Sporego pecha miał kierowca hyundaia, w którego najpierw wjechał kierowca nissana, w wyniku czego staranował dwa zaparkowane auta. Co więcej, nie do końca był on trzeźwy.
A prawdziwy muzol wjeżdża w ludzi z okrzykiem Allahu Akbar. P.S I gdy Allah nie widzi to też wali w gaz. To piszę do tych, którzy uważają, że ortodoksyjni muzole nie piją alkoholu.
noddam
To jest dobry paradoks tej religii. Na otwartym terenie nie mogą pić bo bóg widzi. Ale jak są pod dachem to co innego. Na onecie jest o tym artykuł.
Korespondencyjna Nauka Jazdy "Rozbitek"
Jeżeli brak umiejętności poruszania się samochodem po ulicach miasta to trzeba samochodzikiem z kiosku po stole w stodole.
haha
pijaczek nie załapał się na świąteczną kontrole policji ani na trzeźwy wtorek tylko musiał przy…bać w niewinnych ludzi ? 😉
olo
kuba no co ty hahaha
Wap
Nie 0.3 tylko 0.11 jak zawsze coś musi być przekręcone ???
Zanim zacznie się mówić o przekręcaniu, należy sprawdzić, w jakiej skali było to 0,11.
red.
ja
W jakiej by nie było, z tego co wiem to są dwie nawet jak 0.11 razy 2 to daje jakieś 0.22
Alko Master
No jak wy se bierzecie badanie po pół godzinie na stacjonarnym, weź pochwal się ile miałeś z pierwszego dmuchania i pomnóż razy 2.1 – to się dowiesz skąd 0,3 promila.
Onanis Samokopulos
Zanim zacznie się poprawiać komentujących, należy się ciut douczyć – nie „skali”, a „jednostce”, pzdr
Matematyk Stygmatyk
A ty zanim zaczniesz mądrości pisać doucz się co to jest skala liczbowa, bo o takiej tu mowa, a nie o jednostkach. Mundrołki się zleciały w komentarzach jak zawsze.
hehe
Całe szczęście, że gimnazja zlikwidowali. Tych co cudem je ukończyli, na bezpłatne uzupełniające korepetycje powinno się wysłać.
sffs
Ja bym na jego miejscu odmówił bym badania alkomatem, czas w jakim dowieziono by mnie na badanie krwi i je zrobiono sprawiło by że miałbym już dopuszczalną dawkę 0.2
Tak gość straci kwity na pół roku, a ubezpieczyciel zrobi regres i będzie musiał za naprawę zapłacić z własnej kieszenii.
pim
bylem przy wypadku kierowca nie stracił dokumentów , a podczas dmuchania wystąpiła niejasność po mimo kilkukrotnego dmuchania alkomat wykazywał coraz mniejsze jednostki ,wyniki mogły być wywołane nie koniecznie alkoholem ,nie wspomnie o płynie do spryskiwaczy który leciał z 3 aut który mógł mieć wpływ na odczyt
Redakcja to kiedyś w takiej sytuacji trafi na kozaka z palestry i się przejedzie za zniesławienie (wiem, wiem, nie na się was przekonać, bo już nie raz wam zwracałem na to uwagę i twierdzicie, że skoro nie wydmuchał 0,0000 to przecież nie był do końca trzeźwy – życie jedno, definicje kodeksowe jednak drugie… jadący na deskorolce czy hulajnodze to nadal pieszy… nawet jak hulajnoga jest elektryczna).
„Nietrzeźwy” to powyżej 0,5 promile kodeksowo… 0,3 to „po użyciu” co najwyżej psze państwa… a poniżej 0,2000 to „trzeźwy”… choćby dopiero co kielona walnął.
Mniodek
Kubusiu nie mędrkuj. To nie jest materiał pisany zasadami kodeksu karnego, ale języka polskiego. Albo ktoś jest nietrzeźwy albo trzeźwy i przestań już wymądrzać się, bo głupoty piszesz. To język polski a nie materiał z sali sądowej. Twój tok myślenia – nie do końca trzeźwy, w sumie to kobieta też może być nie do końca w ciąży. Albo jest w ciąży albo nie jest. Ehhh te twoje mądrości w komentarzach.
R.
„materiał pisany zasadami (…) języka polskiego.”
chyba czytujemy inny serwis…
?
Kim ty jesteś i co sobą reprezentujesz by komuś zwracać uwagę? No tak , masz BMW, czyli jesteś najlepszy i najmądrzejszy. Alfa i omega w ząbek czesana. Jest coś na czym się nie znasz narcyzie?
