Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wstrzymany został pogrzeb ofiary tragicznego wypadku w Chodlu. Jest podejrzenie o możliwości zamiany ciał AKTUALZIACJA

W minioną sobotę odbył się pogrzeb jednej z ofiar tragicznego wypadku w Chodlu, dziś planowano pochować drugą z kobiet. Jednak uroczystości w ostatniej chwili zostały odwołane. Nie ma pewności, czy w trumnach znajdują się właściwe ciała.

Ogromne poruszenie w Poniatowej. Odwołany został zaplanowany na dziś pogrzeb drugiej z ofiar tragicznego w skutkach wypadku, jaki miał miejsce na obwodnicy Chodla. W zderzeniu opla z BMW życie straciły trzy aktorki lokalnego teatru „Fajna ferajna”. Jak podkreśla burmistrz miasta Paweł Kaczmarczyk, kobiety całym sercem były zaangażowane w życie społeczne i kulturalne, udzielały się również w zespołach wokalnych, należały także do Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

W sobotę odbył się pogrzeb Teresy Grodzinskiej, dziś zaplanowane było ostatnie pożegnanie Wandy Stawiarskiej. Miało się ono odbyć o godz. 15:00 w Kościele pw. Ducha Świętego w Poniatowej. Uroczystości zostały jednak odwołane. Jak nam przekazano, wszystko z powodu możliwości zamiany ciał.

-Członkowie rodziny przed pogrzebem zorientowali się, że wydano im ciało innej z kobiet. Dzisiejszy pogrzeb z oczywistych względów nie doszedł więc do skutku. Na razie nie wiadomo co z kolejnym, jaki ma być jutro. Do tego nie wiadomo, czy w grobie na pewno spoczywa pani Teresa – wyjaśnia nam jedna z mieszkanek Poniatowej.

Podobnych informacji od mieszkańców otrzymaliśmy dziś wiele. Jak ustaliliśmy, o wszystkim powiadomione zostały organy ścigania. Sprawą zajęła się prokuratura. Obecnie prowadzone są czynności wyjaśniające mające na celu potwierdzenie, czy rzeczywiście doszło do zamiany ciał, jak też okoliczności całego zdarzenia.

Jeżeli zaś chodzi o kobietę, która już spoczęła w grobie, rodzina nie ma pewności czy pochowana została właściwa osoba.

– Prawdopodobnie to nie było właściwe ciało. Obecnie najbliższa rodzina zmarłej udała się do zakładu pogrzebowego na okazanie pozostałych ciał. Nie możemy uwierzyć, że doszło do takiego błędu, gdyż każda kobiet przecież inaczej wyglądała – mówi nam osoba z rodziny Teresy Grodzinskiej.

Śledczy do czasu wyjaśnienia całej sytuacji nie podają więcej szczegółów sprawy. Udało nam się jednak ustalić, że zakład pogrzebowy nie ma z tym zdarzeniem nic wspólnego.

AKTUALIZACJA
Jak ustaliliśmy, zaplanowany na wtorek pogrzeb trzeciej z ofiar wypadku się odbędzie. W tym przypadku identyfikacja ciała była poprawna. Potwierdzają to członkowie rodziny kobiety.

46 komentarzy

  1. Kto został pomówiony w komentarzu?

  2. Obiektywny !! Co tak lewacki stolcu zamilkłeś ???

  3. Czy miały zapięte pasy?

  4. Tak naprawdę prokuratura prowadzi nadal śledztwo wiec nie wiem skąd informacja ze firma nie miała z tym nic wspólnego ,to dopiero będzie ustalone ,narazie śledztwo sie nie zakończyło . Nie kłóćmy sie tylko czekajmy na rozwój sytuacji

  5. Sztuka jest sztuka,

  6. No tak… zakład pogrzebowy z Tym nic nie ma
    wspólnego. ? śledztwo trwa ale wynik jego już jest ?….. teraz każdy się będzie wybielał….. ciekawe czy winny stanie na wysokości zadania i weźmie wszystko na klatę żeby wesprzeć rodziny … Bo ich mi najbardziej szkoda

    • No właśnie jestem ciekawy czy winni będą mieli na tyle odwagi aby przyznać się do błędu, bo prawda okaże się szokująca dla wszystkich. Tyle mogę napisać a szkoda.

  7. Podmianka wcale nie musiała być u charonów, ciała były na sekcji, równie dobrze złe metki mogli w ZMS przylepić i źle towar wydać.

    • Tylko ze pożegnanie odbywa się zawsze przed pogrzebem i rodzina zazwyczaj dzień wcześniej jest w kaplicy na różańcu… Tak to jest praktykowane w tym zakładzie… rodzina z pierwszego pogrzebu widziala zmarłą. Trumny również mogły być zamienione rano przed pogrzebem… przez czysty przypadek (trumny podobne ) niezachowanie procedur zwiazanych z ta branża i powstal błąd… dochochodzi poranny bieg bo pogrzeb rano , różnie mogło być… I na nastepnym rozancu ciało sie nie zgadzaja … dlatego wynik śledztwa podawany przed jego zakończeniem jest czystym paradoksem… Zakład pogrzebowy nie miał z tym nic wspólnego „. Poczekajmy…
      Teraz najważniejsza jest rodzina .. o kia trzeba zadbać..

      • Nie ma możliwości zamiany trumny; każdy zakład ma dokładnie podpisane trumny i pilnują tego jak oka w głowie. Inaczej by się firmy pogubiły kto gdzie. To nie jest na łapu capu tylko duża odpowiedzialność. Pracownicy wiedzą co im grozi przy pomyłce, dlatego skrupulatnie tego pilnują .

        • To też prawda… pilnują i to bardzo… bo nikt nie chce być w takiej sytuacji i nikt specjalnie sobie w kolana nie strzela… trzeba poczekać…
          Współczuję bardzo rodzinie…

      • Blad zostal popelniony na miejscu wypadku, mamy dowody, nie mielismy mozliwosci dokonac identyfikacji, prosze sie zapoznac z wypowiedziami pelnomocnika, sa cytowane w wielu artykulach

  8. Skoro dzisiejszy pogrzeb jest właściwej osoby, a wczorajszy miał być niewłaściwej, tzn. że sobotni również był z pomylonym ciałem, czyli potrzebna ekshumacja. Dramat… Swoją drogą, że rodzina pochowanej oficjalnie w sobotę kobiety nie spojrzała nawet na jej ciało… 🙁

  9. .......................,

    Smutne to- zginęły trzy kobiety a niektórzy musza wylać swoje polityczne pomyje. Po co.

  10. Ciekawe jakież będzie zdziwienie, na twarzach tych wszystkich „jasnowidzów” i „znawców”sprawy, którzy z taką łatwością potrafią oceniać i oskarżać wszystkich dookoła kiedy prokuratura poda wyniki śledztwa.
    Ciekawe czy wtedy też tak chętnie będą komentować?!

Dodaj komentarz

Z kraju