Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

48 komentarzy

  1. Niech sie policja zainteresuje tymi kierowcami ,co poruszaja sie na tych swoich []ledach nad ranem i po 16 . czy ta policja niewidzi ,ze tyłu auta nie widać?
    P.s jak zobacze radiowóz na dziennych w nieodpowiednich do ich zastosowania warunkach, zatrzymam ich i nagrywając kamerą wezwe kolejnu patrol.

  2. To przy okazji do Pana, który biega po Poligonowej ( po jezdni) ……niech Pan przestanie tamtędy biegać, bo kiedyś ktoś Pana nie zauważy i będzie dramat…..

    • Tak samo na budowlanej, chodnik jak byk istnieje, ale *uj będzie Ci taki biegał ulicą, ubrany na czarno, bez odblasków. Sytuacja wczorajsza z godziny 21.00. Rozumiem sezon rowerowy się skończył, to ci debile mają zamiar teraz tak wkurzać kierowców?

      • Tak zdecydawane dla mocnych odblasków plus b.dobre oświetlenie dla rowerzystów. A przy tak cieplych zimach to sezon rowerowy drodzy kierowcy będzie trwał bez końca. proponuje pogodzić się z faktem, że rowerzystów raczej będzie przybywać i lepiej się z tym pogodzić i zaakceptować fakt, ze maja oni IDENTYCZNE PRAWO do korzystania z jezdni jak Wy kierowcy (za wyjątkiem miejsc gdzie jest sciezka rowerowa w kierunku którym rowerzysta się porusza, ale tych jest niewiele). I proszę nie wyprzedzać rowerzysty na trzeciego bo to stwarza zagrozenie właśnie dla niego , sumienie i konsekwencje wasze kierowcy

        • A co to ma do bałwanów, którzy sobie biegi urządzają po słabo oświetlonych ulicach w czarnej odzieży po zmroku? To problem nie tylko Poligonowej, ale też i wielu mniejszych ulic w tym mieście. Ostatnio biegnącego jezdnią (rzecz jasna ubrany na czarno i biegł po prawej stronie jezdni) omijałem na Wyzwolenia. Oświetlony rower jest i zawsze będzie w mieście pełnoprawnym uczestnikiem ruchu na jezdni (no chyba, że wzdłuż jezdni biegnie Droga Dla Rowerów – spotkać takiego bałwana „rowerzystę” na jezdni ulicy Zemborzyckiej, DMM, Jana Pawła, Nadbystrzyckiej czy Smorawińskiego wcale nie trudno). Pieszy zaś nie ma prawa zaiwaniać po jezdni (i to bez względu na to, czy jest to jezdnia drogi czy jezdnia drogi dla rowerów), gdy obok jest chodnik… niezależnie od tego, co mu się w pustej główce ubzdura.

  3. Tir zobaczył tego rowerzystę w ostatniej chwili i nagle „odbił” na mój pas.
    Dobrze, że udało mi się wyhamować!!! Od razu zgłosiłam sprawę na policję.
    Szkoda, że czytelnik Wojciech zamiast fotografować rowerzystę nie zadzwonił na 997.

  4. Rowerami nie wolno, motocyklem wolno.
    Jednoślad to nie tylko rower, droga redakcjo.

    Motocykl – pojazd samochodowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej przekraczającej 50 cm3
    Droga ekspresowa – droga dwu- lub jednojezdniową, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi, na której skrzyżowania występują wyjątkowo, przeznaczoną tylko do ruchu pojazdów samochodowych

    • Jednoślad – pojazd kołowy, w którym wszystkie koła (zazwyczaj tylko dwa) są ustawione w jednej linii. Nazwa ta wynika z faktu, że pojazdy tego rodzaju pozostawiają za sobą na miękkim podłożu ślad w postaci jednej linii.
      Do jednośladów zalicza się:

      większość rowerów (oprócz rowerów z przyczepką, niektórych poziomych oraz dziecięcych, czy trójkołowych)
      większość motocykli, oprócz trójkołowców (tzw. trajek) i motocykli z bocznym wózkiem
      motorowery i wszelkie ich odmiany.
      większość szybowców i niektóre samoloty (np. U2).
      (Wikipedia)

      • Droga redakcjo z tego co mi wiadomo przy wiezdzie na drogę expresową jest ustawiony znak zakazu wjazdu pojazdów wolnobieżnych. Po drugie minimalna prędkość na drodze expresowej wynosi 80 km/h więc każdy pojazd jedno, trzy czy cztero śladowy który nie osiąga tej prędkości nie powinien się tam być. A co do mandatu to za taki wybryk jak ten to nie powinno być 250 tylko 2500 a 500 za jazdę lewym pasem.

        • No to kolego musisz się dokształcić… Mam nadzieję, że nie posiadasz prawka, bo z Twoimi wiadomościami na temat ruchu drogowego, jest to po prostu niebezpieczne…
          Zgodzić się mogę tylko z tym, że powinno się dowalić mandat temu idiocie rowerzyście ze 2000zł, to może dotarłoby do pustego łba co zrobił i jakie mogły być tego konsekwencje…

  5. kierofca bombofca

    A motocykl to nie jest jednoślad? Takim chyba wolno jeździć po ekspresówce.

  6. Wojciech z kamerą zadzwonił na policję, czy chodziło mu tylko o fejm?

  7. Od paru dni już nie widuję ale jak była lepsza pogoda to codziennie jak wracałem z pracy po rondzie na zjeździe Tatary z ,,eski” mijałem się z rowerzystą. Jak wół stoją znaki zakaz jazdy rowerem a ten palant codziennie tak jeździł. Zwracanie mu uwagi przez kierowców kończyło się pokazywaniem przez niego środkowego palca.

    • No ja się pytam w takich sytuacjach, gdzie jest policja? To samo na Smorawińskiego, jadę do pracy codziennie około szóstej rano, o tej porze roku jest ciemno i codziennie jedzie ulicą samobójca , mimo , że ma ścieżkę rowerową obok. Ludzie , drogi są dla wszystkich ale dbajcie o własne bezpieczeństwo i nie narażajcie innych na niepotrzebny stres i problemy, podczas manewrów wyprzedzania ktoś może was po prostu nie zauważyć i tragedia gotowa

  8. Jak to chłop 😀

  9. Mijałem dziś tego gościa. Też się zdziwiłem:)

  10. jak to rower zawsze ma piersznstwo

Z kraju