Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

43 komentarze

  1. I znowu baba za kierownicą, nie mogła nie widzieć przechodzącej bo w tym miejscu jest dobra widoczność

    • To prawda, widoczność w tym miejscu jest znakomita, pieszy również widzi z daleka samochody. Spotkały się na drodze dwie niedojdy, jedna nie patrzy gdzie jedzie, druga nie patrzy gdzie idzie. To najbardziej powszechna przyczyna potrąceń…

      • na pewno piesza nie była odpowiednio oświetlona, nie wydawała znaków dźwiękowych i nikt nie pokarał kierowcy pieszej palcem, to ewidentna wina pieszej

  2. Lublin – miasto potrąceń pieszych na pasach!

    Jak zwykle pieszy schodził z przejścia i został rozjechany. Czekam na standardowe komentarze: wbiegła, była w kapturze, rozmawiała przez telefon, miała słuchawki na uszach, nie mogła poczekać, jej było się łatwiej zatrzymać, po co wychodziła z domu?

    • Jeszcze te, że nie miała odblaskow, nie stać jej na samochód jak normalną część społeczeństwa, margines skoro łazi pieszo. A z ub. roku jak przy tej nastolatce zabitej na przejściu na Porębie, Jana Pawła, że i tak mniejsza z nią, bo jej brat w kryminale i nie miała tak porządnej rodziny jak spokojny student z odpicowanym BMW

      • któremu zapaskudzila życie

      • Dziecko nie komentuj jak nie umiesz myśleć. Wszyscy kierowcy jakoś nie mają problemu z przechodzeniem przez jezdnię bo mają rozeznanie i patrzą a nie walą na oślep. W tym przypadku wystarczyło żeby baba odrobinę poczekała i przeszła za jadącymi samochodami zamiast bezmyślnie liczyć że się wszyscy zatrzymają, prawo nie ma tu nic do instynktu samozachowawczego. Niech nikt nie gada że pokonanie połowy szerokości jezdni zajmuje tak wiele czasu że została potrącona „dopiero” gdy była w połowie – uderzenie było male co widać po uszkodzeniach auta więc hamowanie było, natomiast święta krowa zamiast zwolnić lub zatrzymać krok wolała walić dalej „bo przecież ja mam pierwszeństwo” – to jeśli na mnie będzie jechał zabójca to tez mu będę udowadniał ze mam pierwszeństwo czy może jednak zatrzymam się i puszczę niech jedzie w diabły bo jednak mi życie miłe? Czy jeżeli ktoś na ulicy do was dobiega żeby was uderzyć to czy stoicie w miejscu i czekacie bo przecież prawo polskie gwarantuje wam nietykalność a pobicie jest zabronione? Nie, każdy myślący człowiek ucieka lub się broni, tutaj jest dokładnie to samo.

        • musisz być skończonym idiotą skoro nie wiesz że jak pieszy jest na pasach to trzeba się zatrzymać i nie ważne czy na początku czy na końcu (jeżeli idzie niewidomy z laską też dodasz gazu? )

          • Zgadza się mj! Pieszy w momencie przebywania na przejściu jest chroniony przez specjalne pole siłowe. Kierowcy o tym muszą pamiętać i gdy im ktoś wchodzi pod koła, powinni się natychmiast teleportować. To jedyne rozsądne rozwiązanie.

          • Idiotą to jesteś ty i każdy inny kretyn który jako pieszy uczestniczy w tego typu wypadkach. Pokonanie połowy szerokości jezdni to bardzo krótki moment, normalny człowiek widząc jadące auto nie pcha się mu prosto pod koła i czeka, tak więc baba która doszła do środka jezdni musiała widzieć że auto jedzie na tyle szybko że się nie zatrzyma, lub może jej nie widzieć, a jednak tam wlazła. Czy piesi nie rozumieją że po zmroku mogą zostać niezauważeni? Czy to tak trudno pojąc że nawet jadąc 30 km/h jeśli ktoś mi wtargnie pod koła to mogę mu zrobić krzywdę? Nie rozumiem czy tak ciężko się zatroszczyć o własne zdrowie a nie zrzucać to na karb prawa które chroni je tylko teoretycznie. Ludzie niewidomi mimo ze nie widzą to jednak zawsze stają przed przejściami a nie tarabanią się jak krowy ludziom pod koła, a każdy normalny człowiek wtedy się zatrzymuje i go przepuszcza, niewidomy myśli i dba o własne bezpieczeństwo, nie wchodzi dopóki się nie upewni że da radę przejść, święta krowa już niestety nie.

