Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolizja dwóch aut na ul. Kraszewskiego. 500 zł mandatu i 6 pkt karnych dla sprawcy

W czwartek po południu na ul. Kraszewskiego doszło do kolizji dwóch aut. Sprawca zdarzenia otrzymał 500 zł mandatu i 6 punktów karnych.

96 komentarzy

  1. Kierowca audi ewidentnie przyspieszyl na widok wyjezdzajaacego forda pewnie chcial zarobic na szybke 🙂

  2. Faktycznie mógł wyhamować ale może chciał się wyrzyc bo takie buraki myślą że można se wyjeżdżać jak na pole teściowej i ma …. I PRAWIDŁOWO niech buraki nie wymuszają na siłę i jeszcze dostał 500 plus za to że jest burakiem.

  3. „Kierowca audi nie musial hamowac” ktos napisal. Ale kierowca audi nie muszal tez przyspieszac. A to na filmiku widac, jest to latwo obliczyc na podstawie przesuwania/”uciekania” elementow nieruchomych nagrania, a to wskazuje na umyslnosc cfaniaczka. Widac ze do wymuszenia doszlo ale tez widac ze poszkodowany przy minimalnej dozie cierpliwosci uniknalby zdarzenia. Tak jak setki kierowcow kazdego dnia. Niemal codzien ktos sie laduje przed maske, dostaje kilka „krw” albo jest obtrabiany i…. i jedzie sie dalej. No ale zaden sad nie uzna materialu bo nie powola bieglych, bo amatorskie nagranie nie jest dowodem, bo sprawca sie przyznal, blablabla…
    Kierowco forda- trafiles na skurkowanego cfaniaczka i tu cale Twoje nieszczescie…:(
    Cfaniaku z audi- kiedys Ty na luzaku, zagapiony, zamyslony, wyjedziesz komus przed mache- i oby ten ktos dal gazu i na pelnej „pzdzie” wykorbil w Ciebie. Karma wraca czego zycze Ci z cala stanowczoscia.

  4. dla tych kretynów , kierowca audi miał prawo przyspieszać , co wy piszecie. JEgo sprawa. ten gosc mu wyjechał. koniec

  5. Jak czytam te wasze niedorozwinięte komentarze opisujące jaki to cwaniak z tego audi i w ogóle, że on winien może jest całego zdarzenia, to dochodzę do wniosku, że na ulicach 90% za kierownicami to idioci z tego forum, którzy zawsze doszukają się winy z poszkodowanym a nie w sprawcy zdarzenia.

    To teraz posłuchajcie kmioty. Kierowca audi wiózł w aucie dzieci i być może świadomie nie hamował raptownie aby im nie zrobić krzywdy, nawet szarpnięcie w foteliku może być bolesne. Kto o zdrowych zmysłach specjalne wjeżdża w starego forda audi Q7?

    Naprawdę nie potraficie myśleć logicznie? Gość ma ubezpieczenie na szybę i nie potrzebuje ładować w forda aby ją wymieniać, no proszę naprawdę jesteście takimi idiotami? Tak jeden jak i drugi pojazd nadjeżdżający został zasłonięty na chwilę przez skręcające auto na stację paliw. Osoba włączająca się do ruchu ma obowiązek upewnić się, że swój manewr wykona bezpiecznie. Gość z forda nawet się nie zatrzymał.

    Teraz znawcy powiedzcie czy wioząc z tyłu dzieci warto nagle i raptownie hamować ? NIE! A po drugie gdyby tam jechało dziecko na rowerze, to też byłaby jego wina bo tam jechało i może za wolno jechało bo wpadło pod koła forda.

    Naprawdę jak się czyta komentarze tych wszystkich znawców, tych bajkopisarzy z krainy mchu i paproci to człowieka mdli na te teorie spiskowe dotyczące zdarzenia. Zapewne gość autem za kilkadziesiąt tysięcy chciał sobie zrobić błotnik bo miał zarysowany kosztem forda i siedzących z tyłu dzieci.

    Aż trudno uwierzyć w takie spłycenie intelektualne.

