Z okazji Dnia bez Futra wyszli na ulice, aby przypomnieć politykom o ich niespełnionych obietnicach (zdjęcia)
16:43 27-11-2021
W sobotę na placu Łokietka w Lublinie odbyła się akcja obrońców zwierząt, zorganizowana z okazji Światowego „Dnia bez Futra”. Aktywiści w ten sposób chcieli przypomnieć politykom o ich obietnicach, jakie składali w tej sprawie. Wskazują tu m.in. na tzw. Piątkę Dla Zwierząt, czyli ustawę mającą na celu poprawę losu zwierząt, czy też zakaz hodowli zwierząt na futra.
Jak wskazują aktywiści, minął już ponad rok od przyjęcia przez Sejm Piątki Dla Zwierząt. Tymczasem mimo zaawansowanych prac nad tą ustawą oraz licznych obietnic składanych przez polityków, ustawa została zamrożona. Tymczasem w Polsce legalnie funkcjonuje kilkaset ferm futrzarskich i każdego roku zabija się w nich ponad 6 milionów zwierząt. Nasz kraj jest pod tym względem drugi w Europie i trzeci na świecie.
– Hodowcy twierdzą, że zwierzęta na fermach żyją w dobrych warunkach, jednak na nagraniach i zdjęciach z naszych śledztw widać zwierzęta chore i z objawami stereotypii. Na fermach żyją w ścisku, w ciasnych klatkach, bez możliwości realizacji swoich podstawowych potrzeb gatunkowych, często bez jakiejkolwiek opieki weterynaryjnej. Pod ich klatkami piętrzą się niczym nie odizolowane od podłoża odchody – tłumaczą członkowie Fundacji Viva.
Podobne akcje organizowane są od wczoraj w całym kraju.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
Ale buciki juz widze skórzane ? walka z poszczególnymi galeziami gospodarki w toku. Lewica mysli,ze pieniadze daje tata.
eko-oszołomy i pseudoekologia za kasę
Co za wypłochy
Z okazji Dnia bez Futra wyszli na ulice, a wg. przysłowia: Pies jak się nudzi i nie ma co robić to se jaja liże.