W taksówce znalazła telefon. 19-latka odpowie za przywłaszczenie
12:45 18-06-2020
W jednej z taksówek w Hrubieszowie 46-latek pozostawił na siedzeniu telefon. Mężczyzna dopiero po pewnym czasie zorientował się, że go nie ma przy sobie. Mężczyzna podejrzewał, że telefon mógł zostawić w pojeździe, którym podróżował.
46-latek powiadomił o tym fakcie policjantów, którzy dotarli do właściciela taxi. Po dokładnym sprawdzeniu wnętrza pojazdu zguby nie odnaleziono. Jednak mundurowi ustalili, kto podróżował w tym dniu taksówką.
Policjanci dotarli w końcu do 19-latki, mieszkanki jednej z miejscowości pod Hrubieszowem, która znalazła telefon. Młoda kobieta przyznała, że faktycznie podróżowała tym autem, a kiedy zobaczyła leżący na siedzeniu przedmiot schowała go do kieszeni i pojechała do domu. Zgubę zwrócono właścicielowi.
Wkrótce 19-latka odpowie za przywłaszczenie mienia, za co kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com)
Przecież znalezione nie kradzione
Wystarczy,że po zarzutach wyjaśni,że od razu chciała go oddać,a nie przywłaszczyć to sprawa umorzona tak jak przy oszustwie wziąłem ale z myślą spłaty,a nie wyszło i i znowu bcp.
I znowu sądownie dostanie kolejny zakaz jazdy taxi.