Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Aktywiści chwalą się zablokowaniem polowania. Łowy się jednak odbyły

Wczoraj informowaliśmy o niedzielnej akcji aktywistów z grupy Lublin Przeciw Myśliwym. Jak wyjaśniali, spacerując po lesie uniemożliwili przeprowadzenie kolejnego polowania. Tymczasem ustaliliśmy, że jednak się ono odbyło.

100 komentarzy

  1. Poczekajmy,co chwilę na drogach są tragedię z udziałem dzikich zwierząt,. Wtedy każdy pseudo aktywista biega za odszkodowaniem.I kiedy on zabiję sarne nie robi jej pogrzebu i nie zgłasza do tv.

  2. Tylko chorym ludziom zabijanie sprawia przyjemność.

  3. Myśliwi znają te lasy jak partyzanci w czasie wojny, aktywiści z nimi nie wygrają, za słabo znają lasy.

  4. 31.12 w okolicach Milejowa też im się nie udało zablokować. A co do szkód wyrządzanych przez zwierzynę, moje koło wypłaca rocznie około 60000 zł. Niech blokują więcej, a rolnicy sami ich pogonią z lasu.

  5. czekam tylko aż zaczną tacy pływać i przegryzać żyłki, bo ryba to też człowiek, a ty jesteś okrutny i sam sie powieś na haczyku haha

  6. Zdichu ale pier…..

  7. jestem za myśliwymi, zwierzyny w lasach jest za dużo, po zmroku na lokalnych drogach w okolicach pól i lasów to strach jechać , tyle tego jest.
    jak ci mądrzy aktywiści będą płacić za uszkodzenia to będę trzymał ich stronę ale narzazie tak nie jest dlatego wypad z lasu!!!!

  8. HAHA te ekołajzy nawet nie potrafią się poruszać po tych lasach co ich tak bronią XD grupa przedszkolaków by ich zgubiła w 5 minut 😀

  9. dla mnie ci aktywiści to niedouczone tumany nie mają pojęcia o gospodarce łowieckiej użytkowaniu lasu i kulturze łowieckiej, mają po prostu swoje racje i trzeba im przyznać że dla przeciętnego Kowalskiego przedstawiane przez nich argumenty są trafne i dosadne ale gdyby mieli jakiekolwiek wiedze na tematy ww na pewno nie robiliby takich durnych akcji, jestem absolwentem Technikum leśnego, Uniwersytetu Przyrodniczego, nie jestem myśliwym (choś w polowaniach uczestniczyłem wielokrotnie jako osoba towarzysząca fotograf itp) ale wiedza jaką zdobyłem na przestrzeni 10 lat nauki w tych kierunkach pozwala mi z cała stanowczością powiedzieć takim aktywistom STANOWCZE NIE !!!! Wiadomo że w każdej grupie społecznej także w gronie myśliwych znajdą się jakieś czarne owce tzw „żeźnicy” bez mózgu dla których faktycznie lufa jest przedłużeniem małego ego ale uwierzcie mi są to sporadyczne przypadki coraz bardziej napiętnowane w kręgach myśliwych, od kilku lat do lasu z bronią wchodzi młode pokolenie wyedukowanych myśliwych z zupełnie innym myśleniem niż stara gwardia ( której oczywiście nic nie ujmuje ,bo to oni są najlepszą bazą doświadczenia i nie wyobrażam sobie polowania oraz spotkania towarzyskiego po polowaniu bez opowieści tych bajerantów ). Ci młodzi myśliwi naprawdę mają głowy nastawione na pro ekologiczne użytkowanie całych kompleksów leśnych, poprzez właściwą gospodarke łowiecką pomagają leśnikom w utrzymaniu odpowiednie populacji zwierzyny itp. . Tylko człowiek ( aktywista) który nie poznał tego wszystkiego od środka może się właśnie tak bezmyślnie zachowywać, proponuje zatrudnić się w LP na rok i poznać prace leśnika w okresie całorocznym popatrzeć jakie szkody robi zbyt liczebna populacja zwierzyny jakie nakłady finansowe i pracy trzeba poświecić żeby ochronić uprawy leśne przed zdewastowaniem, nie macie pojęcia o tych sprawach wy widzicie tylko obraz człowieka ze strzelbą który w każdej wolnej chwili napieprza do biednej zmarzniętej sarenki…. ludzie ogarnijcie się i zacznijcie myśleć !!!! NA KONIEC DOBRA RADA NIE RADZE ŚWIADOMIE WCHODZIĆ NA TEREN POLOWANIA BO MOŻE SIE TO SKONCZYC TRAGICZNIE I DO KOGO WTEDY KOLEDZY AKTYWISCI BEDZIECIE MIELI PRETENSJE ?? JAK PRZYPADKOWA ZBŁĄKANA KULKA ODNAJDZIE WAS MIEDZY DRZEWAMI ?? WTEDY CO ?? OGŁOSICIE ŻAŁOBE NARODOWĄ WŚRÓD EKOLUDKÓW I OSKARŻYCIE MYSLIWYCH O UMYŚLNE POSTRZELENIE LUB NIKOMU NIE ŻYCZĄC ŹLE O ZEJSCIE NA DRUGĄ STRONE ?? PAMIETAJMY BRON TO NIE ZABAWKA A GLOWA JEST OD MYSLENIA !!!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH ETYCZNYCH MYSLIWYCH JAK I WSZYSTKICH AKTYWISTÓW ;D

    • Dobrze prawisz, też jestem po wykształceniu przyrodniczym i leśnictwa/łowiectwa trochę liznąłem i też mnie denerwują pseudo aktywiści nie mający zielonego pojęcia w danym temacie.

      • A może by tak sadzic wiecej drzew zamiast ciagle wycinać lasy. Wtedy nie byloby za duzo dzikich zwierząt. To nie zwierząt jest za dużo tylko głupich i podłych ludzi. Wystarczająco dużo zwierząt jest zabijanych w hodowlach. Czy naprawdę trzeba jeść tyle mięsa pić tyle mleka? Ludzie szanujcie naturę. Takie ziierzeta powinny byc podziwiane z daleka a nie straszone, gonione i mordowane. W Niemczech są duże limity zabijanych dzikich zwierzat u nas ile wlezie….bezdusznosc i brak empatii….

        • Sympatyk łowiectwa

          Ty nawet niewiesz co piszesz, „w Niemczech są duże limity zabijanych zwierząt u nas ile wlezie” ale jaja , najpierw poczytaj coś o planach pozyskania ,zatwierdzeniach ich, o pozyskaniu zwierzyny w Niemczech a pózniej tu skrob, jadąc przez Polskę widać wszędzie rudle saren,a wjeżdzając do niemiec jakby świat się zmienił, same ambony i to przy samych autostradach, poczytaj trochę o selekcji i jak jest z tym w Niemczech , a pózniej się rozczulaj,moi rodzice zawsze na niedziele ucinali kurze łeb i do wrzątku, Sasiad na święta siekierką świnkę w potylice i do wędzarni,od zawsze tak było i będzie, jak ktoś nie potrafi lub się do tego nie nadaje to przynajmniej innym niech nie przeszkadza
          Pozdrawiam smakoszy dziczyzny Darz Bor

  10. Dzielnie walczą ze świńską grypą strzelając do jeleni.

Z kraju