Przez nasz region chcieli jechać „na Berlin”. Część motocyklistów z klubu „Nocne Wilki” zawrócono na granicy z Polską
22:16 01-05-2018
Po raz kolejny motocykliści należący do rosyjskiej organizacji „Nocne Wilki”, zorganizowali rajd, którego celem jest „powtórzenie drogi na Berlin” pokonanej w czasie II wojny światowej przez żołnierzy sowieckich. Corocznie wywołuje on spore kontrowersje. W poprzednich latach motocykliści noszący barwy klubu, nie byli wpuszczani na terytorium naszego kraju.
Podobnie było również i w dniu dzisiejszym. Na przejściu granicznym w Terespolu pojawiła się grupa motocyklistów z klubu „Nocne Wilki”. Dwóch z nich otrzymało zgodę na wjazd do Polski, trzech kolejnych zostało zawróconych. Motocykliści, którzy wjechali do naszego kraju posiadali polskie paszporty. Z kolei pozostali, to dwóch Słowaków i jeden Czech. Straż graniczna wyjaśnia, że odmówiono im wjazdu do Polski ze względu na bezpieczeństwo, porządek i ład publiczny.
Członkowie klubu motocyklowego byli uczestnikami rajdu „Drogi Zwycięstwa – na Berlin 2018”. Zamierzali przez województwo lubelskie dojechać do Warszawy, aby złożyć kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza i na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich. Planowali również odwiedzić Wrocław i Oświęcim a następnie przez Czechy udać się w dalszą drogę do Niemiec.
„Nocne Wilki” są najstarszą i najpotężniejszą grupą motocyklową w Rosji, powstałą jeszcze przed rozpadem ZSRR. W jej skład wchodzi ponad 5 tys. członków, również z krajów europejskich. Ponieważ otwarcie popierają agresywną politykę Rosji, przez wielu są uważani za organizację terrorystyczną. Liderem „Nocnych Wilków” jest 56-letni Aleksandr Załdostanow, dobry znajomy Władimira Putina. Niejednokrotnie głośno było o przestępczych wyczynach grupy, co doprowadziło do tego, że każdy ich przejazd wywołuje spore kontrowersje.
(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)
2018-05-01 22:07:10
przez Słowacy i ten Czech to obywatele Unii to niby dlaczego ich nie wpuścili ? Obywatele EU nie mogą wjechać do EU ze względów bezpieczeństwa ? jakieś jaja ?
i bardzo dobrze, dla putinowskich psów nie ma miejsca w Europie
Za to PiSowskie kundelki kocha i szanuję cały Świat.Nie tylko Europa.
Szkoda ci ?
uderz w stół a kretyni się odezwą
Dzięki tym pisowskim kundelkom żyjesz,teraz w spokojnym i bezpiecznym kraju , fagasie….
aaaaaaaaaaaaahahhhhhahaaaahhaha a wcześniej była wojna…? dobrze że mamy PiS co bysmy bez nich robili my biedne żuczki… ale się uśmiałem… dzięki…
do konkretnego: jak zwykle ciasny beret… to że nie przejadą przez Polskę to nie znaczy, że nie dojadą do Europy…takie izolowanie pokazuje jedynie ksenofobię i słabość… i dlatego nie tylko motocykliści omijają Polskę i się z nas śmieją…
to kup sobie większy. Niech sobie dojeżdżają choćby przez Hiszpanię. Ruskich w Polskie mieliśmy za długo
Obywatele Uni, dwóch Słowaków i jeden Czech mogli by zdestabilizować bezpieczeństwo Polski…
…okrążyli by Warszawę i wzięli szturmem… nie ma żartów…
Tym w polskich paszportach trzeba było obciąć rogi i po klopocie
Precz z rusofobami!!!!!!!!!!!!!!!!
to nie rusofobia tylko doświadczenie
Obskoczyliby łomot od jakiś polskich nadpobudliwych nacjonalistów i byłby międzynarodowy huur-duur. A tak spokój.
Ale jak oni nas nie wpuszczą to zaraz larum by się podniosło. Chcą jechać, niech jadą!
A nie można ich wpuścić i wszystkim zrobić wyrywkowego badania technicznego na głośność tłumików i skład spalin ?
Jeśli pojazd nie spełnia norm to musi zostać odholowany albo usterka musi być usunięta na miejscu. Dlaczego tak nie zrobić ? Wszystko lege artis.
Takie samo mają prawo na przyjazd do Berlina jak my do Katynia… Koniec i kropka historii nie zmieni nikt żadna partia …
a niektórym wydaje się inaczej…
porównywać Katyń do Berlina? Ciężko komentować taki absurd
Ciężko to ciebie konkretny skomentować. WIdać w coś przyłoiłeś głową i masz z tym problem ale nie zdajesz sobie sprawy. Jak naszych nie wpuszczą jadąc na rajd katyński to będzie 1:1. Tego życzę naszym patriotom na motocyklach.