Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wyprzedaż garażowa przyjęła się wśród mieszkańców Lublina. W niedzielę kolejna edycja (zdjęcia)

Coraz większym zainteresowaniem, zarówno sprzedających jak też kupujących, cieszy się organizowana w Lublinie wyprzedaż garażowa. Odbywa się ona co niedzielę na terenie Targu pod Zamkiem przy al. Unii Lubelskiej.

Pod koniec marca na terenie Targu pod Zamkiem przy al. Unii Lubelskiej w Lublinie zorganizowano wyprzedaż garażową. Wydarzenie to skierowane jest do miłośników wyprzedaży, poszukiwaczy ciekawych przedmiotów oraz wszystkich, którzy nie wiedzą co począć z niepotrzebnymi przedmiotami. Umożliwia sprzedaż zbędnych rzeczy, lub daje sposobność wymiany z innymi sprzedającymi.

Z uwagi na fakt, iż w Lublinie do tej pory nie było tego typu wydarzeń, jak również sprzedający są zwolnieni z opłaty za miejsca handlowe, wyprzedaż garażowa szybko stała się popularna zarówno wśród osób, które chcą pozbyć się niepotrzebnych im przedmiotów, jak też wśród klientów. Co niedzielę na targowisku pojawiają się tłumy zainteresowanych. Jak wyjaśnia zarządca obiektu, to ogromne zainteresowanie pokazało, że wydarzenie jest bardzo dobrze odbierane i wręcz potrzebne.

Dlatego też każdej niedzieli odbywać się będą kolejne edycje wyprzedaży. W jej trakcie możliwa jest sprzedaż przedmiotów takich jak artykuły motoryzacyjne, książki, płyty, antyki, sprzęt AGD i RTV, pamiątki, kolekcje itp. Obowiązuje zakaz handlu artykułami, których sprzedaż jest powszechnie zabroniona, koncesjonowana lub karalna. Wyprzedaż rozpoczyna się już o godzinie 6 rano, kiedy to zostają udostępnione miejsca dla handlujących.

Wyprzedaż garażowa przyjęła się wśród mieszkańców Lublina. W niedzielę kolejna edycja (zdjęcia)

Wyprzedaż garażowa przyjęła się wśród mieszkańców Lublina. W niedzielę kolejna edycja (zdjęcia)

Wyprzedaż garażowa przyjęła się wśród mieszkańców Lublina. W niedzielę kolejna edycja (zdjęcia)

Wyprzedaż garażowa przyjęła się wśród mieszkańców Lublina. W niedzielę kolejna edycja (zdjęcia)

(fot. nadesłane)

8 komentarzy

  1. Bieda, ubóstwo, bezrobocie. Jednych nie stać na nowe rzeczy, inni muszą się wyprzedawać żeby żyć. Kiedyś ceny ustalało państwo i każdy wiedział, że masło i chleb kupi za tyle samo w każdym sklepie w Polsce. Dzisiaj koncerny i korporacje żerują na obywatelach a rząd na to pozwala.

    • Na mazło i chleb może i tak, ale jak już chciałes kupić malczana to na giełdzie 2 razy drożej niż jak miałeś przydział.

  2. Tylko patrzeć jak zaraz przyczłapią tam mendy że skarbówki

  3. Ogólnie popieram, podobają mi się takie wyprzedaże, coś na wzór krajów zachodnich, gdzie ludzie wystawiają przed domy różne niepotrzebne im rzeczy, za przysłowiowe grosze.
    Tylko żeby u nas to faktycznie była nasza wyprzedaż garażowa, a nie zlot handlarzy z Elizówki, którzy przywożą z zagranicy to co inni wyrzucają.
    Od tego jest właśnie niedzielna giełda na Elizówce.

  4. Tylko, że ludzi wyprzedających rupiecie z garażu to tam jest niewiele – sami handlarze starociami…

  5. Jarek i reszta przed upadkiem.

    Szkoda ze te mendy handlarze tam są… To miejsce powinno być dla normalnych uczciwych ludzi a nie tych cwanych gnoi….

  6. to takie cuś od dawna jest na angielskich wiochach …nazwa się to carboot albo boot fair . Gość wynajmuje pole zjeżdżają samochodami i sprzedają wszystko co się mała kasę

Z kraju