Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

37 komentarzy

  1. Inwestycje Żuka. POwinna puścić operatora z torbami w pozwie cywilnym tak jak i miasto. Nie zgadzaj się na ochłapy ubezpieczyciela dziewczyno, choćby sprawa miała trwać latami.

  2. „Młoda kobieta jechała chodnikiem w kierunku ul. Nadbystrzyckiej.” – mandat dostała?

    • Tak. Najpierw ona. Później ten chodnikowiec z 3 zdjęcia. A następnie policjanci pojechali wlepiać mandaty za niezatrzymanie się na zielonej strzałce i za przeterminowane gaśnice.

      • 1. Mandat się należał jak psu miska.
        2. Masz wozić ze sobą gaśnicę. Nikt nie napisał, czy ma być legalizowana, więc nie musi.
        3. Jedyne z czym masz rację, to ta zielona strzałka – to plaga… mnie ostatnio przy Kompozytorów (skręcałem w Smorawińskiego) jakiś bałwan długo i przeciągle strąbił… a nie tyle całkowicie się zatrzymałem, co zwolniłem do prędkości pieszego, bo duże bydle stało na pasie do jazdy na wprost i nie widziałem, czy jakiś pieszy/rowerzysta się nie zbliża. Szkoda, że rejestrator mam tylko z przodu… może już czas na kamerkę z przodu i tyłu?

        • Racja z zasady bydło za kierownicą nie zatrzymuje się na zielonej strzałce warunkowej. Juz zaczynam myśleć że nie wiedzą co to zielona warunkowa oznacza- patrzą bałwanki strzłaka to trza jechać. Poziom naszych kierowców no nie bałdzo

        • Może juz czas aby rowery były płatne, aby dzięki tej kasie były albo solidnie remontowane ,albo wymieniane na nowe. Prawdziwy rowerzysta posiada własny rower .

        • Fajnie. Ale np. przy skręcaniu z JPII w Roztocze zielona strzałka jest zupełnie bezkolizyjna. Nie ma po co się zatrzymywać, bo wszyscy piesi na tym skrzyżowaniu mają czerwone, a zielone jest tylko dla wyjeżdżających z Jantarowej (i jadących w lewo).

  3. Śmiech na sali… Wzywać Policję do wywrotki rowerowej. Niedługo to jak się potknę na chodniku to AT wpadnie… A tak swoją drogą chcieliście mieć rowerki pod wygodnictwo za pół darmo to macie. Wszyscy od początku narzekali na stan techniczny, a jakoś nikomu nie chciało się pomyśleć że utrzymanie takiej floty będzie kosztować, bo najchętniej to wszyscy chcieliby najlepszą jakość za pół darmo, albo i wręcz za darmo. Lepiej mieć własne 2 kółka i o nie zadbać.

    • Jest ranna. Przewieziono ją do szpitala. Jeśli spędzi tam więcej niż 7 dni to ktoś nieźle beknie.

    • Policja jest potrzebna do udokumentowania zdarzenia, tak by poszkodowana Kobieta mogła ubiegać się o odszkodowanie od firmy udostępniającej rowery. Ponad to do zdarzenia mogły się przyczynić osoby trzecie, więc kto ma to ustalić jak nie Policja? Po to są.

    • Człowieku. ..bardzo dobrze że była tam policja. Jest sporządzony protokół z miejsca zdarzenia i zdjęcia. DIeki temu będzie jej łatwiej o dochodzenie roszczeń . A po drugie to nie pierwszy wypadek ze złamaną kierownicą. Te rowery to złom zagrażający zdrowiu i życiu ludzi z nich korzystających. Na śmietnik z tym dziadostwem. A przy okazji najpierw prezydent Żuk niech sam się przejedzie. Wydał komunikat policji żeby latała rowerzystów za zo że jadą po chodniku wtedy kiedy nie ma ścieżki. A ciekawe co by było gdyby rzeczywiście jechała po ulicy i wtedy to się stało A za nią samochód. Panie Żuk odejdź Pan już od tego koryta bo mi się rzucać chce.

      • Prezydent miasta nie jest przełożonym Policji w Lublinie, żeby wydawać im cokolwiek, zwłaszcza komunikaty. Od tego jest komendant miejski, wojewódzki albo główny.

  4. Jak widzę ta gimbaze i te wszystkie przyjezdne ” słoiki ” co wyprawiają na tych rowerach to wcale się nie dziwie

  5. Kolejny roszczeniowiec na rowerze. Sprawny rower by chciała.

  6. Mandat za jazdę rowerem po chodniku.
    A potem niech sobie dochodzi na drodze cywilnej odszkodowania od operatora roweru wiejskiego.
    Pół roku temu Porozumienie Rowerowe biło na alarm, że spora część rowerów wiejskich nadaje się na złom lub do poważniejszych napraw, a nie do jazdy. Widać wniosków nikt nie wyciągnął.

