23-latek kradł narzędzia z zakładu pracy. Straty to blisko 50 tysięcy złotych (zdjęcia) 10:58 27-05-2021

Jak ustalili policjanci, 23-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego od około czterech lat był zatrudniony w tomaszowskiej firmie produkującej specjalistyczne elementy dla przemysłu. Na stanowisko które obsługiwał, od około roku pobierał wymienne narzędzia do maszyn, których nie obsługiwał. Mężczyzna po zakończonej pracy, wynosił narzędzia z firmy, a następnie sprzedawał na portalach aukcyjnych.
Łupem 23-latka padły m.in. łożyska i wiertła. Część narzędzi udało się odzyskać. Skradzione przedmioty zabezpieczono w mieszkaniu mężczyzny. Wartość strat, na które naraził firmę nieuczciwy pracownik, oszacowano na około 50 tysięcy złotych.
23-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty wieloczynowej kradzieży. Wobec mężczyzny zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. O dalszym losie 23-latka zadecyduje sąd.
(fot. KPP Tomaszów Lubelski)
Dobre wiertła do stali i płytki z węglików spiekanych do obrabiarek numerycznych dobrze kosztują. Marian wie co mówi bo budował akcelerator jonów i protonów, miedzy innymi dla LHC w Genewie.
Pewnie wszystkie braki jakie są w firmie dopisali mu do konta,i po sprawie
ja w domu mam więcej wierteł niż na zdjęciu i co ktoś by mógł przyjść i powiedzieć że są z zakładu tam gdie pracuje!
komuszy socjalizm z ciebie nie wyszedł i nie wyjdzie podobnie jak z większości ludzi…z tej prostej przyczyny nic się w PL nie zmieni i dalej na zmianę będzie „rządzić” lewactwo i socjalizm
Można też powiedzieć, że wszystko normalnie kupione w sklepie lub na targu u jakiegoś turysty, albo też magazyniera lub narzędziowca z zakładu tam gdzie pracuje lub pracował.
pewnie to ta firma produkjaca zamki w budnkach po dawnym wsk świdnik
Nie on pierwszy i nie ostatni okrada pracodawcę..kto nigdy nie wyniósł z zakładu choćby długopisu..niech pierwszy rzuci kamieniem:D
Jak słabo płaci to trzeba dorobić większość kradnie czy z budowy czy z zakładów jaj by były zarobki unijne nie trzeba by było.
bzdura, złodziej zawsze będzie złodziejem, czy będzie zarabiał 2 czy 10 tys i tak będzie kradł
Spryciarz. Teraz dostanie jakies zawiasy, a co zarobił to jego!
Może po prostu odbieral nadgodziny a czy pracodawcy to nie okradają pracowników i państwa?na umowie najniższą krajową a reszta pod stołem może najwyższy czas zająć się takimi pracodawcami!!!