Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wiosna w gnieździe lubelskich sokołów. Jest pierwsze jajo (foto)

Obchodząca w tym roku 10 urodziny Wrotka złożyła swoje pierwsze w tym roku jajo. Inkubacja trwa około 32 dni co oznacza, że pierwsze pisklę powinno wykluć się w połowie kwietnia.

W sobotę, w gnieździe lubelskich sokołów umieszczonym na kominie Elektrociepłowni Wrotków, pojawiło się pierwsze jajo. Miłośnicy tych pięknych ptaków wypatrywali go od kilku dni, gdyż najczęściej samica znosiła je właśnie w okolicach 8 marca. Wyjątkiem był ubiegłe dwa lata, kiedy to jaja pojawiły się odpowiednio 12 i 19 marca.

Gniazdo sokołów wędrownych z lubelskiego komina znajduje się wysokości 120 metrów nad ziemią. Zamontowano je na początku 2016 roku po tym, jak dostrzeżono w okolicy sokoła wędrownego. Była to pochodząca w Włocławka samica. Niebawem dołączył do niej samiec z Płocka. Później nazwano je Wrotka i Łupek.

Pierwszy lęg miał miejsce w 2018 roku. Wówczas, podczas kontroli gniazda okazało się, że w środku jest pięć młodych sokołów i szóste jajko, które było jednak niezalężone. Pięcioraczki zdarzają się u sokołów bardzo rzadko, w Polsce był to drugi taki przypadek. Natomiast sześć jaj było już ewenementem na skalę światową.

Trzy lata temu otruty został partner Wrotki. Łupek ostatni raz widziany był 13 maja, kiedy to w godzinach wieczornych z upolowanym gołębiem przyleciał do gniazda. Po zjedzeniu tej zdobyczy, padło jedno z piskląt. Późniejsze badania wykazały obecność środka nielegalnie wykorzystywanego do eliminowania zwierząt drapieżnych. Zatruł się nim również samiec, który już nie wrócił do samicy oraz młodych.

Wrotka pozostała z jednym z piskląt, któremu internauci nadali imię Czart. Dwa lata temu samica złożyła pięć jaj, jednak nie wykluły się z nich młode. W ubiegłym roku z pięciu jaj wykluły się trzy pisklęta. Życie sokolej rodziny można podglądać na żywo dzięki zamontowanym w gnieździe kamerom.

11 komentarzy

  1. O! Kupę puścił!

  2. Jajo to będzie w kwietniu po wyborach

  3. W gnieździe lubelskich sokołów. Jest pierwsze jajo.
    Nie chcę się tu ani chwalić, ani licytować, ale od 70 lat mam dwa !

    • Ale śmierdzące tzw. zbuki.

      • Są pomarszczone (wiek robi „swoje”), ale czyste, nie martw się moimi, swoje powąchaj.
        Polecam się podmywać, a nie podcierać.

  4. Oby tylko hodowcy latających szczurów nie wytruli znowu.

  5. Wrotka powoli obok koziołka staje się symbolem Lublina 🙂

  6. gołąbki czekają

  7. Wrotka dawaj jeszcze ze dwa, gołąbki czekają na wyzwolenia.

Dodaj komentarz

Z kraju