Dopuszczalne zwłaszcza że po świętach
Niedopuszczalne – piłeś, nie jedź.
No to pozamiatane
wina kosciola
Trzeci dzień Świąt 🙂 … prawdziwy katolik 🙂
A prawdziwy muzol wjeżdża w ludzi z okrzykiem Allahu Akbar. P.S I gdy Allah nie widzi to też wali w gaz. To piszę do tych, którzy uważają, że ortodoksyjni muzole nie piją alkoholu.
To jest dobry paradoks tej religii. Na otwartym terenie nie mogą pić bo bóg widzi. Ale jak są pod dachem to co innego. Na onecie jest o tym artykuł.
Jeżeli brak umiejętności poruszania się samochodem po ulicach miasta to trzeba samochodzikiem z kiosku po stole w stodole.
pijaczek nie załapał się na świąteczną kontrole policji ani na trzeźwy wtorek tylko musiał przy…bać w niewinnych ludzi ? 😉
kuba no co ty hahaha
Nie 0.3 tylko 0.11 jak zawsze coś musi być przekręcone ???
Zanim zacznie się mówić o przekręcaniu, należy sprawdzić, w jakiej skali było to 0,11.
red.
W jakiej by nie było, z tego co wiem to są dwie nawet jak 0.11 razy 2 to daje jakieś 0.22
No jak wy se bierzecie badanie po pół godzinie na stacjonarnym, weź pochwal się ile miałeś z pierwszego dmuchania i pomnóż razy 2.1 – to się dowiesz skąd 0,3 promila.
Zanim zacznie się poprawiać komentujących, należy się ciut douczyć – nie „skali”, a „jednostce”, pzdr
A ty zanim zaczniesz mądrości pisać doucz się co to jest skala liczbowa, bo o takiej tu mowa, a nie o jednostkach. Mundrołki się zleciały w komentarzach jak zawsze.
Całe szczęście, że gimnazja zlikwidowali. Tych co cudem je ukończyli, na bezpłatne uzupełniające korepetycje powinno się wysłać.
Ja bym na jego miejscu odmówił bym badania alkomatem, czas w jakim dowieziono by mnie na badanie krwi i je zrobiono sprawiło by że miałbym już dopuszczalną dawkę 0.2
Tak gość straci kwity na pół roku, a ubezpieczyciel zrobi regres i będzie musiał za naprawę zapłacić z własnej kieszenii.
bylem przy wypadku kierowca nie stracił dokumentów , a podczas dmuchania wystąpiła niejasność po mimo kilkukrotnego dmuchania alkomat wykazywał coraz mniejsze jednostki ,wyniki mogły być wywołane nie koniecznie alkoholem ,nie wspomnie o płynie do spryskiwaczy który leciał z 3 aut który mógł mieć wpływ na odczyt
Redakcja to kiedyś w takiej sytuacji trafi na kozaka z palestry i się przejedzie za zniesławienie (wiem, wiem, nie na się was przekonać, bo już nie raz wam zwracałem na to uwagę i twierdzicie, że skoro nie wydmuchał 0,0000 to przecież nie był do końca trzeźwy – życie jedno, definicje kodeksowe jednak drugie… jadący na deskorolce czy hulajnodze to nadal pieszy… nawet jak hulajnoga jest elektryczna).
„Nietrzeźwy” to powyżej 0,5 promile kodeksowo… 0,3 to „po użyciu” co najwyżej psze państwa… a poniżej 0,2000 to „trzeźwy”… choćby dopiero co kielona walnął.
Kubusiu nie mędrkuj. To nie jest materiał pisany zasadami kodeksu karnego, ale języka polskiego. Albo ktoś jest nietrzeźwy albo trzeźwy i przestań już wymądrzać się, bo głupoty piszesz. To język polski a nie materiał z sali sądowej. Twój tok myślenia – nie do końca trzeźwy, w sumie to kobieta też może być nie do końca w ciąży. Albo jest w ciąży albo nie jest. Ehhh te twoje mądrości w komentarzach.
„materiał pisany zasadami (…) języka polskiego.”
chyba czytujemy inny serwis…
Kim ty jesteś i co sobą reprezentujesz by komuś zwracać uwagę? No tak , masz BMW, czyli jesteś najlepszy i najmądrzejszy. Alfa i omega w ząbek czesana. Jest coś na czym się nie znasz narcyzie?