Środa, 15 maja 202415/05/2024
690 680 960
690 680 960

W Lublinie ruszyło wielkie koszenie trawy. Jednak ze względów ekologicznych kosiarki nie wszędzie się pojawią

Ruszyło pierwsze tegoroczne koszenie trawy przy lubelskich ulicach. Miejscy urzędnicy wskazują, że podobne prace będą realizowane 3 lub 4 razy w sezonie. Jednak w niektórych miejscach kosiarki raczej w tym roku już się nie pojawią.

19 komentarzy

  1. Nie będą kosić… Ale glupie te miastowe!

  2. Tylko miastowe głupki nie wiedzą że trawa im częściej się ją kosi tym gęściej rośnie.W przeciwnym wypadku powstaje ugór i siedlisko kleszczy.

  3. Jeszcze kilka lat kostkowania miasta i nie trzeba będzie kosić. Wszystkie trawniki staną się parkingowymi. Jeżeli komuś się wydaje, że w ten sposób będzie łatwiej zaparkować – to jest w błędzie.
    Samochodów przybędzie więcej niż miejsc postojowych, więc z parkowanie będzie jeszcze większy problem. Taki paradoks. Na nowych osiedlach, na których nie ma nic poza drogami i parkingami – najtrudniej znaleźć wolne miejsce. Nawet pomimo tego, że mieszkańcy posiadają 1 czy 2 prywatne miejsca postojowe.

  4. haha „względy ekologiczne” tere fere chyba ekonomiczne;) Przecież trzeba kolejny stadion postawić za 400 mln zł! a chaszcze 1m niech sobie przy drogach rosną i zagrażają bezpieczeństwu ! ot cała logika peło= dno!

  5. Osobiście uważam, że trawę powinno się kosić wtedy kiedy to potrzebne, jeśli chcą tak bardzo dbać o środowisko, to niech Urzędnicy zmienią swoje suv-y na jakieś 1ltrowce, dodatkowo zaprzestaną drukować tylu wniosków do wszystkiego – ile to papieru idzie.

  6. „Ekologiczne” koszenie? To jakaś tragedia! W jednych miejscach trawiny wydarte do gołej ziemi, wygląda to jak zaorane, gdzie indziej kupy skoszonej trawy powodują wygniwanie roślin pod spodem. W efekcie przeżyć tam może tylko perz i inne chwasty a całość już do jesieni będzie wyglądać jak żałosne śmietnisko, oczywiście „metropolitalne”.

Skomentuj Obywatel Anuluj pisanie odpowiedzi