Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał w nastolatkę przechodzącą po przejściu. Tłumaczył, że oślepiło go słońce (zdjęcia)

We wtorek na ul. Warszawskiej w Białej Podlaskiej, 46-latek kierujący renaultem potrącił przechodzącą przez oznakowane przejście 14-letnią pieszą. Mężczyzna tłumaczył, że nie zauważył dziewczyny, gdyż oślepiło go słońce. Nastolatka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Do wypadku doszło wczoraj przed godziną 7.00 na ulicy Warszawskiej w Białej Podlaskiej. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że miało tam miejsce zdarzenie drogowe z udziałem pieszej. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący renaultem, potrącił przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych 14-latkę. Autem kierował 46-letni mieszkaniec miasta. W trakcie rozmowy z policjantami mężczyzna tłumaczył, że nie zauważył pieszej, gdyż oślepiło go słońce. W chwili zdarzenia uczestnicy wypadku byli trzeźwi. Potwierdziło to przeprowadzone przez mundurowych badanie – informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej Policji.

W wyniku potrącenia nastoletnia piesza doznała obrażeń ciała i została przewieziona do szpitala. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.

– Pamiętajmy, że każdy kierowca, który dojeżdża do oznakowanego przejścia dla pieszych, ma obowiązek zachować szczególną ostrożność. Powinien zwolnić i obserwować otoczenie tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście – dodaje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Wjechał w nastolatkę przechodzącą po przejściu. Tłumaczył, że oślepiło go słońce (zdjęcia)

fot. Policja Biała Podlaska

 

Wjechał w nastolatkę przechodzącą po przejściu. Tłumaczył, że oślepiło go słońce (zdjęcia)

fot. Policja Biała Podlaska

20 komentarzy

  1. Piesza, jak piesza, ale na rowerzystów nikt nie uważa.

  2. No Kubusie, do dzieła, jak nastolatka śmiała wejść na przejscie dla pieszych.
    Pierwszeństwo, przecież w starciu z autem nie ma szans.

    • Widzisz jadący na ciebie samochód. Co robisz ?
      a. Uciekasz
      b. stoisz w miejscu
      c. spokojnie idziesz dalej
      tylko jedna odpowiedź bez zbędnych idiotycznych komentarzy w twoim stylu

  3. Widzisz pieszą na pasach. Co robisz?
    a. Zgodnie z przepisami zatyrzymujesz się i umozliwiasz jej bezpieczne przejście.
    b. Przyspieszasz, pieszą się wystraszy i szybko ucieknie.
    c. Walisz w pieszą, niech się nauczy że pierwszeństwo to nie wszystko.
    Tylko jedna odpowiedź bez idiotyczny komentarzy w waszym stylu.
    Analogiczna sytuacja na przejeździe kolejowym
    a
    b
    c.

    • widzę, że jesteś z tego ugrupowania, które nie udziela odpowiedzi na zadane pytania. Czy do ciebie dociera, że kierowca może zasłabnąć za kierownicą? że może mu wpaść do oka jakiś owad? że faktycznie może go oślepić słońce? NIc w tych przypadkach nie pomoże zachowanie szczególnej ostrożności bo jak np zachować szczególna ostrożność straciwszy przytomność, ale do ciebie to i tak nie dotrze

      • Piotruś pieszy też może zasłabnąć, nie zawsze ma refleks by uciec przed pędzącym samochodem.
        Na zielonym świetle tez się zatrzymujes i obserwujesz czy inni Ci ustąpią?

        • Na zielonym świetle jak widzę jadący na mnie samochód to daje po hamulcach żeby mnie nie staranował. Jest coś takiego jak instynkt samozachowawczy

  4. Piotruś
    d. Kupuję ciągnik siodłowy z naczepą i wszędzie mam pierwszeństwo, w starciu ze mną nie wielu sobie poradzi.

  5. Zadałem ci pytanie, wiem, że masz problemy z logicznym myśleniem, czego wielokrotnie dałeś wyraz, ale skup się i odpowiedz

    • Też Ci zadałem pytanie, dobrze się zastanów i odpowiedź, bo masz problemy z logicznym myśleniem, tyle że u siebie tego nie widzisz.

      • Zadałem ci pierwszy pytanie, rozumiem, że nie odpowiesz bo zakłóciło by to twoja logikę. Podpowiem ci – jak zobaczysz jadący na ciebie samochód stań

      • Jeżeli odpowiesz na moje pytanie które zadałem jako pierwszy to obiecuję ci że na twoje też odpowiem

        • Odi Profanum Vulgus

          Jakby oślepiło go słońce i z tego powodu wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, doprowadzając do wypadku, to nie relatywizowałbyś jego winy i nie szukał dla niego usprawiedliwienia. Napisałbyś krótko – ślepy, wiec niech odda prawko. Ale to nie było skrzyżowanie i to nie był inny kierowca, tylko PDP i pieszy, więc wiadomo – nie wytrzymasz, jak nie wylejesz wiadra pomyj na „świętą krowę”.

  6. Miała pierwszeństwo. Nie musiała przecież patrzeć na samochody.
    Dlaczego doszło do wypadku?

  7. Za to że nie zrobił nic żeby go nie oslepilo słońce powinien dostać wyższa karę. Inaczej nie wyciągnie wniosków z swojej głupoty

  8. Nie, on Piotruś.

  9. Skoro słońce go oślepiło to może najwyższy czas oddać prawo jazdy skoro jest ślepy?przecież to jest puste tłumaczenie,a może niech zacznie jeździć nocą no może też lepiej nie bo go księżyc oslepi

Dodaj komentarz

Z kraju