Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Za wypadki drogowe płaci każdy z nas. I to olbrzymie kwoty

Średnio 1,5 mln kosztów generuje każdy z wypadków, do jakich dochodzi w naszym regionie. Płaci za to każdy z nas, gdyż to właśnie z naszych podatków pokrywane są m.in. akcje ratunkowe.

17 komentarzy

  1. Likwidacja toru kartingowego na ul. Zemborzyckiej z pewnością tych kosztów nie obniży, a pewnie zwiększy …

  2. nie rozumiem tego jak oni mogą obniżyć liczbę ofiar/zabitych… Jak ktoś się ma [] i zginąć to tak będzie a oni co najwyżej te liczbę mogą podnieść nie wysyłając tam służb ratunkowych szukając oszczędności…

  3. z racji coraz wyzszych odszkodowan i wielu dodatkowych roszczen i coraz bardziej wymyslnych przez poszkodowanych, „bo sie wszystko nalezy” wszyscy posiadacze pojazdow beda w tym roku placic wyzsze OC.

  4. Szczerze mówiąc to nie spodziewałem się aż takiej sumy… Aż ciężko uwierzyć. To ile kosztuje wyjazd karetki pogotowia, straży, policji? 100 tys za sztukę?

  5. taa i w tym celu wprowadza się zaostrzenie kar dla kierowców co niby ma poprawić bezpieczeństwo a w praktyce horrendalne kary nabiją kasę. pijaczki co jeździli i tak będą jeździć a karę 10tyś odsiedzą w więzieniu na ,,urlopie,, sponsorowanym przez społeczeństwo.
    nie doczytałam się równie horrendalnych kar w wysokość 40-50% średniej pensji krajowej dla pieszych więc albo nie dopatrzyłam albo posłowie przeoczyli lub uznali, że ściągalność z pieszych jest ,,nie warta zachodu,,

  6. Do tego trzeba doliczyć koszty społeczne takie jak straty materialne w postaci uszkodzonych pojazdów czy elementów infrastruktury drogowej

    No to akurat jest nie prawdą.. Koszty uszkodzonych pojazdów czy infrastruktury drogowej, nie pokrywa przecież państwo tylko ubezpieczyciel który płaci to z pieniędzy ze składek OC.

    • Jak masz problemy ze zrozumieniem to się b****e nie wypowiadaj. Gdzie tu w materiale masz zawarte że to państwo płaci. Tu są podane koszty jakie ponoszą wszyscy z nas, idą one z naszych opłat i podatków. A co może firmy ubezpieczeniowe płaca odszkodowania z własnej kieszeni??? Właśnie z opłat za OC które ponosi każdy właściciel pojazdu. A im więcej wypłat i odszkodowań to tym większa składka za OC. Zrozumiałeś baranku??

      • Drogi Mateuszku, oczywisty jest błąd redaktora. Nie wszyscy jako społeczeństwo płacimy za wypadki, tylko płacą kierowcy. Zresztą liczba wypadków nie do końca przekłada się na wysokość składki. Ich wyliczenia najczęściej są z kosmosu, żeby tylko zostało jak najwięcej u nich w kieszeni. Z podatków co najwyżej idzie opłata dla policjatna i ekipy pogotowia, straży pożarnej.

  7. To jakiś kosmos...

    Uważam, że ta kwota jest sztucznie nadmuchana i to sporo.

    • coś tu nie gra

      Też mi się nie podobają te sumy , czy nie jest to taki myk , by przyzwyczajać ludzi do większych opłat????Np. OC,

      • Nie wiem czy wartość całego sprzętu, który przyjeżdża do jakiś mniejszych wypadków przekracza 1,5mln zł, a co dopiero o generowaniu takich kosztów… jakaś ściema. Pewnie właśnie po to, żeby wmówić ludziom, że są potrzebne większe składki.

  8. Policja zajerzdzajac radiowozem na państwowym paliwie na kebaba nie generuje kosztów, ale jak juz pofatyguje sie do kolizji lub wypadku to tak. Bardzo to ciekawe bo zawsze uważałam, ze to należy do zakresu ich obowiązków i jedyny kosz to kawałek papieru do wypisania mandatu

  9. I to jest właśnie poroniona polityka tego kraju. Zamiast skupić sie na szkoleniu kierowców to obdarowuje sie ich prawo jazdami i wypuszcza sie na ulice aby tam zdobywali doświadczenie. Rzad nie dba o koszty bo podniesie pod osłoną nocy podatek na paliwie i ma równy bilans a o człowieku nie myśli wcale bo ofiary muszą być, a to przecież sa ludzkie tragedie. To idealnie obrazuje ostatnie poczynania prezydentów miasta lublin. Sprzedali Tor Lublin (jedyny po tej stronie Wisły) po to by wystawić jakis super market w tym miejscu. Tylko ze supermarketów są setki a torów jak na lekarstwo. Gdzie ci młodzi kierowcy mają sie szkolić jak WORD uczy tylko zdać egzamin.SZKOLĄ SIĘ NA ULICACH!!! i

  10. Przepraszam że się wyrażę ale czystym k********* jest pisanie takich artykułów. Jak można przeliczać ludzką tragedie na złotówki. Też jestem podatnikiem, też płacę z moich podatków na ratowanie ludzi podczas wypadków i nie szkoda mi ani jednej złotówki, na ratowanie ludzkiego życia. Jeśli 1,5mln kosztuje przyjazd ekipy do wypadku drogowego to wysłanie statku i helikoptera do łodzi rybackiej to 6 pierdygiliardów musi być, i tu też nie szkoda mi nawet złotówki z moich podatków… Może szanowna Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przeliczy ile kosztuje nas podróżowanie polityków w kordonach po 50 aut…. btw. w polsce limuzyn rządowych jest dwa razy więcej niż karetek !