Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie dwóch rowerzystów nad Zalewem Zemborzyckim. Jeden trafił do szpitala (zdjęcia)

Po raz kolejny na ścieżce rowerowej w rejonie Zalewu Zemborzyckiego w Lublinie miało miejsce zderzenie rowerzystów. Jeden z cyklistów trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór na ścieżce rowerowej nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie. Zderzyło się tam dwóch rowerzystów. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak ustaliliśmy, zdarzenie miało miejsce po stronie ul. Krężnickiej, w pobliżu lokalu Widok. Jeden z rowerzystów został przetransportowany do szpitala. Na razie wiadomo, że jeden z uczestników był trzeźwy. Drugi, przebywający w szpitalu, zostanie dopiero przebadany na trzeźwość.

Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.

Zderzenie dwóch rowerzystów nad Zalewem Zemborzyckim. Jeden trafił do szpitala (zdjęcia)

Zderzenie dwóch rowerzystów nad Zalewem Zemborzyckim. Jeden trafił do szpitala (zdjęcia)

Zderzenie dwóch rowerzystów nad Zalewem Zemborzyckim. Jeden trafił do szpitala (zdjęcia)

(fot. lublin112)

33 komentarze

  1. czy rowery były poświęcone ? pytam bo dzisiaj było w każdym kościele poświęcenie pojazdów . Zapewne nie były poświęcone i wcześniej czy później każdy pojazd , rower też i hulajnoga też , kaput a kierujący : wózek inwalidzki albo też kaput.

  2. Niczym zaczniemy obrażać rowerzystów i oceniać sytuację, nie widząc zdarzenia, to zwróćmy uwagę ilu pieszych uczęszcza DDR i jeszcze pretensje jak rowerzysta chce przejechać.

  3. Widział ten wypadek. Od strony lublina jechała grupa cała szerokością ścieżki, chłopak który jechał do Lublina wyjechał zza zakrętu i zaczepil o czlowieka jadącego po lewej stronie ścieżki. Gdyby ta grupa nie jechała cała szerokością nie byłoby problemu. Minęli by się

    • a od czego hamulce ??? można czasem zwolnić a nawet zatrzymać a nie pchać się na „chama”

      • a może po co w ogóle tamtędy jechał skoro szanowne państwo z naprzeciwka waliło sobie całą szerokością? Jakby go tam nie było, siedział w domu, to by sie nie zderzył, co nie? Hamulce hamulcami, jak wyjedziesz zza winkla i nagle okazuje się że nie ma gdzie uciekać to i hamulce nie pomogą. Niektórzy zresztą zapominają że to ścieżka rekreacyjna a nie tor wyścigowy. Jada sobie ciołki obok siebie i gadają? Niech gadają, ale jak ktoś jedzie z naprzeciwka to ma zas…ny obowiązek trochę zjechać. A z tym akurat bywa bardzo różnie, przeważnie samemu trzeba zwiewać.

    • Zgadzam się z tym, jeżdżą całą szerokością, rozmawiają, a prawidłowo jadący niestety zostaje poszkodowany i teraz leczenie, które ma wpływ na wiele innych rzeczy. Smutne

  4. A gdzie podział się Franio?
    Wszak to jego domena.
    Czyżby w niedzielę nie pisał?

  5. Jak widać, nie trzeba nawet gapić się na obrazy podczas jazdy rowerem żeby spowodować wypadek.

Z kraju