We wtorek rano na al. Witosa w Lublinie doszło do zderzenia pojazdu osobowego z łosiem. W rejonie zdarzenia występują spore utrudnienia w ruchu na pasie w kierunku centrum.
To nie był łoś tylko klępa, samica łosia. Ale dla niektórych to wszystko jedno.
redakcja
Gatunek łoś. Nie ma gatunku klępa.
gekon
tak czy siak żal łośka….
garnek
wjechać w łosia w otwartym terenie to trzeba mieć coś nie tak z głową lub oczami.
wiedźma
Ograniczenie prędkości do 70 km/h, parę metrów dalej do 50 km/h… Czy przy tej prędkości i dobrej widoczności nie da się zauważyć ” maleńkiego” łosia i w porę odpowiednio zareagować ???? Co on – ten łoś – nagle wyrósł spod ziemi, miał „czapkę niewidkę” , którą mu zwiało i nagle się pokazał na drodze ??? A gdyby to był człowiek??? Szkoda słów …. Jeżdżą jak debile, mózgu nie używają ….może go nie mają ???
O godzinie 7:50 łoś już leżał nieruchomo, biedne zwierzę odeszło w męczarniach.
Proponuje wyciąć wszystkie drzewa, krzaczory, zniszczyć naturalną faunę …..zabudowć , zabetonować , wytępić i wymordować wszystkie zwierzęta…Po co mają człowiekowi w życiu przeszkadzać?.
Zofia
Zgadzam się w 100%. Mózg mają, w rozporku…
Sz(cz)ur
Samce mają w rozporku. A baby gdzie mają…?
Norsk Arisk Black Metal
Dzięki Lubelskiemu Inspiratorowi Twoje marzenia o zabudowaniu i zabetonowaniu już wkrótce się spełnią.
Matt
Ale pietrek tylko klępy widzi obojętnie jakiego gatunku. Mareczek by widział i darł ryja z droogii klępo bo jadę na lublin 🙂
Zofia
Zgadzam się w 100%. Mózg mają, w rozporku…
ada
biedny łoś jak mozna wjechac w tak duze zwierze na otwartym terenie porazka szkoda zwierzaka
h4
Z oczami miał na pewno. Nie patrzył na drogę tylko w telefon.
Aaaa
Było szybciej zapie*dalac tym gratem!
Jan
Co za ślepy d*bil…! Jak można nie zauważyć tak dużego zwierzaka i to w mieście. Jak nic gapił sie w telefon. Oby kierowca dostał porządny mandat.
Dud
no to nieźle.. jechałem przed godziną 8, to łoś jeszcze się ruszał… brawo weterynaria i służby ratunkowe…..
Aaa
Najlepiej stanąć na środku drogi białą toyotą i pstrykać sobie fotki, no de*bil !!
To nie był łoś tylko klępa, samica łosia. Ale dla niektórych to wszystko jedno.
Gatunek łoś. Nie ma gatunku klępa.
tak czy siak żal łośka….
wjechać w łosia w otwartym terenie to trzeba mieć coś nie tak z głową lub oczami.
Ograniczenie prędkości do 70 km/h, parę metrów dalej do 50 km/h… Czy przy tej prędkości i dobrej widoczności nie da się zauważyć ” maleńkiego” łosia i w porę odpowiednio zareagować ???? Co on – ten łoś – nagle wyrósł spod ziemi, miał „czapkę niewidkę” , którą mu zwiało i nagle się pokazał na drodze ??? A gdyby to był człowiek??? Szkoda słów …. Jeżdżą jak debile, mózgu nie używają ….może go nie mają ???
O godzinie 7:50 łoś już leżał nieruchomo, biedne zwierzę odeszło w męczarniach.
Proponuje wyciąć wszystkie drzewa, krzaczory, zniszczyć naturalną faunę …..zabudowć , zabetonować , wytępić i wymordować wszystkie zwierzęta…Po co mają człowiekowi w życiu przeszkadzać?.
Zgadzam się w 100%. Mózg mają, w rozporku…
Samce mają w rozporku. A baby gdzie mają…?
Dzięki Lubelskiemu Inspiratorowi Twoje marzenia o zabudowaniu i zabetonowaniu już wkrótce się spełnią.
Ale pietrek tylko klępy widzi obojętnie jakiego gatunku. Mareczek by widział i darł ryja z droogii klępo bo jadę na lublin 🙂
Zgadzam się w 100%. Mózg mają, w rozporku…
biedny łoś jak mozna wjechac w tak duze zwierze na otwartym terenie porazka szkoda zwierzaka
Z oczami miał na pewno. Nie patrzył na drogę tylko w telefon.
Było szybciej zapie*dalac tym gratem!
Co za ślepy d*bil…! Jak można nie zauważyć tak dużego zwierzaka i to w mieście. Jak nic gapił sie w telefon. Oby kierowca dostał porządny mandat.
no to nieźle.. jechałem przed godziną 8, to łoś jeszcze się ruszał… brawo weterynaria i służby ratunkowe…..
Najlepiej stanąć na środku drogi białą toyotą i pstrykać sobie fotki, no de*bil !!