Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie bmw i suzuki. Sprawca z krótkim stażem, poszkodowana w szpitalu

Zaledwie kilka miesięcy miał uprawnienia 18-latek, który dzisiaj po południu zderzył się z innym autem. Poszkodowana trafiła do szpitala.

44 komentarze

  1. Dlaczego mnie to nie dziwi? Jak widać w komentarzu powyżej, pijany koneser marki BMW ma potężne problemy natury emocjonalnej. Bozia poskąpiła rozumu to zrekompensował sobie kupnem wozidła. Problemy z ortografią, logicznym formułowaniem zdań a posiada PJ. IQ powinno być sprawdzane przed wydaniem dokumentu. Wracając do tematu. Geniusza z Wigilii zeszłego roku trudno będzie zdetronizować. a statystyki wypadków nakręcają młodzi imbecyle z Lubelszczyzny, Ilu jeszcze do końca roku?

  2. To nie wina upośledzenia umysłowego, braku doświadczenia czy nadmiernej prędkości. Winne jest przeniesienie napędu na tylna oś. Wielu doświadczonych kierowców wypowiadało się w tym temacie na forum 112

    • Przesiadłem się do BMW (wcześniej byłem wyznawcą Hondy) i mogę z pełną odpowiedzialnością zaprzeczyć. Bez znaczenia czy na zakręcie „przyciśniesz” w aucie na przednim czy tylnym napędzie. Gdy samochód ma sporą moc i nie ma żadnych kontroli typu ESP itp… to na zakręcie w przednionapędowcu lecisz na ukos, a w tylnonapędowcu zarzuca tył. Siła bezwładności nie jest uzależniona ani od rodzaju napędu, ani od marki, ani od wieku pojazdu – jest uzależniona od masy i prędkości. Bez doświadczenia to popisy w każdym aucie źle się mogą skończyć. Natomiast kierowcy z doświadczeniem na drogach publicznych rezygnują z popisów na rzecz bespieczeństwa.

    • Zgadzam się. Tylny napęd nie wybacza błędów. Do takich aut potrzeba odrobine pojecia. Pograł łepek w gierki i myślał ze jest królem drogi a tu przyroda go dopadła…

      • Panowie uczyłem się jeździć tylno napedowcem gdyż taki miał wtedy ojciec, po zrobieniu prawka też jeździłem tylno napędowcami różnych marek i nigdy nie miałem jakiegoś problemu. Jak człowiek chciał się powygłupiać to owszem ale tak aby nikomu nie zrobić krzywdy. A ze stwierdzeniem, że tylni napęd nie wybacza błędów zgodzę się jak najbardziej dlatego trzeba myśleć.

        • Panowie żaden napęd, ani drzewa, ani mokry asfalt itp WYPADKI POWODUJĄ LUDZIE!!! Poprzez zaniedbanie (słabe opony i zły stan techniczny auta), brawurę, jednym słowem głupotę…! Ludzie obwiniają przedmioty bo one się nie obronią ale to nie one powodują wypadki…!

  3. Bolid Młodzieży Wiejskiej

    • spójrz na ubiór….
      kobieta pewnie ciężko pracuje żeby zarobić na samochód a tu byle ***** który pewnie nawet godziny w życiu nie przepracował, w środku miasta nap** na czołówkę.

      • Sam nie przepracowałeś ani godziny na trn samochód mlody pewnie zarabiał dniami i nocami w wakacje P.S ta kobieta na zdj to nie wlascicielka pojazdu

    • BMW=BOŻYSZCZE MOJEJ WIOCHY

  4. małolat ma bardzo odpowiedzialnych rodziców skora na początek swojej przygodny z prawkiem dają mu BMW fajne auto ale potrzeba do niego trochę więcej umiejętności niż prawko…

    • głupota jest uwarunkowana genetycznie i jest dziedziczona… szczęście w nieszczęściu że nikogo nie zabił…

  5. Gówniarz i bmw i wszystko jasne, naped na tyl – trzeba umiec tym jezdzic. Widac , ze gnojek powinien rower sobie kupic 🙁

  6. Patryk ładnie się zabawiłeś. Musiałeś w końcu w coś przywalić. Nie dość, że wyprzedzałeś na przejściach dla pieszych to jeszcze na trzeciego. Brawo !

