedyne co uslyszalem to zeby pilnowac sobie pupila dlatego teraz taką samą rade daje bylo pilnować kota poza tym myslisz ze kierowca jak szybko jedzie widzac kota domysli ze ze mu odwali i bedzie chcial przebiegac czy ze ucieknie przed nadjezdzajacym pojazdem

  6. Mi też kiedyś złośliwie gość przejechał psa, za tydzień nie cały jego syna śmiertelnie potrącił pijany kierowca. Teraz stary omija nawet żaby.

  7. Niestety, ale komentujący tu, często nie maja szacunku dla ludzkiego życia, a Pani liczy na to, że ktoś pomoże ustalić „morderce” kota….

  8. Już sobie wyobrażam co by było gdyby to był kot prezesa…

    • Ha ha…to samo miałam na myśli. ..dobrze ze to nie Prezesa…jak widać nie sprawdza się przysłowie ” nie chodził kocina własnymi ścieżkami „…

  9. Być może gdyby nie było tych z na przeciwka to by ominął, a tak przy większej prędkości i słabym refleksie nie chciał awaryjnie hamować bo obawiał się że SUV go strzeli a też nie chciał wjeżdżać na przeciwległy pas ruchu by nie doprowadzić do czołowego zderzenia.

  10. za zwierzęta domowe, zagrodowe odpowiadają ich właściciele.
    Jak już tak właściciel troszczył się o swojego kotka patrząc jak ten chce przejść przez drogę powiatową powinien ubrać sie w odblaskową kamizelkę i zatrzymać ruch aby jego pupil mógł bezpiecznie przejść.
    wypuścić zwierzę na drogę publiczną powiatową a potem szukać winnych .
    Jakby miał psa i on latał przy tej drodze to zaraz policja by się tym zainteresowała i wlepiła właścicielowi mandat