Wracał od mechanika, musi jechać do niego ponownie (zdjęcia)
20:22 26-11-2021
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 19 na ul. Jana Pawła II, w rejonie przejścia dla pieszych na wysokości ul. Szmaragdowej.
Jak ustaliliśmy na miejscu, kierujący pojazdem osobowym marki Opel, jadąc ul. Jana Pawła II w kierunku ul. Filaretów przed przejściem dla pieszych zauważył zatrzymujące się audi. Mężczyzna nie zdążył wyhamować i zjechał na pas zieleni, a następnie uderzył w betonową osłonę śmietnika, która po chwili znalazła się pod autem. W wyniku tego pojazd na niej zawisł.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Na miejscu nie interweniowała policja. W wyniku zdarzenia nie zostały uszkodzone elementy drogowej infrastruktury. Jak mówił kierowca, wracał właśnie od mechanika. Po tym zdarzeniu będzie go musiał odwiedzić raz jeszcze.
(fot. lublin112.pl)
Do blacharz a nie do mechanika . Już nawet zawodów nie rozróżniacie wielcy uczeni po gimnazjum ze 112.
Od kiedy blacharz naprawia pękniętą chłodnicę i uszkodzony silnik? Oczytany i wyuczony Czytelniku 😉
To sobie pogadalo dwoch Marcinow:)))
Ja to ze szwagrem wyklepiemy za trzy stowki, a chlodnice damy z ursusa i bedzie git.
To nie była betonowa osłona śmietnika to była betonowa zapora przeciw okrętom podwodnym
A że zagrożenie ze strony okrętów podwodnych może być realne, świadczy to, co przytrafiło się c.k. oberleutnantowi von Nogayowi.
Pewnie wracał od tych partaczy z serwisu pod biedronką przy JPII, wszystko by się w sumie zgadzało. Ludzie, z daleka od tych oszustów i szui bo gorzko będziecie żałować.