Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zatrzymał się, aby przepuścić pieszych. Dwie osoby trafiły do szpitala

Dwie osoby trafiły do szpitala po zderzeniu dwóch pojazdów we Frampolu. Do wypadku doszło w rejonie jednego z przejść dla pieszych.

Do zdarzenia doszło miniony wtorek po południu na ul. Gorajskiej we Frampolu. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych przed przejściem dla pieszych.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca daewoo zatrzymał się przed przejściem, aby przepuścić pieszych. Po chwili w tył pojazdu wjechał samochód marki Seat. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Do szpitala trafił 37-letni kierowca daewoo oraz 63-letnia pasażerka tego pojazdu. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

(fot. bilgorajska.pl)

13 komentarzy

  1. Zawsze trafi się jakiś uprzejmy de.bil zapraszający pieszych na przejście,a tym samym stwarzając zagrożenie dla jadących z tyłu.
    Bardzo dobrze,że trafił do szpitala:-)
    Wcale mi go nie żal.

    • No tak . Bo w LJA na kursach nie uczą że należy zwolnić przed przejściem , czy nawet przed przystankiem autobusowym i dać możliwość włączyć się do ruchu pojazdowi komunikacji miejskiej . Takie szkolenia , a póżniej zachowania kierowców z takimi rejestracjami widzimy na co dzień w miastach .
      A @ ty z blachami LJA masz rację , nie bądż uprzejmy na ulicach . Tylko potem w sądzie łba nie spuszczaj prosząc o łagodny wymiar kary .

    • lepiej już teraz oddaj prawo jazdy – nim komuś zrobisz krzywdę. Albo je kupiłeś, albo nie powinieneś go mieć bo iloraz inteligencji nie pozwala. Jak czytam takie wypowiedzi to jestem za obowiązkową kastracją i aborcją.

    • Zawsze trafi się jakiś kretyn nie potrafiący zachować bezpiecznego odstępu uwzględniając warunki pogodowe, a tym samym stwarzając zagrożenie dla jadących z przodu.
      Skoro można w okolicy przejścia dla pieszych przy ograniczeniu do 50km/h, najechać na pojazd z przodu to nic dziwnego, że takie kierowniki walą później dzwony na autostradach i ekspresówkach.
      Przyczyna jest ta sama – brak jakiegokolwiek przewidywania możliwych sytuacji. Dla takich kretynów lepiej niech już wprowadzą te autonomiczne samochody to sami też będą bezpieczniejsi.
      To jest dopiero hipokryzja – ludzie, którzy w najmniejszym stopniu nie wywiązują się ze swoich obowiązków jako kierowca na drodze wymagają, aby normalni kierowcy myśleli za siebie i za tych z tyłu. Parodia.

    • TY LJA (WIESNIAKU SPOD JANOWA) TO WŁAŚNIE W JANOWIE JEST BARDZO ROZPOWSZECHNIONY ZWYCZAJ ABY PRZEPUSZCZAC PIESZYCH. BA, ONI SAMI TAM WRECZ PCHAJĄ SIE NA PRZEJŚCIA BO WIEDZA ŻE ZAWSZE KTOS SIE ZATRZYMA.

  2. Przepuszczenie z tyłogrzmotem !!! Teraz będzie wiedział, że popełnił błąd.

  3. zgadza sie na 100%, pieszy stoi i nie ma zamiaru wchodzic, de.bil zatrzymuje sie i na sile wciska pieszyxch na jezdnie.

  4. Wg niektórych komentujących, myślących „drugą stroną”, winny jest nie ten co dostaje mandat tylko zachowujący się zgodnie z przepisami w sposób ogólnie przyjęty za cywilizowany.

  5. Kto może się spodziewać, że kierowca samochodu przede mną MAJĄC PIERWSZEŃSTWO nagle zastopuje swe auto, bo postanowi zostać uprzejmym??
    Gdzie stosowanie się do przepisów?
    Tak samo niektórzy wpuszczają samochody z bocznej, podporządkowanej drogi.
    Efekty takie same: potrącenia i najechania. ZGROZA!

    • To że kierujący przed Tobą ” …. mając pierwszeństwo nagle …. ble ble ble … ” , to nie znaczy że Ty masz jechać na jego zderzaku . A gdzie zastosowanie należytej i bezpiecznej odległości ? A, nie stosujesz ! Bo boisz się zostawiać lukę , by inny nie wcisną się przed Ciebie ? To dlatego są takie skutki najechania na tył innego auta .

    • „Kto może się spodziewać…” – KAŻDY! Tego uczą na kursie prawa jazdy. Jako kierujący masz obowiązek być przygotowanym na to, że poprzedzający Cię pojazd nagle się zatrzyma (awaria, choroba, widzimisię – nie ważna przyczyna). Masz mieć czas i miejsce do zatrzymania nim w niego wjedziesz. Dodatkowo zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych powinieneś zachować szczególną ostrożność i zwolnić – tu jak widać kierujący seatem tych zasad nie zastosował przez co poniesie zasłużone konsekwencje swojego działania.

  6. przykro mi ale bycie uprzejmym żle się kończy

    Niestety faktem jest że bycie uprzejmym nie popłaca i często kończy się żle .Czasem jadąc ,też bym się zatrzymał widząc pieszego przed przejsciem ,,ale jak zerknę w lusterko i widze idiotę jadącego mi na zderzaku ,to dochodze do wniosku ze nie warto ,bo moze się to zle skończyć i jadę dalej …

  7. Fryta ,nie spinaj się tak bo rzeczywistosci nie zmienisz ,ten naród nie dorósł do bycia uprzejmym na drodze …tak jak ktoś tu wyżej napisał ,co z tego ze jeden uprzejmy się zatrzyma ,jak drugi wjedzie mu w bagaznik ,albo ten z pzreciwka w pieszego …bycie uprzejmym czesto żle się kończy i na tą chwile mniejszym złem jest jechac dalej i nie być uprzejmym …pieszy poczeka parę sekund dluzej ale będzie żył

Z kraju