W Dęblinie grasuje podpalacz. Kobieta z dwójką dzieci trafiła do szpitala (zdjęcia)
21:44 24-02-2019
Do pożaru doszło w nocy z soboty na niedzielę w jednym z bloków mieszkalnych przy ul. Wiślanej w Dęblinie. Około godziny 2 strażacy zostali zaalarmowani o pożarze mieszkania na 4 piętrze.
Na miejscu interweniowało kilka zastępów straży pożarnej z Ryk i Dęblina, zespół ratownictwa medycznego i policja. Z powodu pożaru do szpitala na obserwację trafiła kobieta z dwójką dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że ktoś prawdopodobnie podpalił drzwi mieszkania. Policjanci poszukują sprawcy. Jego działanie zagrażało życiu i zdrowiu wielu osób.
(fot. deblin24.eu)
sprawdzcie co robił były /obecny kochaś — to proste
Och jaki ty przewidujący?? A skąd wiesz czy to nie jakiś psychol , a może to ty byłeś i wprowadzasz celowo w błąd na ślad???
Psychol zadał by sobie trud aby wejść na ostanie piętro akurat i to do pani z dwójką dzieci ?
A może ty „celowo wprowadzasz w błąd na ślad” / Boże co za słownictwo ,polskiego sam się uczyłeś ?/ odwracając uwagę od siebie ? Po za tym były kochaś też może być psycholem wiejski detektywie.
Też od razu pomyślałam o jakim gachu
Jedno podpalenie to jeszcze nie „grasowanie”.
A czy aby komus z wasz tu piszacych pszylo do glowy ze ow podpalacz mogl pomylic adresy ? Nie od dzis wiadomo.ze wislana nie ma zbyt dobrej reputacj bo tu i zule i degeneracj narkomani czy tez cichodajki .lecz malo kto wie ze w jednym.z tych blokow funkcjonuje lub funkcjonowala agencja i byc moze ow podpalacz poprostu pomylil bloki pietra i drzwi ? Chcial.byc moze wykurzyc panie za kase ? Pomylal aby ktos o tym ?, zapewne tez policj nie przyszlo to do glowy ?