Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

W jednych rzekach wody ubywa, poziom innych wzrasta. Pojawiają się również kolejne podtopienia (zdjęcia)

Cztery rzeki w województwie lubelskim płyną powyżej stanu ostrzegawczego. Obecnie najpoważniejsza sytuacja występuje na Bugu, którego stan mocno rośnie.

W dalszym ciągu sytuacja hydrologiczna w naszym regionie jest poważna. Choć obecnie poziom wody w żadnej z rzek nie przekracza stanu alarmowego to jednak na czterech obowiązuje stan ostrzegawczy. Rośnie stan Bugu. Na niektórych stacjach w ciągu ostatnich trzech dni przybyło nawet o ok. 20 cm.

W Kryłowie jest 458 cm wody a stan ostrzegawczy jest przekroczony o 18 centymetrów, w Strzyżowie jest to odpowiednio 701 cm i 51 centymetrów, w Dorohusku 391 cm i 101, we Włodawie 308 cm i 8 cm, a w Krzyczewie wodowskaz pokazuje 402 cm, o 22 cm powyżej stanu ostrzegawczego.

Wieprz w Krasnymstawie ma 451 cm, tu stan ostrzegawczy przekroczony jest o 31 cm a w Trawnikach 462 cm, o 12 cm powyżej stanu ostrzegawczego. Spada za to poziom wody w Huczwie. Ma ona 330 cm, o 40 cm przekraczając stan ostrzegawczy. Podobnie Krzna w Malowej Górze, która mając 344 cm płynie 44 cm powyżej stanu ostrzegawczego.

Pojawiają się również kolejne podtopienia. Dziś po południu straż pożarna została zaalarmowana o zalanym terenie w Majdanie koło Modliborzyc. Podniesiony poziom wody stwarzał zagrożenie podtopienia przyległego domu w którym znajdowała się osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim.

W tym przypadku woda nie pochodziła z rzeki, lecz w wyniku odwilży oraz opadów deszczu. Wpływ na sytuację miało położenie posesji, na którą spływała woda z okolicznych terenów. Na miejscu interweniowały dwa zastępy strażaków. Woda została przepompowana na pobliskie grunty rolne.

4 komentarze

  1. Hydrozagadka.

  2. Potężny Wędkarz z Bystrzycy

    Myślicie że Starostwo wespół ze Strażą Pożarną prowadzi lokalnych podtopień ? Mapy na których są zaznaczane w pierwszej kolejności miejscowości które są zalewane, tam mieszkańcy są ostrzegani razem z poziomem tych rzek ? Myślę że tutaj WOT akurat mógłby się przydać mieszkańcom.

  3. „Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku” jak mawiał komoruski

  4. Matkom Polkom jezdem ! (nie chcem, ale muszem)

    To prawda, że jednych rzekach wody ubywa, poziom innych wzrasta. Pojawiają się również kolejne podtopienia, ale się nie kurzy… a i na brak wody nikt nie narzeka…
    Kopcie dołki tak jak zalecał poprzedni premier (ziemia nie zmarznięta) i zbierajcie nadmiar wód na tzw. czarna godzinę. Czyli na majowo-czerwcowe susze.

Dodaj komentarz

Z kraju