Radzyń Podlaski: Pijany rowerzysta wjechał w auto policjanta poza służbą
12:37 18-07-2016
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 22 w Radzyniu Podlaskim na ul. Spokojnej. W auto funkcjonariusza policji będącego poza służbą wjechał rowerem mężczyzna, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.
– Styl jego jazdy wskazywał, że cyklista jedzie na podwójnym gazie, a rower którym poruszał się mężczyzna nie posiadał wymaganego przepisami oświetlenia. Funkcjonariusz natychmiast ruszył za mężczyzną, zatrzymując go – informuje asp. Barbara Salczyńska – Pyrchla z radzyńskiej Policji.
38-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego w chwili zatrzymania był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego niemal 2 promile alkoholu w organizmie.
– W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna zaprzeczał, aby brał udział w jakimkolwiek zdarzeniu drogowym. Zamiast do domu mężczyzna trafi do Zakładu Karnego, gdyż poszukiwany był przez radzyńską jednostkę do odbycia kary pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie również za popełnione wykroczenia – dodaje asp. Barbara Salczyńska – Pyrchla.
2016-07-18 12:29:14
(fot. Policja Radzyń Podlaski)
to od razu wykrywalność wzrośnie…
Był na pomjedynczym gazie bo nie kierowa samochodem
60% w mieściei i 90% rowerów na wsi nie posiada oświetlenia do jazdy po zmroku
Pomijając fakt że również za dnia powinno się coś świecić przy rowerze a nie tylko jakieś odblaski, sporadycznie odblaskowa kamizelka.
Nie ma problemu, oswietlenie mam. Ale zglosze sie do ciebie po baterie conajmniej raz w tygodniu 🙂
Jest alternatywa dynamo
W przedniej ośce albo klasycznie do opony
to co Ty urrwa reflektory z samochodu przełożyłeś czy co że minimum raz w tygodniu baterie zmieniasz? Nie wiem gdzie się zgubiłeś na drodze ewolucji, ale jest coś takiego jak akumulatorki, oświetlenie słabo świeci zawijasz akumulatorek na noc do chałupy, zanim wstaniesz naładują się. Idąc jeszcze dalej, są lampy diodowe, mam taka i rozumiesz pół roku już świeci (użytkowane często) i tu nie ma żadnej wymiennej baterii, jest wbudowana i jest to nierozbieralne, nie świeci, wypier…. do śmietnika i zakupujesz nowe.
I całe szczęście, że jechał rowerem a nie samochodem.
„Styl jego jazdy wskazywał, że cyklista jedzie na podwójnym gazie” – chyba na pojedynczym gazie?
a jak ma sie LPG i jedzie sie po pijaku to sie jedzie na potrójnym gazie? 😀 a co dopiero jak sie wiezie butle do migomatu albo do kucheni…
Nie rozumiem tego wyolbrzymiania że wjechał w auto 'funkcjonariusza policji poza służbą”, a jak by jechał w auto spawacza poza pracą, w auto ekspedientki poza pracą, w auto grabarza poza pogrzebem,w auto stajennego poza stadniną, to co wtedy ??? nie było by o czym pisać b to nie sensacja.
podoba mi sie pomysl podawania zawodow 🙂 zawsze bedzie weselej 😀
A policjant ile wydmuchał .
Po jaki chj on się wykazuje,jak nagrody już dawno podzielone i są na kontach.
Policjant jak zawsze był trzeźwy ! Ręka rękę myje, a ptak nie sra w swoje gniazdo !
Jak by nie patrzeć pies to pies. Nawet po pracy szuka awansu.