Zderzenie motocykla z pojazdem dostawczym na ul. Willowej (zdjęcia)
10:12 02-07-2019
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 10 na skrzyżowaniu ul. Willowej z ul. Sławinek. Jak nam przekazano zderzyły się tam dwa pojazdy – dostawczy marki Ford oraz motocykl.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Ze wstępnych informacji wynika, że jedna osoba została poszkodowana. Kierowca jednośladu doznał m.in. urazu barku.
W rejonie wypadku występują utrudnienia z przejazdem, skrzyżowanie jest częściowo zablokowane, pojazdy przepuszczane są wahadłowo. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Wstępne ustalenia wskazują, że kierowca pojazdu dostawczego podczas manewru skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście, poruszającemu się w stronę centrum.
(fot. nadesłane Norbert, Rafał i Kamil – dziękujemy!)
Tamto skrzyżowanie rozkopane jest od kilku miesięcy. Czy ktoś się orientuje kiedy koniec prac ma nastąpić bo tępo prac jest wręcz oszałamiające.
Dokładnie to samo miałem napisać. Czy ktoś coś wie w tej sprawie? Od kilku miesięcy nie ma tam ani jednego pracownika. Rozkopali i … tyle ich wiedzieli.
Nic nie wiadomo odnośnie zakończenia omawianych prac. Robota na 2 tygodnie trwa już 4 m-ce. BOSKO!
w piątek widziałam tam dwóch robotników
O ile motocykliście nie pomyli się droga publiczna z torem wyścigowym, to w 9/10 zdarzeniach motocykl-samochód winnym zdarzenia jest kierujący samochodem.
Zapożyczywszy mądre pomysły z niniejszego forum proponuję odebrać pierwszeństwo motocyklistom poruszającym się drogą z pierwszeństwem. Wtedy będą bardziej uważać i nie będą wykorzystywać bezmyślnie swojego pierwszeństwa.
Pora czym prędzej zmienić nieżyciowe przepisy, bo samochód nie zatrzyma się w miejscu.
Franiu…jakby motocyklista jechał 30 ( a jest tam teraz taki znak)…to by mu sie nic nie stało
W niemal identycznym (rowerzysta poruszał się jezdnią drogi rowerowej a nie zwykłą jednią) zdarzeniu na Smorawińskiego forum orzekło, że:
-winnym zdarzenia jest rowerzysta
-rowerzysta poruszał się za szybko i wjechał za szybko na przejazd
-rowerzysta chciał wyłudzić odszkodowanie
-kierowca samochodu nie spodziewał się rowerzysty na drodze/przejeździe dla rowerów
Oczekują na konsekwencję w ocenie tego typu zdarzeń.
Tu na razie forum nic nie orzekło – za to Ty wyrok już wydałeś w poprzednim poście.
Jak jakiś rowerzysta potrzebuje gotówki, to zapraszam na DDR wzdłuż Smorawińskiego. Na przejeździe przez Bursaki już dwa razy było blisko do spotkania z szybkim i wściekłym w pojeździe osobowym. Czasem mam ochotę nie hamować, ale odruch powoduje, że klnę pod nosem i hamuję. Co ciekawe, zdarza się to zarówno wjeżdżającym w Bursaki od Spółdzielczości Pracy, jak i wyjeżdżającym z Bursaki w kierunku Szeligowskiego. Opamiętajcie się kierowcy, bo kiedyś dojdzie do tragedii w tamtym miejscu.
TIRY na TORY