Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Citroen uderzył w słup i stanął w płomieniach

Dzisiaj po południu na wjeździe do Lublina od strony Lubartowa samochód uderzył w słup. Po chwili zaczął się palić. Auto udało się ugasić.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 13 na al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie. Na skrzyżowaniu obok Ikei samochód osobowy uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Na szczęście kierującemu pojazdem mężczyźnie nic się nie stało.

Gdy po chwili postanowił usunąć pojazd ze środka skrzyżowania, zaczął się z niego wydobywać dym. Za pomocą gaśnic płomienie zostały ugaszone. Niebawem na miejscu interweniowała straż pożarna i policja.

Funkcjonariusze ustalają teraz szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia.

(fot. nadesłane – Robert)
2017-09-07 16:55:07

21 komentarzy

  1. ,,Dedukcvja” z fotografii; Objął go tan namiętnie, że zapłonął. Szklanka zimnej wody, ostudziła jego zapał.

  2. Ament nie gadaj bo gówn.. sie znasz nie wszystkie instalacje są zabezpieczone bezpiecznikiem przykład obwód rozrusznika , nie w każdej furmance jest od tego bezpiecznik po drugie wystarczyło za jakiś matalowy element silnika np. Przewod klimatyzacji aluminiowy dobrze się ułożył kolo akumulatora i zwarcie wysokopradowe gotowe a po trzecie odchodzi się od lutowania przewodów w instalacjach uzywa się specjalnych złączy szczelnych i serwisie się nie lutuje . Więc jak nie wiesz to nie gadaj.

  3. On się zapalił z wrażenia, że Ikełe zobaczył.

  4. A strażacy nie bali się gasić auta z czynnikiem chłodzącym na bazie gazu bojowego?

  5. On był z lsw czy lkr?

Z kraju