Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zaparkowane pod hipermarketem auto stanęło w płomieniach. Świadkowie ruszyli z gaśnicami (foto)

Dzięki reakcji świadków oraz pracowników ochrony, udało się stłumić pożar samochodu. Zdarzenie miało miejsce na parkingu pod hipermarketem przy ul. Zana.

27 komentarzy

  1. ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

    francuskie goofno jak zwykle

  2. Brawo Oni

  3. Czy to był elektryk? Przecież tylko elektrykom należy zakać wjazdu na kryte parkingi, bo się potrafią zapalić.

  4. Jakbym był po 3 bronkach to bym sam sikiem pająka ugasił.

  5. Haha cebula na skalpie pierwsza klasa xD xD xD

  6. francuz, co za szok!

  7. co to ustalać : francuz – norma jeśli chodzi o jaranie:]

  8. Brawo Panowie, oby więcej takich ludzi.

    • a może mniej takich złomów na drogach?

    • Na zdjęciu – pod auto zagląda człowiek w ciuchach roboczych – zakładałbym, że z pobliskiej wulkanizacji.
      Swoją drogą – robiłem tam zakupy nieco przed 13 i nie widziałem nic co by wskazywało, że coś się tam wydarzyło.
      (fakt, że nie rozglądałem się za spalonymi samochodami :/)

  9. Francuz, mokra elektryka i zardzewiałe punkty masowe. Chcesz jeździć francuzem, to zaraz po zakupie na remont instalacji elektrycznej.

  10. ojej, a ja tam dzisiaj stałam swoim kochanym francuzikiem
    dobrze, że na mnie nie przelazło
    meganka czy królowa?