Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Znów będzie można spacerować wzdłuż Bugu. Trwa usuwanie concertiny

Niebawem ma zniknąć rozciągnięty wzdłuż rzeki Bug drut żyletkowy, czyli tzw. concertina. Jego usuwaniem zajmują się żołnierze.

Rozpoczął się demontaż tymczasowej zapory ustawionej wzdłuż rzeki Bug na granicy z Białorusią. W grudniu ub.r. na skutek wywołanego przez reżim Łukaszenki kryzysu migracyjnego zapadła decyzja o rozciągnięciu na granicy drutu żyletkowego, czyli tzw. concertiny. Zapora miała utrudnić nielegalnym migrantom dostanie się do naszego kraju.

Teraz Nadbużański Oddział Straży Granicznej zarekomendował Ministerstwu Obrony Narodowej usunięcie concertiny. Związane jest to z aktualną sytuacją, jaka panuje na granicy. Chodzi o to, że nielegalne próby dostania się do Polski występują głównie na terenie województwa Podlaskiego, a na Lubelszczyźnie notowane są tylko pojedyncze przypadki, które natychmiast są wykrywane przy pomocy innych zabezpieczeń. W tym miesiącu strażnicy graniczni zanotowali dwa tego typu zdarzenia. W gminie Terespol rzekę przepłynął obywatel Kongo, zaś w okolicach Janowa Podlaskiego 11 obywateli Syrii i Jemenu. Wszyscy zostali zatrzymani.

Prace nad usuwaniem drutu żyletkowego już trwają. Obejmą one cały, liczący blisko 180 kilometrów odcinek, gdzie granica przebiega rzeką Bug. Zajmują się tym żołnierze 18. Dywizji Zmechanizowanej, którzy pracują w kilku miejscach jednocześnie.

Zadowolenia z tej decyzji nie kryją okoliczni mieszkańcy a także władze samorządowe. Od początku lipca przestały bowiem obowiązywać przepisy o czasowym zakazie przebywania na przygranicznym terenie. Na Lubelszczyźnie objęte nim były 183 miejscowości. Oznacza to, że znów będzie można wybierać się na spaceru wzdłuż rzeki. A nadbużańskie tereny od dawna cieszą się sporą popularnością. Znajdują się tam również liczne gospodarstwa agroturystyczne i siedliska, których właściciele mają nadzieję, że w końcu znów w te okolice zaczną przyjeżdżać turyści.

(fot. 18.DZ)

9 komentarzy

  1. głupie głupoty za nasze pieniądze

  2. Super.

  3. Nad Bugiem, a co tam takiego może być, komary ? Ja to tylko z miasta do miasta przelatuje autem albo Inter cccity w swoich rurkach..

  4. Pieczychlebek Garncarz

    Najpierw rozkładali, rozciągali a teraz zwijać trzeba i kolejne nasze pieniądze wyrzucone w błoto. Zarosło to wszystko, że ledwie widać, a jeszcze jak najwięcej odzysku ma być a jak najmniej złomu. Powodzenia.

  5. „Zadowolenia z tej decyzji nie kryją okoliczni mieszkańcy a także władze samorządowe.” Przemyt zakwitnie

  6. Szkoda, że spływać kajakiem po Bugu nadal nie można. Płynąłem i chcę powtórzyć. Polecam!

  7. Wieśsławiński

    Niektórzy niczego w życiu tak nie pragną jak spaceru brzegiem Buga, albo jak „jaceko”, popływać se kajakiem.
    W marzeniach przebijają ich tylko matki Polki, pragnące być zapłodnione za darmo In vitro.

  8. Czy będą kawałki tej zapory na aukcjach jak kawałki muru berlińskiego?

Z kraju