Poszukiwani świadkowie potrącenia pieszej na al. Andersa
21:31 19-12-2017
Do wypadku doszło w piątek 16 grudnia około godziny 17:25 na al. Andersa w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Walecznych samochód osobowy potrącił pieszą. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący oplem mężczyzna wyjeżdżał z ul. Walecznych i wykonywał manewr skrętu w prawo, w stronę ul. Lwowskiej. Wjechał na skrzyżowanie na zielonej strzałce, a następnie potrącił znajdującą się na przejściu dla pieszych kobietę.
Świadkowie zdarzenia prosimy o kontakt z Policją lub poprzez naszą redakcję.
2017-12-19 16:53:09
(fot. lublin112.pl)
Ciężko skręcić z walecznych w lwowską ?
„w stronę ul. Lwowskiej”
No Franiu i Aron, dawajcie przecież wiecie jak było, pomóżcie policji
Bo i specjaliści sobie nie radzą, a wy jesteście lepsi.
Świadkiem nie byłem. Co ja mam do tego potrącenia?
Pod artykułem z 15.12.2017 miałeś tak dużo do powiedzenia jakbyś szedł z pieszym ramię w ramię pomóż policji podziel się z nimi swoją wiedzą , nie bądź taki.
Rodzinka chce kasy z odszkodowania … Raczej kasę zbierać na pokrycie szkód w samochodzie !!! I nauczcie się przepisów, to może mniej was zginie.
Kto ma rację – to sąd stwierdzi.
Co znaczy „wy” ? Jesteś nieśmiertelna?
Przypominać przepisy należy każdemu, także kierującym, którym myli się światło czerwone (z małą zieloną strzałeczką) z zielonym. W wielu krajach wycofano się z tej mylącej kierowców „strzałki”. W Polsce też był pomysł jej likwidacji.
Skoro wiesz lepiej podziel się swoją wiedzą z policją ona prosi o pomoc.
Za młody jesteś Franiu, by wiedzieć, że wycofano się z zielonej strzałki. Jak waliłeś w pieluchy, pod sygnalizatorami były zainstalowane na stałe, blaszane tabliczki z zieloną strzałką. Czyli bez względu na kolor światła mogłeś skręcać w prawo. To zostało zlikwidowane. Zastąpiono sygnalizatorem, który daje możliwość skrętu tylko w określonym czasie i pod warunkiem ustąpienia pierwszeństwa innym.
najprawdopodobniej nie masz prawa jazdy, nigdy go nie miałeś i nie masz zielonego pojęcia o tym jak wygląda świat z perspektywy kierowców, w wielu postach pozujesz na eksperta, ale twoja wiedza jest przeciętna, a punkt widzenia- jednowymiarowy, piszesz pożałowania i pogardy godne komentarze- prawdopodobnie kompensując sobie w ten sposób braki-w wykształceniu, urodzie, sytuacji materialnej itp. proponowałabym ci znaleźć sobie zajęcie- gra w ping ponga, szachy albo pilates- bo czytanie twojej radosnej twórczości pod każdym wydarzeniem w tym mieście chyba u wszystkich użytkowników powoduje nieodparty odruch wymiotny. Ponoć w święta nawet zwierzęta mówią ludzkim głosem- więc życzę ci z okazji świąt (niepotrzebne skreśl) -byś nauczył się wypowiadać kiedy rzeczywiście masz coś ciekawego do powiedzenia
– w myśl zasady, że milczenie jest złotem- byś zamilkł na wieki.
pzdr.