Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ampułki, fiolki, a nawet butelki. Sprawą zakopanych pod ziemią szczepionek ma się zająć prokuratura (zdjęcia)

Oględziny wykazały, że znalezisko jakie wczoraj odkryto na terenie Biomedu może mieć kilkadziesiąt lat. Pochodzi ono jeszcze z czasów, kiedy firma była państwowa.

Trwają czynności wyjaśniające w sprawie znaleziska, jakie wczoraj odkryto na terenie lubelskiej firmy Biomed. Chodzi o wytwórnię surowic i szczepionek zlokalizowaną przy ul. Głównej. Od kilku miesięcy trwają tam prace związane z budową Centrum Badawczo-Rozwojowego oraz fabryki leku Onko BCG. Jak już informowaliśmy, pracownicy jednej z firm budowlanych, realizujących inwestycję, natrafili pod ziemią na opakowania z medykamentami.

Jak nam przekazano, wyglądały one na szczepionki, które zasypano wapnem i przykryto warstwą ziemi. Natychmiast przerwano prace, zaś o wszystkim powiadomiono straż pożarną. Na miejscu interweniowała również policja.

Starszy kapitan Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie wyjaśniał nam, iż na miejsce skierowana została specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, jak też sprawdzili, czy nie ma zagrożenia dla przebywających w pobliżu osób.

Znalezisko zawiera ampułki, fiolki, a nawet butelki. Cześć ze szklanych opakowań posiadała płynną zawartość. W trakcie oględzin ustalono, że są to prawdopodobnie szczepionki na polio. Działania strażaków trwały ok. 1,5 godziny po czym miejsce przekazano przedstawicielom Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Z przeprowadzonych do tej pory czynności wynika, iż znalezisko nie stanowi zagrożenia dla ludzi, jak też dla gleby. Głównie z uwagi na czas, jaki szczepionki przeleżały w ziemi. Mowa tu o ok. 50 latach, gdyż produkcja tych szczepionek zakończyła się właśnie kilkadziesiąt lat temu. O wszystkim jednak ma zostać powiadomiona prokuratura.

Znaleziskiem zaskoczeni się również przedstawiciele Biomedu. Wskazują, że jest to pozostałość po czasach, kiedy firma była państwowa. Tymczasem pod koniec lat 90. wytwórnia szczepionek została sprywatyzowana.

Ampułki, fiolki, a nawet butelki. Sprawą zakopanych pod ziemią szczepionek ma się zająć prokuratura (zdjęcia)

Ampułki, fiolki, a nawet butelki. Sprawą zakopanych pod ziemią szczepionek ma się zająć prokuratura (zdjęcia)

Ampułki, fiolki, a nawet butelki. Sprawą zakopanych pod ziemią szczepionek ma się zająć prokuratura (zdjęcia)

(fot. WIOŚ)

9 komentarzy

  1. Czy zabierają prawo jazdy po alkocholu na rowerze

    • Redakcjo ?

      • Nie. Nie zabierają! A redakcja nie odpowie Ci na takie pytanie, media te są za państwem policyjnym, za panstwem niewolniczym i najchetniej za jazde po alkoholu rowerem zabierali by całe majątki…

    • nie wierz, co piszą inni, sam sprawdź , przeprowadź eksperyment

  2. U nas na polio raczej mówiło się „Choroba Heinego-Medina”.

  3. To szczepionki dla przyszłych kierowców bolt Uber freenow, aby zwiększyć ich wydajność. Skutkiem będzie wożenie ludzi pożyczonymi toyotkami 24h/dobę, a nie jak dotychczas 16-18h. Za miskę ryżu 🙂

  4. Powtarzasz się

  5. Ciemna maso !!! To wszystko poszło do wód gruntowych a następnie dalej , na końcu będzie ” ciemna masa”, dalej sr****ł niź widział..

Z kraju