Kilka dni temu nasz Czytelnik miał kolizję na ul. Wolskiej. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało,
ale nagranie całego zdarzenia pokazuje, jak ważna jest na drodze zasada ograniczonego zaufania.
Wina ciężarówki…trzeba tępić takie zachowanie, chciał na siłę zrobić dobrze…
fd
Przecież ciężarówka skręca. A nawet jakby nie skręcała to wina ewidentnie kierowcy audi i nie piszcie głupot bo zaraz znowu będzie afera, że w Lublinie nie znają przepisów
haha
dlaczego wina ciężarówki ?
przecież ciężarówka skręca tam skąd wyjechał czarny, skąd w ogóle pomysł że ciężarówka przepuszcza czarnego ?
zwykłe wymuszenie….
Tak się narażać za głupie kilka sekund by poczekać i upewnić się czy jakiś bimmer nie zap…la swoim c 60 ropa zza Buga . Tylko kilka sekund (!!!!) i święty spokój . Tak też jast z przejeżdżaniem na czerwonym , a cykl zmiany świateł trwa ( tylko)1 -2 min . Czy warto ryzykować i robić z siebie świrniętego bimmera ?
Pawel
Zenek, Ty tępaku….
kierowca bombowca
Jeden głupszy od drugiego , tzn. ten w de uprzejmy zastawił całą widoczność tą kolubryną a drugi król szos nie myśli tylko jedzie na oślep , ot kierowców doczekaliśmy się
Fan Hamiltona
Widać po twoje jeżdzie że za bardzo ufasz ludziom i mocno wierzysz w swoje umiejętności.Że to nie twoja wina to nie świadczy o tym że musiałeś gościowi p*******ć
Nie miałeś dobrejj widoczności przed sobą więc nie było z********ć.
Fan Hamiltona
Jazda autem nie polega na obserwowaniu swojego pasa ruchu ale całej szerokości jezdni
Jechałeś z klaplami przy oczach tak jak kiedyś konie nosiły i teraz napewno nie powtórzysz błedu drugi raz.Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera .
lucypher
To na chodniki i pobocza już nie zwracasz uwagi, tylko na jezdnię. Brawo. Lepiej oddaj prawo jazdy.
Mietek
Po feriach, przyłóż się do nauki czytania ze zrozumieniem.
Fan Hamiltona
Ja jeżdzę 35 lat i nie miałem kolizji i wypadku więc chyba to świadczy o czymś
LUCYPHER
ograniczony przez PRL-owski kodeks
Zasada ograniczonego zaufania rzeczywiście jest poządana w dziczy socjalistycznej. Na zachodzie wystarczy przestrzeganie prawa przez kierowcow, zeby nie trzeba było takich dwuznacznych regulacji wprowadzac. Ale u nas (szczegolnie na lubelszczyxnie) trzeba jeszcze ok. 50 lat na to.
Yusuff
Taa, szczególnie ci kierowcy ciemniejszej karnacji przestrzegają przepisów… Jeżdżą jak chcą, nie zatrzymują się na stop-ie, bardzo często wymuszają pierwszeństwo no i agresja, niekiedy są bardzo agresywni. A i nadużywają alkoholu (kiedy Allah nie widzi) i wsiadają za kółko. Więc nie siej fermentu kiedy nie wiesz jak naprawdę jest. A tak z innej beczki, czy Unia Europejska to nie jest taki „PRL” tylko na nieco większą skalę? Bo na tym „postępowym” zachodzie Europy więcej socjalistów jest niż w PL kilkadziesiąt lat temu.
miki
nie widzisz – nie jedziesz
Cdn...
A myślałem że przepisy ruchu drogowego obowiązują np. o pierszeństwie przejazdu itp.
mr.who
Ja na wolskiej nieraz uprawiam sex z żoną i nie mam żadnych później wypadków
nie uprzejmy
No chyba oczywiste że wina wyjezdzającego z podporządkowanej …to co robił ciężarówką nie ma najmniejszego znaczenia …czy skręcał czy zatrzymał się bo był „uprzejmy ” …wyjezdzajacy nie miał prawa wyjezdzać bo nie widział czy coś jedzie czy nie i i kropka
hehe
Gdzie tu widzicie zasadę ograniczonego zaufania? Skręcał ciężarowym w prawo i tyle. Nawet jeśli się zatrzymał, to tylko dlatego, że by się nie zmieścił na wjezdzie. a nie uprzejmie przepuszczał. To pajac z osobówki powinien był zaczekać by mieć widoczność a nie na zasadzie, może nic nie jedzie, wio do przodu. Jeżeli zacznie się interpretować każde zatrzymanie pojazdu- uprzejmością, to blacharze nie wyrobią.
czajson
Dokładnie. Prosta zasada – nie widzisz, nie jedziesz. Szczególnie jak widok zasłania ciężarówka lub dostawczak.
