Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zabytkowy budynek Dworca Autobusowego na Podzamczu się zapada? „Wgłębienie jest już widoczne gołym okiem” (zdjęcia)

Od naszego czytelnika otrzymaliśmy informację o zapadaniu się – jego zdaniem – posadzki na Dworcu Autobusowym na Podzamczu w Lublinie. Sprawdziliśmy więc, jak ta kwestia wygląda w rzeczywistości.

35 komentarzy

  1. ja nic nie widze

  2. +30 zrobić tam,wejście za free ale bez majtek

  3. Zaorać i posadzić cebulę. Coś takiego „zabytkiem”?!

  4. Widziałem to lekkie zakrzywienie posadzki już, kiedy podczas studiów korzystałem z dworca, a było to między 2008, a 2013 rokiem (ło kurła – ale jestem stary, a wciąż jestem durny, jak 20-latek).
    Od razu pomyślałem, że chodzi o spływ wody, której w tamtych latach z racji bardziej śniegowych zim było więcej od listopada do marca.
    Nie mniej: dobrze, że wciąż są ludzie, którzy obserwują otoczenie, myślą i analizują.
    Nie każdy musi być specem.

  5. zabytek ?? chyba relikt przeszłości, rozebrać to straszydło, i jeszcze ta mozaika hahaha z gruzu ? piekne mydlenie oczu, teskno wam do komuny ? wyjrzyj za okno !

  6. Może i zabytek ale wygląda średnio.

  7. Zrobić tam fabrykę papierosów handlarze już są.

  8. posowskie torle nie posrrrajcie sie. skro jest to zabytek to jest nie do ruszenia

  9. Moim zdaniem to z całego Lublina należy zrobić skansen, wyburzyć wszystko zrzucić bombę, odgruzować, zasiać buraki albo cebulę ewentualnie zrobić wielkie jezioro.

  10. To są tereny podmokłe „koryto” Czechówki więc budynek stoi na palach, które są głęboko wbite. Jak przeniosą dworzec, pawilon i będą tu budować nowe budynki to dopiero może się okazać, że nie jeden przyoszczędził na fundamencie i będą się zawalać budynki nowo wybudowane.