Nie wierzę, że pozostali pasażerowie Sindbada nic nie wiedzą.
Jerry Roo
Mogą nie wiedzieć, jeśli ten człowiek nie wsiadł do busa.
ja
Zdaje się, że zarówno pasażerowie, a przede wszystkim kierowca wiedział co stało się z pasażerem. Najgorsze jest to, że nie przekazał tej informacji rodzinie. Mało tego, „służby” też nie informują rodziny, bo po co. Niech się martwią, że miał być i go nie ma.
abc
Coś mu się stało na 100% …właśnie pozostałych uczestników przesłuchać tylko jak do nich dotrzeć …
Rynsztok
Naprawdę nie ma nigdzie jakiegokolwiek monitoringu? Czy już służbom się nie chce
Anka
To jest krępa budowa???
sasiadka
Przciez w okresie pandemii kierowcy busow maja listy pasazerow .
AKtywistka
Tam są kamery.
Krystian
Droga bezmyślna redakcjo, może by tak warto było dopisać podstawowe informacje tj. gdzie o ostatni raz widziano zaginionego, czy wsiadł do autokaru, w którym miejscu wysiadał, czy był obecny podczas przesiadki w Słubicach, dodatkowo jest kwestia błędów językowych – „miał wyjechać z Londynu” to znaczy wyjechał czy nie wyjechał? Moglibyście się zdecydować, ponieważ stwierdzenie „miał wyjechać” jest określeniem zamiaru, a nie czynności dokonanej.
Poprawcie błędy w artykule, podajcie podstawowe dane, a nie robicie panikę bez absolutnie podstawowych informacji.
redakcja
Zalecamy użycie logiki i rozumu. Informacje zawarte w tekście pochodzą od matki zaginionego. Gdyby szanowny komentujący posiadł umiejętność czytania ze zrozumieniem wiedziałby to, to po pierwsze. Po drugie nie zajmujemy się śledztwem i ustalaniem, co zaginiony robił poza granicami kraju i jak wglądała jego podróż, ponieważ nie posiadamy takich informacji, tutaj kłania się logika szanownego komentującego, który w drugim słowie raczył nas obrazić. Tak szanowny panie „miał wyjechać” z Londynu, taki właśnie tryb słowa zastosowano, ponieważ nie posiadamy informacji z trasy jego przejazdu – tutaj także kłania się logika szanownego komentującego, a raczej jej brak, a chęć obrażania nas. Swoje mądrości zalecamy zachować dla siebie, a zająć się logicznym myśleniem podczas czytania. W tekście nie ma żadnych błędów. Kolejny komentarz w takim tonie jaki Pan prezentuje trafi do kosza.
Miłej soboty.
Kolega
Już się odnalazł przebywa w szpitalu
Ms
Jest w szpitalu i nikt nie powiadomil rodziny??
Tomi
Krystian zapisz się do szkoły podstawowej redakcja opisała bo prosiła ich mama zaginionego. Popatrz człowieku na siebie w lustro. I co widzisz w sobie. Bez podstawne obrażanie REDAKCJI Jaki jesteś ideał lał popatrz na siebie nie oceniaj innych . Jesteś pusty człowiek i tyle. Tyle dodam. Szanowna redakcjo swoimi relacjami RATUJECIE ŻYCIE INNYM TAKA JEST PRAWDA NAGLASNIACIE I POMAGACIE ODSZUKAĆ NAWET ZAGINIONYCH GRATULACJE POZDRAWIAM I ŻYCZĘ DALSZE POMYSLNEJ PRACY.
WAS
Tomi, tego „bez podstawne” to pewnie w gimnazjum się nauczyłeś.
Nie wierzę, że pozostali pasażerowie Sindbada nic nie wiedzą.
Mogą nie wiedzieć, jeśli ten człowiek nie wsiadł do busa.
Zdaje się, że zarówno pasażerowie, a przede wszystkim kierowca wiedział co stało się z pasażerem. Najgorsze jest to, że nie przekazał tej informacji rodzinie. Mało tego, „służby” też nie informują rodziny, bo po co. Niech się martwią, że miał być i go nie ma.
Coś mu się stało na 100% …właśnie pozostałych uczestników przesłuchać tylko jak do nich dotrzeć …
Naprawdę nie ma nigdzie jakiegokolwiek monitoringu? Czy już służbom się nie chce
To jest krępa budowa???
Przciez w okresie pandemii kierowcy busow maja listy pasazerow .
Tam są kamery.
Droga bezmyślna redakcjo, może by tak warto było dopisać podstawowe informacje tj. gdzie o ostatni raz widziano zaginionego, czy wsiadł do autokaru, w którym miejscu wysiadał, czy był obecny podczas przesiadki w Słubicach, dodatkowo jest kwestia błędów językowych – „miał wyjechać z Londynu” to znaczy wyjechał czy nie wyjechał? Moglibyście się zdecydować, ponieważ stwierdzenie „miał wyjechać” jest określeniem zamiaru, a nie czynności dokonanej.
Poprawcie błędy w artykule, podajcie podstawowe dane, a nie robicie panikę bez absolutnie podstawowych informacji.
Zalecamy użycie logiki i rozumu. Informacje zawarte w tekście pochodzą od matki zaginionego. Gdyby szanowny komentujący posiadł umiejętność czytania ze zrozumieniem wiedziałby to, to po pierwsze. Po drugie nie zajmujemy się śledztwem i ustalaniem, co zaginiony robił poza granicami kraju i jak wglądała jego podróż, ponieważ nie posiadamy takich informacji, tutaj kłania się logika szanownego komentującego, który w drugim słowie raczył nas obrazić. Tak szanowny panie „miał wyjechać” z Londynu, taki właśnie tryb słowa zastosowano, ponieważ nie posiadamy informacji z trasy jego przejazdu – tutaj także kłania się logika szanownego komentującego, a raczej jej brak, a chęć obrażania nas. Swoje mądrości zalecamy zachować dla siebie, a zająć się logicznym myśleniem podczas czytania. W tekście nie ma żadnych błędów. Kolejny komentarz w takim tonie jaki Pan prezentuje trafi do kosza.
Miłej soboty.
Już się odnalazł przebywa w szpitalu
Jest w szpitalu i nikt nie powiadomil rodziny??
Krystian zapisz się do szkoły podstawowej redakcja opisała bo prosiła ich mama zaginionego. Popatrz człowieku na siebie w lustro. I co widzisz w sobie. Bez podstawne obrażanie REDAKCJI Jaki jesteś ideał lał popatrz na siebie nie oceniaj innych . Jesteś pusty człowiek i tyle. Tyle dodam. Szanowna redakcjo swoimi relacjami RATUJECIE ŻYCIE INNYM TAKA JEST PRAWDA NAGLASNIACIE I POMAGACIE ODSZUKAĆ NAWET ZAGINIONYCH GRATULACJE POZDRAWIAM I ŻYCZĘ DALSZE POMYSLNEJ PRACY.
Tomi, tego „bez podstawne” to pewnie w gimnazjum się nauczyłeś.