Łukowscy policjanci zatrzymali 38-latka, który awanturował się ze swoimi najbliższymi. Mężczyzna chciał wyładować agresję, chwycił małego kotka i rzucił nim o dach budynku. Zwierzę nie przeżyło uderzenia.
Bimmer sobie z was jaja robi ,a wy jak te dzieci dajecie się prowokować …pomyślcie trochę ,przecież średnio inteligentny człowiek widzi że jego wpisy to podpucha i ich autor ma z was niezły ubaw
Bimmer sobie z was jaja robi ,a wy jak te dzieci dajecie się prowokować …pomyślcie trochę ,przecież średnio inteligentny człowiek widzi że jego wpisy to podpucha i ich autor ma z was niezły ubaw