Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Z kierowcą ciężarówki nie można było się porozumieć. Okazało się, że mężczyzna jest pijany

Na szczęście nie wyrządził nikomu krzywdy kompletnie pijany kierowca ciężarówki. Nie był w stanie dalej jechać, więc się zatrzymał. Świadkowie podejrzewali, że może on potrzebować pomocy medycznej, więc powiadomili służby ratunkowe.

W poniedziałek około godziny 14:30 kierowcy przejeżdżający drogą wojewódzką nr 824 Puławy – Opole Lubelskie zwrócili uwagę na stojącą w miejscowości Głusko Duże ciężarówkę. Pojazd znajdował się przy skrzyżowaniu z drogą prowadzącą do Niezabitowa. W pojeździe znajdował się kierowca, jednak nie można było w żaden sposób się z nim porozumieć. Świadkowie podejrzewali, że może on potrzebować pomocy medycznej.

O wszystkim powiadomiona została policja. Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce okazało się, że kierowcy nic nie dolega. Nietypowe zachowanie 35-letniego mieszkańca gminy Nałęczów wynikało zaś z tego, że był on pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Niebawem mężczyzna zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Oprócz utraty uprawnień do kierowania, grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

(fot. Policja)

2 komentarze

  1. Ale to co nie mogę sobie pijany siedzieć we własnym samochodzie? Może miał przerwę to sobie walnął pół litra, a jak wytrzeźwieje to by sobie pojechał na legalu.

  2. Nie mógł to nie jechał, głos rozsądku.