Wychodził z lasu, miał na plecach worek z sarną. Odpowie za kłusownictwo
11:23 26-11-2019
Kryminalni z Opola Lubelskiego wpadli na trop 52-letniego mieszkańca gminy Łaziska. Z posiadanym informacji wynikało, że mężczyzna kłusuje na zwierzynę leśną.
Mundurowi ustalili miejsce zamieszkania mężczyzny i pojechali sprawdzić posiadane informacje. Podczas przeszukania zajmowanych przez 52-latka pomieszczeń, policjanci zauważyli mężczyznę wychodzącego z leśnych zarośli z workiem na plecach.
Jak się okazało, 52-latek miał w worku skłusowaną sarnę. Policjanci ujawnili przy nim również druciane wnyki służące do kłusownictwa. 52-latek został zatrzymany i przesłuchany. Wkrótce mężczyzna usłyszy dwa zarzuty, bezprawnego pozyskania tuszy sarny oraz posiadania narzędzi przeznaczonych do kłusownictwa. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
(fot. Policja Opole Lubelskie)
Ojejku, normalnie zbrodniarz bo sobie sarenkę zdobył…
bo kłusownictwo to zbrodnia
3 letnie prace społeczne + grzywna na poczet fundacji. Albo po staropolskiemu spałować!
Niech jeszcze oskarżą o kłusownictwo wszystkich którym takie sarny wskakują pod samochód.
Bzdura. Udzielał jej pierwszej pomocy. Nie uratował więc niósł sarenkę do zakładu pogrzebowego w celu pochówku.
Kiedyś chłop nie mógł brać dziczyzny bo była pańska, teraz zabrania mu chore prawo. Ten kraj wykańcza obywateli.
migdal brawo bo tak było
ja bym się nie cackał …dał bym dozywocie wszystkim zbrodniarzom którzy samochodem potrącili sarnę …a co …nie będą tu bezkarnie państwowe sarny dziki i inne zwierzątka mordować ….
Szkoda ze z równą sutecznoscią nasze sondy nie zajmują się karaniem oszustów ,którzy bezkarnie naciągją ludzi ,albo wyludzają od nich mieszkania
… te ” sondy ” teraz tobą się zajmą
Dziwne prawo. Pozyskanie dzikiej zwierzyny z lasu to przestępstwo bo należy do skarbu państwa, ale jak wpadnie pod auto i je uszkodzi to odszkodowania nie dostaniesz bo nie ma właściciela.