Zatrzymał się, aby przepuścić pieszą. W stojące przed przejściem audi wjechał kierowca dacii (zdjęcia)
14:58 01-12-2023
Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 14 na al. Tysiąclecia w Lublinie. Na wysokości ul. Działkowej zderzyły się dwa samochody osobowe: audi i dacia. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, oba pojazdy poruszały się w kierunku Felina. Kierujący audi mężczyzna zatrzymał się przed przejściem dla pieszych w celu przepuszczenia znajdującej się na pasach kobiety. Po chwili w stojące auto z impetem wjechał kierowca dacii.
Podróżujące pojazdami osoby nie wymagały interwencji medycznej. Obecnie funkcjonariusze drogówki ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny kolizji. Występują utrudnienia w ruchu.
A co to się stanęło łojojj… jedzie bydło byle prosto.
nie ma pieszych na przejsciu to sie jedzie atak masz bum 😀 zawsze tak robie
Zapierd****nie to się już zaczyna przy zamku, mimo że jest 50 km/h to wielu jedzie dużo szybciej. Kilkanaście centymetrów przed twarzami pieszych wracających/idących to Vivo. Kierowcy to mają w d****e, że tam obok są piesi. Praktycznie w żaden sposób niechronieni w razie gdyby auto wypadło na chodnik. Notorycznie ktoś tam przejeżdza na żółtym albo wczesnym czerwonym…
To jednak nie Nürburgring… Ale oczywiście służby, policja, miasto nie widzą w tym żadnego problemu. Można zapitalać, auta w bok nie jeżdzą…
Albo światła albo likwidacja tego przejścia. Tam tłumów nie ma, żeby nie można go zlikwidować.
Najlepsze jest to, że jest przejście, a nie ma z żadnej strony chodnika.
Ale przecież nie ma żadnego znaczenia jaki był powód hamowania pojazdu przed tobą.
Nawet bez przejścia dla pieszych powodem może być zarówno pieszy wchodzący na jezdnię jak i jakieś zwierzę (małe i duże bo przecież były już przypadki dzików, saren i jeleni).
Powodem hamowania może również być element stały, który został „zgubiony” przez inny pojazd.
Twoim zas*anym obowiązkiem jest poruszanie się z właściwą do przepisów i warunków prędkością oraz zachowanie takiej odległości od pojazdu przed tobą, aby w niego nie wjechać.