  7. Taka prawda,że mało jest aut z tylnym napędem i trochę trzeba umieć zanim się do takiego wsiądzie.Trochę deszczu i pozamiatane.Swoją drogą trzeba być skończonym idiotą,żeby dać niedoświadczonemu kierowcy tylny napęd…

  8. Po zrobieniu prawka wsiadłam do samochodu tył napęd – bo taki posiadaliśmy – jednak przez pierwsze miesiące jeździłam wyłącznie z mężem, który uczył mnie jeździć i jak w różnych warunkach pogodowych „zachowuje się” auto. Powtarzał mi, że owszem tylnonapędówka to wymagający samochód ale z drugiej strony jeśli nauczę się nią jeździć to z przednim napędem będzie pikuś. Teraz po paru latach wiem, że to była najlepsza lekcja jazdy – wiem na ile mogę sobie pozwolić na drodze w różnych warunkach. Włosy na głowie mi się jeżą jak widzę w zimie czy też podczas deszczu z jaką prędkością jeżdżą przednionapędówki kiedy mój samochodzik już wcześniej uślizgiem mnie ostrzegł, że trzeba zdjąć nogę z gazu. Ja w tył napędzie czuję się bezpieczniej….

  9. Widać budowę samochodu suzuki jak rozwalony jest a jak bmw, strach jedzic tym suzuki

  10. Skończcie biadolić z tym BMW i BMW, bo żygać mi się na was chce. Znawcy BMW, co to nigdy nawet w niej nie siedzieli, tylko w golfie Dziadka i octavii Ojca. Jakby jechał normalnie to by spokojnie dojechał do chałupy. Płaczecie cały czas zamiast się chwile zastanowić. Jakim cudem jeszcze nikt nie zauważył, że obok jest szkoła? Czyżby komentujący, byli ze wsi (bez podtekstów)? Owa szkoła (do której również chodziłem) to samochodówka ( to tłumaczy ubiór- nie zrzucać na markę samochodu, ponieważ w tym momencie jesteście wszyscy stereotypowymi burakami ). Idąc dalej można w wyniku dedukcji, dojść do konkluzji, iż Małolacik po szkole, bądz też nawet uciekając z lekcji ;o chciał sie popisać i po prostu nie wyszło. P.S. Miłego używania słownika do przetłumaczenia 2 trudnych słów 😉

    • SYNKU DO TYLNEGO NAPĘDU TRZEBA INNEGO STYLU JAZDY, SZCZEGÓLNIE PO DESZCZU, NA ŚLISKIM ASFALCIE. PONAD 20 LAT JEŹDZIŁEM SAMOCHODAMI Z TYLNYM NAPĘDEM

      • Synku? Odbij z takimi tekstami. Po pierwsze to pokaż mi linijke, w którym napisałem że sposób jazdy przód i tył napęd jest taki sam. Czyżby czytanie ze zrozumieniem sprawiało Ci kłopoty? Po drugie, dorwij jakąs laskę, jest naukowo potwierdzone że osoby nadużywające dużych liter chcą tak jakby wykrzyczeć, co jest spowodowane zbyt dużą frustracją seksualną. Po trzecie czy te 20 lat jazdy tył napędem to było za małolata na tylnej kanapie małego fiata? hiehie musiałem bo Koluniu nikt Cie nie pytał o zdanie ani nic, tylko po prostu postanowiłeś pod jakimś mądrym komentarzem pokazać, że Ty jesteś mądrzejszy, a że nie umiesz wymyślić nic konstruktywnego, no to musiałeś napisać że Ty to i Ty tamto i tak daleeeej a tu nie wyszło bo Twoja odpowiedz jest z du… i nic nie wnosi do dyskusji. Dochodzę do wniosku ,że jesteś reliktem z czasów PRL, zamiast Polskiego Ruski był w szkole? Ani czytania ze zrozumieniem, ani znaki interpunkcyjne no i te duże litery jakbyś Cyrylicą pisał.