Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Znów piją i śmiecą na placu Kaczyńskiego. Dzielnicowy zapowiada, że nie będzie pobłażania

Wraca problem zakłócania porządku publicznego, spożywania alkoholu oraz zaśmiecania terenu na placu Kaczyńskiego w Lublinie. Policja wdrożyła Plan Działań Priorytetowych w tej sprawie.

Znacznie częściej niż obecnie mają się pojawiać patrole policji na placu Kaczyńskiego w Lublinie. To skutek licznych zgłoszeń okolicznych mieszkańców, którzy skarżą się na zakłócanie porządku publicznego, spożywanie alkoholu oraz zaśmiecanie terenu przez przebywające tam osoby. Szczególnie dotyczy to weekendowych wieczorów oraz nocy.

W związku z tym dzielnicowy z 1. Komisariatu wdrożył Plan Działań Priorytetowych i wspólnie z policjantami pionu Patrolowo-Interwencyjnego zapowiadają reagowanie na wykroczenia popełniane przez osoby korzystające z placu Kaczyńskiego. Funkcjonariusze zapowiadają, że sprawcy wykroczeń będą karani mandatami karnymi lub wnioski o ich ukaranie będą kierowane do sądu.

– Okres wakacyjny to czas, kiedy mieszkańcy chętniej korzystają z możliwości wypoczynku w parkach, na skwerach czy też miejskich placach. Niestety znaczna część osób zapomina o tym, że są w miejscach publicznych, gdzie obowiązują określone normy i przepisy. Głośne zachowanie, spożywanie alkoholu i zaśmiecanie to niestety weekendowy standard dla wielu osób przebywających w miejscach takich jak Plac Lecha Kaczyńskiego – wyjaśnia kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

W sprawie sytuacji, jaka występuje co weekend na placu Kaczyńskiego interweniował również niedawno u prezydenta Lublina radny Zbigniew Ławniczak. Wskazał on, że dochodzi tam również do dewastacji mienia, wszędzie leżą porozrzucane butelki po alkoholu, na ścianach zaś malowane jest graffiti. Zaapelował on, aby zainteresowały się tym odpowiednie służby, zaś na podstawie nagrań z kamer monitoringu sprawcy tych czynów zostali ukarani.

-Kiedy większość mieszkańców Lublina z utęsknieniem czeka na weekend, u nas jest wprost odwrotnie. Już od nocy z piątku na sobotę skazani jesteśmy na ciągłe wrzaski, ryk samochodów i motocykli, które chyba pozbawione są tłumików czy też dźwięk tłuczonych butelek. Ja rozumiem, że młodzież musi się wyszaleć, a centrum Lublina jest miejscem ich spotkań i zabawy, jednak chodzi głównie o wandali i osoby, które za nic mają fakt, iż jest noc a wokół mieszkają ludzie. Zapewniam, że często obserwuję z okien nawet kilkunastoosobowe grupy młodych ludzi, które przy stolikach urządzają sobie imprezy, lecz potrafią bawić się w kulturalny sposób, a puste butelki wyrzucić do kosza. Jednak nie brakuje takich, których wrzaski słychać, zanim jeszcze dotrą na plac – wyjaśniała nam niedawno mieszkająca w pobliżu pani Ewa.

Okoliczni mieszkańcy nie ukrywają, że bardzo często dzwonią na policję czy straż miejską z prośbą o interwencję. Jak wskazują, patrole pojawiają się i niejednokrotnie reagują wobec najgłośniej zachowujących się osób, jednak najczęściej bywa tak, że chwilę po odjechaniu funkcjonariuszy, wszystko zaczyna się od nowa.

Znów piją i śmiecą na placu Kaczyńskiego. Dzielnicowy zapowiada, że nie będzie pobłażania

Znów piją i śmiecą na placu Kaczyńskiego. Dzielnicowy zapowiada, że nie będzie pobłażania

Znów piją i śmiecą na placu Kaczyńskiego. Dzielnicowy zapowiada, że nie będzie pobłażania

Znów piją i śmiecą na placu Kaczyńskiego. Dzielnicowy zapowiada, że nie będzie pobłażania

(fot. nadesłane)

63 komentarze

  1. Lubelacy to dzicz i trzeba ich ucywilizować. na wieśa my ich cepami i kosami po dziadku nauczymy szacunku wobec innych. Tą dzicz za uszy obroża i do słupa. Aż sami się ucywilizują. Lubelskie bydło i dzicz.

    • Nie wiem czy ten brak kultury to jest związany akurat z naszym regionem, śmiem wątpić, że nie bo informacje o różnych patologicznych zachowaniach napływają raczej z całego kraju.

  2. Ponieważ jesteśmy coraz bliżej ze Wschodem więc świętujemy tak samo. Skoro jest to symboliczne miejsce śp. …. to przychodzimy tam jak na jego grób i jemy i pijemy jak na kraje wschodnie przystało. Zmieni się nazwa to nie będzie kogo w ten sposób czcić.

  3. Mundurowe trepy naczelnika Kaczyńskiego jak zwykle, im mniejsza szkodliwość, tym większa wykrywalność. Weźcie się wreszcie za jakąś uczciwą robotę, bo póki co, o wielce chwalebni policjanci, personifikacja batogów które ściskają w rękach nasi polityczni ciemiężyciele, to potraficie tylko wlepiać nielegalne mandaty, wprowadzać sanitarny apartheid i pogłębiać dno, jeżeli chodzi o zdanie opinii publicznej o waszej „służbie”.

    • I po co tyle tych bzdur nawypisywanych? Policja jest od utrzymania porządku publicznego. Zachowuj się przyzwoicie a nikt nie będzie cię jak to nazywasz ciemiężył. To nie jest policja Kaczyńskiego czy innego tylko policja państwowa. Zmieni się opcja to będziesz pisać, że jest Iksińskiego czy innego?

  4. Antoni Komisariat

    Policja pilnuje na okrągło porządku tyle, że pod domem Kaczyńskiego.

  5. Moze byl tam znany dziennikarz Pan Tomasz Zalewa? I narobil znowy balaganu….a nie on za ten wyczyn awansowal w reżimowej telewizji Kurskiego, zapomniałem

  6. jaki plac tacy bywalcy, ot co…

  7. Jaki kaczyński (celowo z małej), taki plac.

  8. No i nic się nie zmieniło. Brak patroli, brak jakiejkolwiek kontroli nad tym co tam się dzieje. Dzień w dzień to samo. Dojdzie do tragedii to może będzie spokój na chwilę. Latają butelki. Biją się tam wszyscy, niezależnie od płci. Narkotyki, alkohol, dewastacja ławek, bazgrolenie sprayem, strzelanie z wiatrówki, dzikie krzyki, głośna muzyka i przejazdy samochodów, i motorów, śmiecenie,…itd. A wszystko to pod monitoringiem, który chyba jest pustym ”pudełkiem”. Nie wiem po co taki artykuł.

Z kraju