Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Cicha: Taksówką potrącił psa i odjechał. Kto rozpoznaje zwierzę?

Wolontariusze Stowarzyszenia Chełmska Straż Ochrony Zwierząt – Sekcja Lublin poszukują właściciela psa, który został wczoraj potrącony przez auto osobowe. Kierowca nie zatrzymał się i odjechał pozostawiając ranne zwierzę.

35 komentarzy

  1. Trzeba znalezc wlasciciela,bo jak sie taksowkarz zglosi,to ktos musi zabulic za zderzak.pies ma byc pod opieka swojego pana,jak dziecko opieka rodzica.i na to sa paragrafy.nie moze lazic wolno po ulicach miasta.

    • na pozostawienie potrąconego zwierzęcia bez wezwania służb jest paragraf. na psa bez smyczy jest przepis lokalny. jeśli to pan jest sprawcą, proponuję już zbierać na grzywnę 5 tys.

    • Bo złotówa to prawie zawsze podły szmaciarz. Piep*yć go razem z jego uszkodzonym rumplem.

  2. Ktoś widział numery tego bezmóżga ?! Cicha to wąska i krótka uliczka żeby coś takiego zrobić trzeba być ślepym albo totalnie pustym ale tu raczej to drugie.

  3. Teoretycznie właściciel psa powinien pokryć koszty naprawy samochodu.

    • rozumiem ze pan jest tym taksówkarzem. gratuluję

    • Naprawy czego , pało ?!!!! Piesek może ze 4kg , złotówa nie jechał nie wiadomo ile i zapewne ledwo go 'dotknął’ łamiąc łapy. Puknij sie o czym ty piszesz młocie !!!!!!

    • pewnie dlatego właściciel kundla nie kwapi się po odbiór zwierza, bo trzeba będzie becylować kasę, no chyba, że nic się nie stało. Taki mały ten pies, że sałaciarz mógł nawet nie zauważyć jak wbiega pod koła…

  4. ale wielkie rzeczy nie pierwszy nie ostatni niech pilnują pchlarza

    • Dla niektórej”klasy ludzi” pies nie ma żadnej wartości”,zastraszające-takich trzeba omijać szerokim łukiem.

  5. Właściciel jak się zgłosi to będzie ukarany z art.77 KW i jeszcze będzie musiał pokryć koszty naprawy taksówki.Lepiej niech się nie zgłasza.

    • Tak bo najlepiej zostawić i porzucić swojego przyjaciela! Tak jak może kiedyś Twoja rodzina jak nie daj Boże będziesz chory nie zgłosi się do szpitala bo trzeba będzie pokryć koszty. W końcu jak to napisałeś lepiej się nie zgłaszać. Gratuluję poukladanego systemu wartości i doceniania wartości przyjaciela.. no ja takiego przyjaciela nie chciałabym mieć!

    • Sam się napraw !!! Co taki piesek mógł uszkodzić przy małej predkości bo na tej ulicy więcej niż 30 nie pojedziesz.. owszem kodeks cywilny mówi – za szkodę wyrządzoną przez zwierzę odpowiada jego własciciel. Tu trzeba się kierować bardziej rozumem i wrażliwością /tego niestety nie masz/ a nie przepisami . TYLE W TEMACIE USZKODZENIA TAKSÓWY PRZEZ TEGO BIEDNEGO PSA !!!!!!!!!

  6. Niech właściciel buli za kundla . Złotówa będzie zarobiony

  7. Niezła znieczulica w komentarzach głupków…

    • Dokładnie, ale mnie nie dziwi to, mieszkam w Lublinie od urodzenia i buraków tutaj nie brakuje. Jak to zwykle pisza takie durne komentarze kozaki w necie a pi**y w świecie 🙂

    • Nikt nie napisal zeby psa uspic czy temu podobnych rzeczy.gdzie ta znieczulica?

  8. Ma Pan racje Mecenasie. Poważnie poturbowane zwierze a chołocie szkoda sałaciarza i jego zderzaka. Pies to zwierze nie zna przepisów, mógł się wyrwać, uciec albo zostać porzuconym. Swoja drogą jesli taksówkarz nie zatrzymał się i nie wezwał policji to możliwe, że autu nic sie nie stało albo był swiadomy swojej winy i uciekł zamiast wezwać pomoc i ratować zwierze.

  9. U nas po za miastem pies sąsiada wybiegł na jezdnie, został potracony i właśnie właściciel psa musiał zapłacić za naprawę samochodu.
    sytuacja była po za miastem a w mieście tym bardziej psy nie mogą same chodzić
    to nie ma tak że pies jest niczyi lub może nie myśleć. właściciel psa odpowiada za szkody wyrzadzone przez niego
    Jak pies pogryzie dziecko to nie zrzucają winy na mądrość psa tylko na własciciela

  10. Wyjaśniam : pies nie jest ubezpieczony , nie ma OC czyli właściciel psa musi bulić za pęknięty zderzak i uszkodzoną chłodnicę. Będzie płacił też za przestój auta w warsztacie bo wtedy niewinny kierowca taksówki nie będzie mógł wykonywać swojej pracy. Zabuli też wszystkie koszta od weterynarza czyli prześwietlenia analizy złożenie kundla w gips i transport do kliniki. Lekko licząc właściciel tego czworonoga jest w plecy na minimum 4 tys zł. I bardzo dobrze. Nie ma natomiast obowiązku wzywania pomocy do rannego psa bo jeśli by był to byłby też obowiązek wzywania służb do potrąconej wiewiórki czy jeża. Wczoraj rano jadąc od Kraśnika w stronę Lublina widziałem rozjechanego lisa, uderzenie było tak silne że lisowi urwało kitę a reszta ciała lisa leżała nieopodal. Czyli niech piesek cieszy się że żyje.

    • ignorantia iuris nocet, jak mawiali Rzymianie. niech pan przekaże swojemu kumplowi, że grozi mu grzywna 5 tys.

      • Jak twoje dziecko pogryzie jakiś pies bez opieki czy z opieką to pierwsze co zrobisz to polecisz na policję żeby ukarali właściciela

        • Jak twoje dziecko przejedzie złotówa i odjedzie to pierwsze co zrobisz to polecisz na policję żeby szukali złotówy…A nie, to ty nie dopilnowales dziecka i płać złotówie za uszkodzony samochód..Weź się puknij.

    • rozumiem, że jak ciebie ktoś trafi na przejściu – zabulisz za pęknięty zderzak ?
      obojętnie z czyjej winy zdarzył się wypadek. Taksiarz zabuli nie za potrącenie zwierzęcia, tylko za pozostawienie bez rannego psa bez udzielenia pomocy, lub wezwania odpowiednich służb. Straty materialne – choć w tym przypadku – sorry, co najwyżej wybrudził opnę krwią – to odrębny temat. Zdarzył się wypadek. Tak jak w przypadku potrącenia człowieka, tak i w przypadku potrącenia jakiegokolwiek zwierzęcia – kierowca ma obowiązek przynajmniej wezwać pomoc. Nie mówiąc o zabezpieczeniu stworzenia żeby nikt rannego nie potrącił kolejny raz. I w normalnym społeczeństwie nie potrzeba ustaw i przepisów na zwykłe ludzkie odruchy, Ale nasze społeczeństwo niestety normalne nie jest.

Z kraju