Zostawił BMW na środku, inni mieszkańcy nie mogą korzystać z parkingu. „Boję się zakopać” (zdjęcia)
21:35 21-12-2022
Z problemem brakiem odpowiedniej liczby miejsc parkingowych zmagają się mieszkańcy chyba wszystkich miast. Szczególnie dotyczy to dużych osiedli, gdzie bloki budowano wiele lat temu, a samochodów było znacznie mniej. Dodatkowo w obecnym okresie część miejsc postojowych zasypana jest hałdami śniegu, co jeszcze bardziej utrudnia zaparkowanie auta.
Trudno się więc dziwić zdenerwowaniu mieszkańcom ulicy Langiewicza w Lublinie, kiedy od kilku dni nie mogą korzystać z połowy parkingu. Wszystko przez kierowcę BMW, który zaparkował w taki sposób, iż całkowicie zablokował przejazd.
Jak wyjaśnia pan Piotr, sytuacja taka trwa już od kilku dni. Mężczyzna pozostawił auto i się nie interesuje tym, czy inni mają gdzie zaparkować. Co więcej, za szybą zostawił kartkę z której wynika, iż powodem tak bezmyślnego parkowania jest to, iż nie chciał się zakopać.
(fot. nadesłane – Piotr)
Mieszczuchom już całkiem w głowach się przewraca, ale to nirma gdy żyje się jak szczury w klatkach
Wystarczy wziąć łopatę do rąk i oczyścić ten parking ze śniegu! Dzisiejsza młodzież jest leniwa i bez mamusi sobie nieradzi!
Na oko spać że jest przejazd więc jak ktoś jest sierota i nie umie jeździć to oddać prawo jazdy.
No mógł z metr do przodu podjechać ale ja bym Fordem galaxy przejechał spokojnie obok niego.
Najwyżej bym mu kartkę zostawił, żeby do przodu trochę ruszył.
U mnie to dopiero jest miszcz parkowania BMW, tam byście zobaczyli jak ciężko przejechać z niektórych miejsc…
Widać miało być a nie spać ?
Wziąć łopaty odśnieżyć parking zasypać bmw napisać kartkę wsadzić za wycieraczkę przepraszam zaparkowane w miejscu składowania śniegu 😉