Wysadzili bankomat, jednak urządzenie oparło się wybuchowi. Zapaliła się za to butla z gazem wykorzystywana przez przestępców. Ci, widząc co się dzieje, postanowili uciekać.
Zaledwie kilka godzin cieszył się nowym autem 19-latek, który zabrał ojca na przejażdżkę. Auto dachowało, mężczyźni trafili do szpitala.
Z pewnością takiego podziękowania nie spodziewali się policjanci, którzy odwieźli do domu leżącego w zaspie mężczyznę. W ich kierunku poleciało metalowe wiadro.