Policjanci z lubelskiej grupy „Speed” zatrzymali pirata drogowego, który jechał mercedesem 220 km/h na al. Solidarności. Mężczyzna spotkanie z policjantami zakończył mandatem w wysokości 2500 zł oraz 10 punktami karnymi.
Dlaczego policji wolno jechać tak szybko bez włączonych sygnałów a innym nie? Czy to jest sprawiedliwość? Chyba, że to taka sprawiedliwość jak w nazwie miłościwie nam panującej partii ***** ***
rty
powinni zabrac prawko na 1rok
audiofil
Policja potraktowała tego pana wyjątkowo łagodnie i moim zdaniem nie sprawiedliwie -ktoś kto pędzi samochodem 220 km po mieście to nie tylko pirat ale także bandyta i kretyn takich powinno się eliminować z ruchu a mandat 2500 za takie przewinienie w porównaniu z prędkością 140 niektórych kierowców to kpina. Powinien zapłacić 10000 zł i mieć odebrane prawo jazdy na 2 lata.
zxc
Dalej nie wiem dlaczego jest tam 70 km/h a na dziurawej drodze wojewódzkiej, która przebiega przez las mamy 90 km/h.
Dopóki się nie zrobi porządku ze znakami, dopóty ludzie nie będą przestrzegać ograniczeń.
nieKrytyKrytyk
ja tam wole 50 w terenie zabudowanym drzewami lub innymi polami.
Dlaczego policji wolno jechać tak szybko bez włączonych sygnałów a innym nie? Czy to jest sprawiedliwość? Chyba, że to taka sprawiedliwość jak w nazwie miłościwie nam panującej partii ***** ***
powinni zabrac prawko na 1rok
Policja potraktowała tego pana wyjątkowo łagodnie i moim zdaniem nie sprawiedliwie -ktoś kto pędzi samochodem 220 km po mieście to nie tylko pirat ale także bandyta i kretyn takich powinno się eliminować z ruchu a mandat 2500 za takie przewinienie w porównaniu z prędkością 140 niektórych kierowców to kpina. Powinien zapłacić 10000 zł i mieć odebrane prawo jazdy na 2 lata.
Dalej nie wiem dlaczego jest tam 70 km/h a na dziurawej drodze wojewódzkiej, która przebiega przez las mamy 90 km/h.
Dopóki się nie zrobi porządku ze znakami, dopóty ludzie nie będą przestrzegać ograniczeń.
ja tam wole 50 w terenie zabudowanym drzewami lub innymi polami.