Zwrócił uwagę sąsiadowi, został zaatakowany siekierą. Agresor usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa
10:34 11-10-2021
W miniony piątek lubelscy policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że mieszkaniec ul. Krochmalnej zaatakował swojego sąsiada siekierą. Co więcej, mężczyzna był bardzo pobudzony.
Mundurowi na miejscu zastali 45-latka i ustalili, że pomiędzy sąsiadami od pewnego czasu dochodziło do nieporozumień. Pokrzywdzony wielokrotnie zwracał uwagę 45-latkowi na zbyt głośne zachowanie i zakłócanie spokoju. W piątek poprosił sąsiada, aby nie korzystał z jego kosza na drewno.
Wówczas mężczyzna stał się bardzo agresywny i zaatakował 57-latka siekierą. Sprawca zamachnął się na pokrzywdzonego i próbował go ugodzić. Na szczęście mieszkaniec Lublina zdołał odskoczyć i uciec. Zatrzymany 45-latek został przewieziony do prokuratury, a następnie usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa.
Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Sprawcy może grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Jedna osoba zginęła w czołowym zderzeniu dwóch samochodów osobowych ZDJĘCIA
Pijany kierowca audi potrącił na przejściu parę seniorów. 73-latek zginął na miejscu FOTO
Tragiczny wypadek szybowca na lotnisku w Kruszynie. Zginął pilot
(fot. pixabay.com)
Święta i Sylwester w celi. Hi hi.
I przez chwilę będzie cicho ?
Neandertalczyk ?
Ranny nie jest więc sprawca dostanie grzywnę. Za zabójstwo w Chełmie gościa dwóch łebków dostało po 4 lata (słynne ochlapanie samochodem i kałuża) więc o czym mowa…
Za usiłowanie zabójstwa jest przewidziana kara nie mniejsza niż 8 lat pozbawienia wolności. Nie porównuj sytuacji z Chełma, bo tam kwalifikacją czynu było pobicie ze skutkiem śmiertelnym, za co kk przewiduje od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Gdzie Rzym, a gdzie Krym?
może to jeszcze zakwalifikują jako sąsiedzką pomoc w rąbaniu drewna…
Jak nie macie pojęcia o tym co się działo to nie wypisujcie bzdur
Szanowna Pani to są ustalenia policji.
Pozdrawiamy
To niech ludzie nie piszą co popadnie i zachowują się normalnie bo na prawdę nie wiedzą co się tam działo
Na granicę go, niech odpracuje.