        • Ty jakas schorowana jestes. Przed przejsciem trzeba zaxhowac ostroznosc skoro kobitka miala 50 lat i byla w polowie pasow to wina w 100% kierowcy, a ty idz sie leczyc .

    • Bo baby nadaja sie do garow a nie do prowadzenia auta !!!

  3. i dostanie 4 lata za potrącenie nie ze skutkiem śmiertelnym
    tyle co i policjant morderca Kasi w Wólce

    • Właśnie i gdzie jest sprawiedliwość co to jest 4 lata śmiech za zawieranie śladów

    • Wiele innych Kaś nie wchodzi na przejście widząc nadjeżdżający samochód i woli wejść wtedy kiedy go nie ma.

      • Potrącenie- potrąceniem. Wypadek jak wiele innych. Nikt tego nie chciał. Można toczyć debaty kto bardziej zawinił, ale wg mnie jeżeli już do tego doszło, to trzeba wziąć odpowiedzialność i przynajmniej próbować pomóc.
        Samo potrącenie w Wólce- wypadek jakich jest niestety wiele, ale fakt, że policjant- na pewno przeszkolony w zakresie pierwszej pomocy uciekł jak mała dziewczynka, a potem mataczył, zacierał ślady- nie mieści mi się jakoś w głowie.
        Człowiek, który przysięgał strzec porządku i prawa, a następnie uciekł i mataczył zasługuje na minimum 10 lat w celi z czterema wielkimi murzynami.

  4. i jak ulżylo Wam ????

  5. To ta 50 latka włazi na przejście i nie patrzy czy jadą samochody.. pogratulować. Święta krowa myśli ze jak jest na przejściu to nic jej nie grozi.. No idiotka po prostu.

    • Pomysl panie bezmozgi ze kobieta w wieku 50 lat niekoniecznie lata jak ty w adidaskach po osiedlu smigiem migiem. Kiedy weszla na przejscie bylo pusto na ulicy, zanim przeszla przez dwa pasy pojawil sie samochod na pewno nie jadacy 50km/h i zdarzenie gotowe. Mozg – uwierz masz cos takiego, tylko czasem skorzystaj

  6. Tak jest, więcej takich co im się nieśmiertelność na pasach załącza, a rozum wyłącza. No bo po co myśleć – najlepiej się wpierniczyć przed samo auto, a kierowca niech się martwi co zrobić – no bo w końcu ja jestem na pasach, mam pierwszeństwo i to będzie wina kierowcy!

    • Sadzisz ze kobieta w wieku 50 lat przeskoczyla przez jeden pas aby znalezc sie na drugim w ciagu sekundy? Wspominasz o mysleniu?przeskoczylaow sie zanim cos napiszesz

      • w tej chwili obrażasz 50-latki 🙂 widać że sam masz nie więcej niż 20 skoro dla Ciebie 50-latka to staruszka

        • nigdzie nie napisałem, że to staruszka, chciałem zwrócić tylko uwagę, że może to samochód jechał zbyt szybko i kierujący miał mało czasu na reakcję, a nie piesza weszła wprost „pod koła”.

      • Twoja ksywa powinna brzmieć raczej „ANEMIK”, a nie „ajemik”. Pewnie to literówka. 😉

  7. Jak można wypisywać takie głupoty. Dziwne czy pisali byście w taki sposób gdyby zostali potrąceni wasi bliscy czy znajomi. Sami korzystacie z przejść, czy z dróg. Tacy jesteście nieomylni, tacy we wszystkim wspaniali – obłęd. Współczuję rodzinie potrąconej, i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

  8. Strasznie się dzieje w Wólce rok temu policjant zabił dziewczynę na przejściu jechał z żoną nie udzielili jej pomocy uciekli zacierali ślady samochód oddał do mechanika twierdził że potrącił saren i dostał 4 lata więzienia śmiech normalnie w tej Polsce

  9. Wy się nazywacie mężczyznami? obrażając kobiety? zakompleksieni idioci co pewnie wam żadna nie dała, widzę że tu sami mistrzowie kierownicy, haha chciałbym was idealnych kierowców zobaczyć za kierownicą…

    • Sam(a) pokazujesz swój seksizm i brak szacunku do kobiet pisząc „żadna nie dała”. A może nie wzięła, hm?

  10. tajmer (nie mylić z panem Tajnerem)

    Jak potrącona się „ustabilizuje” napiszą jej: „MIAŁA PIERWSZEŃSTWO SIĘ TU ZNALEŹĆ”.
    A co do tej za kierownicą – ma kłopoty i to nawet spore.

Z kraju