    • Nie nikt, tylko Żuk!!! On jest zlecenidawcą tego „przbytku” dla mieszkańców. Skończcie z tą anonimowością, kto za co jest odpowiedzialny. Ratusz wychodzi z założenia, macie za darmochę, to się cieszcie, my umywamy ręce, swoje zrobiliśmy.Brak jakiego kolwiek nadzoru nad instytucjami zależnymi od miasta. Kumoterskie pierdzistolki tylko poduszki pod 4litery POdlkadają, by żylaków odbytu przez osiem godzin się nie nabawić.

    • to teraz sobie wyobraź praworządny Kubo, co by było jakby jej ta kierownica odpadła na tej ruchliwej ulicy… a za nią np jechałby jeden z wielu obrażonych na rowery na drodze rozsierdzony kierowca blachy
      BARDZO DOBRZE ŻE JECHAŁA PO CHODNIKU, CAŁE SZCZĘŚCIE!!!

  7. Cynicznie mówiąc (czy raczej pisząc) jazda po chodniku została natychmiast ukarana. A swoją drogą ciekawe ile ważyła ta „moda kobieta”? Jeśli ponad 100 kg to ukarać za niszczenie rowerów miejskich.

  8. Ludzie, dajcie spokój z tym chodnikiem. Wiem że się rowerem nie jeździ, ale to jej mogło potencjalnie życie uratować że tylko się wywróciła. Równie dobrze mogła jechać według prawa ulicą, która też równa nie jest i gdyby tam na jakiejś koleinie by się jej kierownica złamała to by tańczyła po całej szerokości pasa i aż by upadła tracąc równowagę. I albo tyle, albo by upadła wprost pod nadjeżdżający samochód albo i autobus. Rowerzystka przewróci się w miejscu, pojazd zatrzyma się na odpowiednim dystansie. Jeszcze tego brakowało żeby coś po niej dosłownie przejechało. To już chyba lepiej że gleba nastąpiła na chodniku. Tam przynajmniej upadła i tyle.

    • Brawo. Madra wypowiedz.

    • Miałem pisać dokładnie to samo. Popieram w 100%.
      Na zatłoczonym chodniku w godzinach szczytu nie powinno się jeździć rowerem, ale jak się jedzie popołudniem chodnikiem gdzie ktoś chodzi raz na 10 minut a obok są 2 pasy ruchu gdzie obowiązuje 50 km/h a każdy jedzie 70 i więcej to chyba dużo mniejsza skala wykroczenia o małej szkodzie – przykład, Głęboka od Kraśnickiej.
      Jest to temat rzeka i albo będą ludzi i przepisy wyrozumiałe i sporządzone prawidłowo albo infrastruktura zapewniająca bezproblemowe poruszanie się pieszych, rowerzystów i aut.

      A dzicz wieczorami co robi na tych rowerach i jak je traktuje to inna sprawa. Albo jakiś typowy Seba ściga się z kolegami, albo goście ze wschodu jeżdżą po schodach albo sprawdzają ilu zmieści się na jeden rower. Szkoda patrzeć ale nikt uwagi nie zwróci bo nie chce iść zaraz do dentysty a zanim przyjadą służby…..

      • 1. Szybko zmienisz zdanie, gdy będziesz chciał się np. przejść się z małymi dziećmi (niektóre na rowerkach) spokojnie chodnikiem. I zamiast się zrelaksować i odpocząć podczas spaceru – będziesz odganiał chodnikowców i osłaniał dzieci przez potrąceniem.
        2. „obowiązuje 50 km/h a każdy jedzie 70” – czy za to mają być karani piesi ?

        • Ja się zgodzę na rowery na chodniku ALE tylko jesli będą bardzo uważni na pieszych a zwłaszcza dzieci tzn jadą powoli i omijają pieszego min 1 metr od niego. Ci wszyscy którzy chcą jeździć chodnikiem jak podrodze dla rowerów to WON z chodnikow.

    • Twierdzisz, że delikwentka wiedziała, że złamie kierownicę i dlatego jechała chodnikiem? To się nie trzyma kupy.

  9. Ja sie brzydzi tego dotknąć i ogólnie strach ale słoikom to nie przeszkadza ważne że tanio

  10. Jakiś osiłek musiał wcześniej uszkodzić kierownicę ?? no bo od tak nie łamie się kierownica.