Przemyt w pociągu, w autokarach i ciężarówce. Papierosy za niemal 200 tys. nie wjechały do kraju

W nocy z czwartku na piątek funkcjonariusze Służby Celnej ujawnili w pociągu relacji Kijów – Warszawa papierosy bez polskich znaków akcyzy, na kwotę 120 tys. złotych. Przemyt pomógł odnaleźć pies tropiący Angel, który wywęszył papierosy ukryte w ścianach i dachu wagonów kolejowych.

Łącznie ze skrytek wyciągnięto niemal 10 tys. paczek. Okoliczności przemytu wyjaśnia Urząd Celny w Lublinie.

Z kolei w czwartek w Terespolu i Koroszczynie w wyniku trzech kontroli funkcjonariusze celni ujawnili przemyty papierosów o wartości blisko 70 tys. zł. Kontrabandę skrywały elementy konstrukcyjne autokarów i samochodu ciężarowego.

Celnicy w Koroszczynie, wyjęli z ciężarówki na polskich numerach rejestracyjnych prawie 1,8 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. 42-letni kierowca pojazdu odmówił składania wyjaśnień. Mężczyzna stracił nie tylko wart ponad 22 tys. zł towar, ale też przerobiony na potrzeby przemytu zbiornik paliwa i 20 tys. zł, które celnicy zabezpieczyli na poczet grożącej mu kary grzywny.

Z kolei w Terespolu w dwóch autokarach na polskich numerach rejestracyjnych znaleziono 3650 paczek papierosów. Kontrabanda ukryta była w przedniej części dachu oraz w nadkolach. Zarzuty popełnienia przestępstwa skarbowego usłyszeli kierowcy: 26-latek i 58-latek – obywatele Polski.

Obaj skorzystali z prawa do dobrowolnego poddania się odpowiedzialności, wpłacając na poczet grożących im kar łącznie 60 tys. zł. Wart 47 tys. zł przemycany towar trafił do magazynu Służby Celnej.

Postępowania we wszystkich sprawach prowadzi Urząd Celny w Białej Podlaskiej.

2015-01-16 18:52:46
(fot. Izba Celna)