Wina ciężarówki…trzeba tępić takie zachowanie, chciał na siłę zrobić dobrze…
Przecież ciężarówka skręca. A nawet jakby nie skręcała to wina ewidentnie kierowcy audi i nie piszcie głupot bo zaraz znowu będzie afera, że w Lublinie nie znają przepisów
dlaczego wina ciężarówki ?
przecież ciężarówka skręca tam skąd wyjechał czarny, skąd w ogóle pomysł że ciężarówka przepuszcza czarnego ?
zwykłe wymuszenie….
Tak się narażać za głupie kilka sekund by poczekać i upewnić się czy jakiś bimmer nie zap…la swoim c 60 ropa zza Buga . Tylko kilka sekund (!!!!) i święty spokój . Tak też jast z przejeżdżaniem na czerwonym , a cykl zmiany świateł trwa ( tylko)1 -2 min . Czy warto ryzykować i robić z siebie świrniętego bimmera ?
Zenek, Ty tępaku….
Jeden głupszy od drugiego , tzn. ten w de uprzejmy zastawił całą widoczność tą kolubryną a drugi król szos nie myśli tylko jedzie na oślep , ot kierowców doczekaliśmy się
Widać po twoje jeżdzie że za bardzo ufasz ludziom i mocno wierzysz w swoje umiejętności.Że to nie twoja wina to nie świadczy o tym że musiałeś gościowi p*******ć
Nie miałeś dobrejj widoczności przed sobą więc nie było z********ć.
Jazda autem nie polega na obserwowaniu swojego pasa ruchu ale całej szerokości jezdni
Jechałeś z klaplami przy oczach tak jak kiedyś konie nosiły i teraz napewno nie powtórzysz błedu drugi raz.Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera .
To na chodniki i pobocza już nie zwracasz uwagi, tylko na jezdnię. Brawo. Lepiej oddaj prawo jazdy.
Po feriach, przyłóż się do nauki czytania ze zrozumieniem.
Ja jeżdzę 35 lat i nie miałem kolizji i wypadku więc chyba to świadczy o czymś
LUCYPHER
Zasada ograniczonego zaufania rzeczywiście jest poządana w dziczy socjalistycznej. Na zachodzie wystarczy przestrzeganie prawa przez kierowcow, zeby nie trzeba było takich dwuznacznych regulacji wprowadzac. Ale u nas (szczegolnie na lubelszczyxnie) trzeba jeszcze ok. 50 lat na to.
Taa, szczególnie ci kierowcy ciemniejszej karnacji przestrzegają przepisów… Jeżdżą jak chcą, nie zatrzymują się na stop-ie, bardzo często wymuszają pierwszeństwo no i agresja, niekiedy są bardzo agresywni. A i nadużywają alkoholu (kiedy Allah nie widzi) i wsiadają za kółko. Więc nie siej fermentu kiedy nie wiesz jak naprawdę jest. A tak z innej beczki, czy Unia Europejska to nie jest taki „PRL” tylko na nieco większą skalę? Bo na tym „postępowym” zachodzie Europy więcej socjalistów jest niż w PL kilkadziesiąt lat temu.
nie widzisz – nie jedziesz
A myślałem że przepisy ruchu drogowego obowiązują np. o pierszeństwie przejazdu itp.
Ja na wolskiej nieraz uprawiam sex z żoną i nie mam żadnych później wypadków
No chyba oczywiste że wina wyjezdzającego z podporządkowanej …to co robił ciężarówką nie ma najmniejszego znaczenia …czy skręcał czy zatrzymał się bo był „uprzejmy ” …wyjezdzajacy nie miał prawa wyjezdzać bo nie widział czy coś jedzie czy nie i i kropka
Gdzie tu widzicie zasadę ograniczonego zaufania? Skręcał ciężarowym w prawo i tyle. Nawet jeśli się zatrzymał, to tylko dlatego, że by się nie zmieścił na wjezdzie. a nie uprzejmie przepuszczał. To pajac z osobówki powinien był zaczekać by mieć widoczność a nie na zasadzie, może nic nie jedzie, wio do przodu. Jeżeli zacznie się interpretować każde zatrzymanie pojazdu- uprzejmością, to blacharze nie wyrobią.
Dokładnie. Prosta zasada – nie widzisz, nie jedziesz. Szczególnie jak widok zasłania ciężarówka lub dostawczak.
W kraju „zmieścisz się, śmiało” to brzmi jak herezja.
Chociaż masz pełną rację.
Ciekawe w jakim celu ten ćwok z cięzarówki sie zatrzymał??? Powinien byc również ukarany!!!
Za co ukarany? Za to że chciał skręcić w prawo?
Sam jesteś Ć W O K ! ! ! Mario i to ślepy . Duży skręca w prawo . Za co chcasz go karać ?