Pijana 44-latka najpierw uderzyła w skrzynkę elektryczną, a następnie na drodze ekspresowej doprowadziła do groźnego zdarzenia drogowego. Wkrótce kobieta stanie przed sądem.
Dobry lachon , dzieci pewnie są dumni z takiej mamy.
Franio
Gdyby nie to, że kobieta otworzyła drzwi, to winnym kolizji byłby kierujący ciężarówką.
Franio
o innych wykroczeniach/przestępstwach Pani kierującej nie piszę, bo są ewidentne i bezdyskusyjne.
KurowQr
Co za myślenie! Jak by nie otworzyła to by nie przyłoił.
Franio
Dokładnie. Zakładam, że kierujący ciężarówką omijał w sposób prawidłowy, zaparkowany w niedozwolonym miejscu pojazd. I gdyby nie poszerzenie się pojazdu na skutek otwarcia drzwi, to do zderzenia by nie doszło. Obowiązkiem kierującego jest omijanie przeszkód występujących na drodze, natomiast obowiązkiem osoby otwierającej drzwi pojazdu jest upewnienie się, że można tego dokonać bezpiecznie.
bywalec
*** ma pęd do jazdy.
Franio
Kilka lat temu w podobnym zdarzeniu spierałem się, z rowero-fobami, że nie ma obowiązku zachowania 1 metrowego odstępu od omijanego pojazdu. W tamtym zdarzeniu kierujący otworzył drzwi przed jadącym rowerzystą, na skutek czego doszło do zderzenia.
Czy Ci, z którymi się wtedy spierają, w tym przypadku uznają winnym kolizji kierującego ciężarówką? Czy kierujących rowerami i pojazdami ciężarowymi dotyczą inne przepisy odnośnie omijania?
Marek
Różnica jest taka, że na ekspresówce jest zakaz zatrzymywania.
Gdyby jeszcze zatrzymała się na pasie awaryjnym to można by Twoje pytanie rozważyć, ale, że zatrzymała się najezdni to jest absolutnie winna.
Franio
Który przepis zezwala na taranowanie pojazdu, który zaparkował w niedozwolonym miejscu? Jeżeli zdarzy się korek, albo wypadek i pojazdy stoją na ekspresówce to ich kierujący będą winni, tego, że ktoś nie wyhamuje i na nich najedzie? Weź się zastanów nad tym.
Gdyby nie otwarcie drzwi to w 100% winny byłby kierujący ciężarówką. A kobiecina dostała by m.in. mandat za zatrzymanie się w niedozwolonym miejscu.
P.
Istotne jest kiedy otworzyła drzwi. Jeśli tuż przed ciężarówką, to ona inna; ale jeśli wjechał w drzwi, które były otwarte kilkanaście sekund (wystarczająco długo, żeby zauważyć i odpowiednio zareagować), to sprawcą wjechania w drzwi powinien być kierowca ciężarówki.
Ta zasada powinna obowiązywać niezależnie od stanu (nie)trzeźwości i miejsca zatrzymania.
P.
„wypadła” jedna litera
…. Jeśli tuż przed ciężarówką, to ona winna….
Franio
Racja. Dobrze to opisałeś.
Ja wykluczyłem sytuację, że drzwi były otwarte długo, by wydaje mi się, że skoro kierujący ciężarówką omijał osobówkę, to ominął by ją także „z otwartymi drzwiami”, gdyby nie „niebezpieczne, gwałtowne” otwarcie.
Franio
Dopowiem jeszcze tylko, że przyczyną zdarzenia było złamanie poniższego zakazu, a nie samo zatrzymanie się na ekspresówce.
Art. 45. 1. Zabrania się:
otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia
war 321
ale pipa pijana
Mario
Zatrzymałem się zaraz za tą ciężarówką która uderzyła w to auto, baba nie wiedziała gdzie jest, na początku myślałem że jest w szoku.2 sekundy wcześniej by wysiadła i by była mokra plama.
Jasio Paweł Trzeci (a może nawet ostatni)
Byłaby mokra plama i… po kłopotach – na pogrzeb rodzina wydałaby mniej niż na to wszystko co grozi pijaczce
LuckyLuke
LSW stan umysłu ????
Mario
I tu Ciebie zaskoczę, nie LSW a SGL i wracała pod Chełm
bb
Za zniszczenie skrzynki drogo policzą ,zniszczone liczniki ..ze 30 tys będzie
.
za taką jazdę grozi maksymalnie do 2 lat – a w praktyce kolejne zakazy prowadzenia pojazdów, którymi „ukarani” się podcierają. powinien być co najmniej jakiś areszt domowy z bransoletką na kostce lub meldowanie się na komisariacie 7 razy w tygodniu, a nie wysyłanie zwykłych kartek papieru, bo to żadna kara!