  6. Wiejskie cfaniaki bronią buraka w aldi. Pieszego po za przejściem też można przejechać bo jesteś na prawie gamoniu jeden z drugim?. Mam nadzieję, że ubezpieczyciel po obejrzeniu nagrania, ze względu na pękniętą wcześniej szybę i zachowanie kierowcy, odmówi wypłaty odszkodowania. Policja również po tej publikacji powinna wrócić do tematu i szarpnąć gnoja po kieszeni. Zapewne i pod paragraf można woznicę spokojnie podciągnąć nawet jeśli się tylko zagapił.

  7. O losie. Połowa komentujących nie powinna mieć prawa jazdy. I mam nadzieję, że nie ma. „Gość był w prawie”, „nie musiał hamować”… Gdyby po wyczerpaniu dostępnych manewrów obronnych mimo wszystko doszło do kolizji to byłby „w prawie”. Nie wiem natomiast, jak podciągnąć przyspieszanie pod manewr obronny (w danej sytuacji). Gość zwyczajnie chciał naprawić sobie pudło. Nawet nie podjął jakiegokolwiek manewru obronnego. Mało tego, poza tym, że przyspieszył, to oglądając film uważnie można zobaczyć, jak przed kolizją zaczyna skręcać w prawo, prosto w Forda. Sytuacja więc wyglądała tak – jedzie sobie Mondeo, widzi dwa samochody. Ten z przodu skręca, a więc zwolni. Co nawet w przypadku, kiedy Audi pojedzie prosto da mu czas na wyskoczenie. Zwłaszcza przy tych prędkościach. A jednak, Audi Q7 zamiast zwolnić – przyspiesza, na centymetry mijając zderzak Volvo, po czym z premedytacją wali w bok Forda. „Dzieci na pokładzie” ktoś mówił? Łzawe historie są dla ciemnoty. Dzieci miałyby się o wiele lepiej, gdyby kierowca Audi chociaż spróbował uniknąć zderzenia zjeżdżając na drugi pas i delikatnie zwalniając. Widoczność świetna, jasno widać, że z przeciwka pusto. Tymczasem kierowca Audi dla dobra i bezpieczeństwa dzieci celowo doprowadza do kolizji (co najmniej poprzez zaniechanie i nie zachowanie szczególnej ostrożności).

    Poza tym – Audi w ogóle nie powinno tam być. Audi ma pękniętą szybę (co jest niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci, o których bezpieczeństwo tak się obawia) i Audi powinno albo stać w serwisie/warsztacie, przed domem albo na lawecie.

    Mondeo nie jest bez winy, co prawda mógł go zmylić kierunkowskaz Audi (hehe, Audi i kierunkowskaz, dobre), ale wyjeżdżał zbyt mało dynamicznie. Zresztą, ostatecznie wymusił pierwszeństwo. A mimo to, to gość z Audi zaniechał jakiejkolwiek reakcji poza przyspieszeniem, co czyni go współwinnym, a nawet niewspółmiernie bardziej winnym. Szkoda, że kierowca Mondka przyjął mandat.
    Chociaż policja powinna się zainteresować nagraniem. I oby tak było. Ubezpieczyciel zresztą też. A wy, kierowcy od siedmiu boleści, dalej wyrywajcie sobie pojedyncze paragrafy KPRD i interpretujcie na swoją korzyść 🙂

  8. i miał rację że przywalił jednego cwaniaka mniej popieram kierowcę Audi ja zrobię to samo wiec uwaga

  9. Ewidentnie audi wali na stłuczke 😛

  10. I bardzo dobrze, że przywalił w tego forda ! Mieszkam na osiedlu gdzie są skrzyżowania równorzędne i takich głąbów, którzy wjeżdżają bez patrzenia się jest maaasa! Codziennie mam 2-3 sytuacje, w której ktoś wymusza na mnie pierwszeństwo ale niestety mam nowy samochód i „muszę ustępować” takim deb..om. Przynajmniej jednego, chyba nauczyli patrzenia gdzie jedzie ?!

    • Na skrzyżowaniach równorzędnych , ten z prawej ma pierwszeństwo, tak dla przypomnienia. Może jednak to ty wymuszasz?

Z kraju