Moya
Lepiej by było jakby wysiadła i znalazła sie zamiast drzwi. Mniej zachodu, i problemów dla społeczeństwa. A tak zakazem podetrze sobie zapite dooopsko i będzie śmigać dalej jakimś szrotem kupionym za 500zł…
Dobry lachon , dzieci pewnie są dumni z takiej mamy.
Gdyby nie to, że kobieta otworzyła drzwi, to winnym kolizji byłby kierujący ciężarówką.
o innych wykroczeniach/przestępstwach Pani kierującej nie piszę, bo są ewidentne i bezdyskusyjne.
Co za myślenie! Jak by nie otworzyła to by nie przyłoił.
Dokładnie. Zakładam, że kierujący ciężarówką omijał w sposób prawidłowy, zaparkowany w niedozwolonym miejscu pojazd. I gdyby nie poszerzenie się pojazdu na skutek otwarcia drzwi, to do zderzenia by nie doszło. Obowiązkiem kierującego jest omijanie przeszkód występujących na drodze, natomiast obowiązkiem osoby otwierającej drzwi pojazdu jest upewnienie się, że można tego dokonać bezpiecznie.
*** ma pęd do jazdy.
Kilka lat temu w podobnym zdarzeniu spierałem się, z rowero-fobami, że nie ma obowiązku zachowania 1 metrowego odstępu od omijanego pojazdu. W tamtym zdarzeniu kierujący otworzył drzwi przed jadącym rowerzystą, na skutek czego doszło do zderzenia.
Czy Ci, z którymi się wtedy spierają, w tym przypadku uznają winnym kolizji kierującego ciężarówką? Czy kierujących rowerami i pojazdami ciężarowymi dotyczą inne przepisy odnośnie omijania?
Różnica jest taka, że na ekspresówce jest zakaz zatrzymywania.
Gdyby jeszcze zatrzymała się na pasie awaryjnym to można by Twoje pytanie rozważyć, ale, że zatrzymała się najezdni to jest absolutnie winna.
Który przepis zezwala na taranowanie pojazdu, który zaparkował w niedozwolonym miejscu? Jeżeli zdarzy się korek, albo wypadek i pojazdy stoją na ekspresówce to ich kierujący będą winni, tego, że ktoś nie wyhamuje i na nich najedzie? Weź się zastanów nad tym.
Gdyby nie otwarcie drzwi to w 100% winny byłby kierujący ciężarówką. A kobiecina dostała by m.in. mandat za zatrzymanie się w niedozwolonym miejscu.
Istotne jest kiedy otworzyła drzwi. Jeśli tuż przed ciężarówką, to ona inna; ale jeśli wjechał w drzwi, które były otwarte kilkanaście sekund (wystarczająco długo, żeby zauważyć i odpowiednio zareagować), to sprawcą wjechania w drzwi powinien być kierowca ciężarówki.
Ta zasada powinna obowiązywać niezależnie od stanu (nie)trzeźwości i miejsca zatrzymania.
„wypadła” jedna litera
…. Jeśli tuż przed ciężarówką, to ona winna….
Racja. Dobrze to opisałeś.
Ja wykluczyłem sytuację, że drzwi były otwarte długo, by wydaje mi się, że skoro kierujący ciężarówką omijał osobówkę, to ominął by ją także „z otwartymi drzwiami”, gdyby nie „niebezpieczne, gwałtowne” otwarcie.
Dopowiem jeszcze tylko, że przyczyną zdarzenia było złamanie poniższego zakazu, a nie samo zatrzymanie się na ekspresówce.
Art. 45. 1. Zabrania się:
otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia
ale pipa pijana
Zatrzymałem się zaraz za tą ciężarówką która uderzyła w to auto, baba nie wiedziała gdzie jest, na początku myślałem że jest w szoku.2 sekundy wcześniej by wysiadła i by była mokra plama.
Byłaby mokra plama i… po kłopotach – na pogrzeb rodzina wydałaby mniej niż na to wszystko co grozi pijaczce
LSW stan umysłu ????
I tu Ciebie zaskoczę, nie LSW a SGL i wracała pod Chełm
Za zniszczenie skrzynki drogo policzą ,zniszczone liczniki ..ze 30 tys będzie
za taką jazdę grozi maksymalnie do 2 lat – a w praktyce kolejne zakazy prowadzenia pojazdów, którymi „ukarani” się podcierają. powinien być co najmniej jakiś areszt domowy z bransoletką na kostce lub meldowanie się na komisariacie 7 razy w tygodniu, a nie wysyłanie zwykłych kartek papieru, bo to żadna kara!
Lepiej by było jakby wysiadła i znalazła sie zamiast drzwi. Mniej zachodu, i problemów dla społeczeństwa. A tak zakazem podetrze sobie zapite dooopsko i będzie śmigać dalej jakimś szrotem kupionym za 500zł…